Song information On this page you can find the lyrics of the song Folklor w opuszczonym mieście, artist - Eldo. Album song PSI, in the genre Рэп и хип-хоп
Date of issue: 31.12.2015
Record label: MYMUSIC
Song language: Polish
Folklor w opuszczonym mieście(original) |
Idę przez miasto pełne snu |
Spokojnie śpi pod ciepłą pościelą |
I ktoś się śmiał, a ktoś usnął znów |
Jakby na zawsze żegnał się już z nadzieją |
Myślę o tym, chociaż obcy to problem |
Bo moja filozofia mówi by wygrać |
I tak na serio to nie pióro, a rewolwer |
I powinienem częściej z niego korzystać |
Oczy pełne łez… |
To wiatr, nie emocje, myśli ciągną nad Wisłę |
Uciec gdzieś, co sił w nogach pryskać |
Chociaż dusza na tym nigdy nie zyska |
Dziwna mgła nagle spadła na bruki |
Chmury jakby wzięły miasto w objęcia |
Z bramy słyszę klarnet i harmonię |
Magia co realność pozostawiła w częściach |
Patrzyłem na to już wielokrotnie |
Losy ludzkie wygrawerowane w bruku |
Ścieżki tych, co wiodą życia samotnie |
Płyną tratwą meduzy w oceanie smutku |
W dniach widzą tylko upływ udręki |
Myślą, kiedy do cholery przyjdzie ten koniec |
Zbyt słabi, by swój los wziąć do ręki |
Nieobecni, więc kiedy laur wieńczy skronie |
Oczy pełne strachu… |
Decyzje ważą wiele, rozumiem wszystko |
Bo byłem w ich miejscu, też stałem na dachu |
I ból wydawał się ważniejszy niż przyszłość |
Miasto spało snem sprawiedliwych |
Wsiadłem na chmurę, poczułem spokój |
I chciałem już wyć, bo byłem szczęśliwy |
Myślałem jak duszę ocalić od mroku |
Powoli spada kurtyna nocy |
Nieuchronnie poranek się zjawia |
Z całą swoją mocą, brutalną pozą |
Nachalną siłą będzie chciał mnie naprawiać |
Chyba wolałbym pójść spać już |
I wstać, kiedy niebo pomaluje w pomarańcz |
Ten wielki konstruktor, co dał iskrę mózgom |
I wolność, która chyba gdzieś się zapodziała |
Nadzieja ma dziś potomstwo z głupców |
Miłość można kupić na kredyt jak wszystko |
I będzie tego więcej |
Bo studnią bez dna są dziś nasze potrzeby |
Miasto pobitych dusz odżywa |
Powoli rusza w swój chocholi taniec |
I uczy jak pośród nędzy wygrywać |
By przed następnym świtem zerwać kaganiec |
(translation) |
I'm walking through a city full of sleep |
He sleeps peacefully under warm bedding |
And someone laughed, and someone fell asleep again |
As if he was saying goodbye with hope forever |
I think about it, although aliens are a problem |
Because my philosophy is to win |
Seriously, it's not a pen, it's a revolver |
And I should use it more |
Eyes full of tears ... |
It is the wind, not the emotions, the thoughts are drawn to the Vistula River |
Get away somewhere you can squash your legs |
Although the soul will never gain from it |
A strange mist suddenly fell on the pavements |
The clouds seemed to embrace the city |
From the gate I hear clarinet and harmony |
The magic of what reality has left behind in parts |
I have looked at it many times before |
Human fates engraved in the cobblestones |
The paths of those who live their lives alone |
They float on a jellyfish raft in the ocean of sorrow |
In the days, they only see the torment passing |
They think when the hell this end will come |
Too weak to grasp their fate |
Absent, so when the laurel crowns the temples |
Eyes full of fear ... |
Decisions weigh a lot, I understand everything |
Because I was in their place, I was also standing on the roof |
And the pain seemed more important than the future |
The city slept the dream of the righteous |
I got on the cloud, I felt calm |
And I wanted to howl because I was happy |
I thought how to save my soul from darkness |
The curtain of the night is slowly falling |
Inevitably the morning comes |
With all her might, brutal pose |
He will want to fix me by force |
I guess I'd rather go to sleep already |
And get up when the sky turns orange |
This great constructor who sparked brains |
And a freedom that must have been lost somewhere |
Hope has offspring today of fools |
Love can be bought on credit like anything else |
And there will be more |
Because today, our needs are a bottomless well |
The city of beaten souls comes alive |
He slowly starts his chocholi dance |
And it teaches how to win in the midst of poverty |
To break the muzzle before the next dawn |