Lyrics of Karuzela - Medium

Karuzela - Medium
Song information On this page you can find the lyrics of the song Karuzela, artist - Medium.
Date of issue: 21.11.2020
Song language: Polish

Karuzela

(original)
To jest imprezowy kawałek
Będę śpiewał dla was, rapował będę
Do klubów taki kawałek to jest
No dobra, pierwsza zwrotka jedzie tak
Czapki z głów, panowie, wchodzę ja
Mam zamiar dzisiaj powydawać zarobiony hajs, a jak?
Nie mam prawa?
Gdzie jest kurwa wódka
Lej tu każdemu barman i nie szukaj kufla
Słuchaj, jeszcze póki mogę ustać
To wrzuć nam w bibułki trochę ziółka, to kupisz sobie utarg
Schowaj posag, posadź poślad, nie chowaj w kątach
To sobota dzisiaj po nas nie posprzątasz
Nie wierzę, ktoś tu rozpierdala imprezę
Ej, DJ żyjesz?
No, już nieco lepiej
Ej, bejbe bejbe, chcesz kolejkę czy kolegę?
Konkretnie, nie jestem modelem, nie będę siedzieć
Przecież, na parkiecie niebezpiecznie
Nie ufaj kobiecie, zawiąż lepiej chuja na pętelkę
Pobujaj się na krześle, jeśli już to z kondomem
To ja się tutaj kręcę, czy to kręci mi się w głowie, ziomek?
Druga zwrotka, a planowałem właśnie wyluzować
Szukam ognia, a nie mam nawet papierosa
I wyciąga ot tak mi Viceroya ta ślicznotka
Kopsa ognia, to biały kozak z CCC
E-e-e, kitraj temat synek idzie ten
No ten DJ, co myślałeś, że jest psem
Ej Piotruś co jest, znowu łapiesz paranoje?
Mądrze gada barman, dla tego pana szklanka, stawiam
Czas nie pyta, nie stoi.
Ja idę, ktoś leży
Jakiś ziom napalony szuka żony
Ona ma pierścionki, będzie rezerwacja loży
W urzędzie cywilnym będą rejestrować zgony
Odczyt — czas stanął na busoli
Nie jest wcale wodoodporny, kurwa co on pierdolił
Klnę jak obcesowy szewc, nie traktuję z buta
Wu-Tang, kung-fu, ja idę się nastukać
Najarałem się jak bączek, najarałem się jak zwierz
Ktoś do baru ciągle ciągnie znów
To panowie, czapki z głów i chlust
Najarałem się jak bączek, najebałem się jak zwierz
Ktoś do baru ciągle ciągnie znów
To panowie, czapki z głów i chlust
Myślę sobie, że trzeba by już wychodzić
DJ wyszedł czy poszedł się napierdolić
Pozwolisz, że wejdę na decki, czyli klucz
Kminisz?
Chuj, co Cię moje metafory, mój
Metabolizm jest za bardzo przestawiony już
Tuż, tuż do 12, jakiejś dupie spłynął tusz na biust
Brudny ul, smród, kolejka jak linowa
Cenzura wycięła mi mózg, od nowa odpal, buch, dziwne.
A kiedyś nie paliłem, a kiedyś było lepiej?
Gwizdek
Przerwa, kminię, prawie jak w życiorysie, widzę indziej
Inaczej już język mi się wije
Ale faza, chodź tu, oprę się o ciebie
Ziomuś trzy słowa: do domu koniecznie
Ktoś tańczy breakdance, ktoś zatracił sumienie
Ktoś trącił ramieniem, ktoś zatrzymał karuzelę grzechem
Co ja tu robię?
Znowu napierdolony jak świnia
Najarany, kurwa, naćpany jak jakiś dziwkarz
Ja pierdolę, znowu to samo (obudź się!)
(translation)
This is a party piece
I will sing for you, I will rap
It is a piece of such a piece for clubs
Okay, the first verse goes like this
Hats off, gentlemen, I'm in
I'm going to give away my earned cash today, how?
I have no right?
Where the fuck is vodka
Pour every bartender here and don't look for a pint
Listen, while I can stand still
Then throw us some herbs in the tissue paper, you will buy yourself a profit
Hide the dowry, plant the buttock, do not hide it in the corners
It's Saturday today you won't clean up for us
I can't believe someone's fucking the party up here
Hey DJ are you alive?
Well, it's a bit better
Hey, baby baby, do you want a queue or a friend?
Specifically, I'm not a model, I won't sit there
After all, it's dangerous on the dance floor
Don't trust a woman, tie your dick better with a loop
Play in the chair, if you have a condom
I'm the one here, is it dizzy, homie?
Second verse, and I was just planning to chill out
I'm looking for a fire, and I don't even have a cigarette
And that's how Viceroy pulls out this beauty for me
Kopsa of fire is a white boots from CCC
E-e-e, kitraj the subject of my son goes this
Well that DJ you thought was a dog
Hey Peter, what's up, are you getting paranoia again?
The bartender talks wisely, I put a glass for this gentleman
Time does not ask, does not stand still.
I am walking, someone is lying
Some horny guy is looking for a wife
She has rings, there will be a lodge booking
They will register deaths in the civil office
Reading - time stood on a compass
It's not waterproof at all, what the fuck did he fuck
I swear like a blunt shoemaker, I do not treat with the shoe
Wu-Tang, kung-fu, I'm going to piss myself
I got soaked like a spinning top, I got soaked like an animal
Someone keeps dragging into the bar again
They are gentlemen, hats off and a splash
I got drunk like a spinning top, got full like an animal
Someone keeps dragging into the bar again
They are gentlemen, hats off and a splash
I think to myself that it would be time to leave
DJ came out or went to fuck himself
Let me go on the decks, which is the key
Cumin?
Fuck, what are you, my metaphors, mine
Metabolism is too much rearranged already
Just before 12 o'clock, mascara ran down some ass
Dirty street, stench, cable car
Censorship cut my brain out, fire up, bang, weird.
And in the past I did not smoke, and it used to be better?
Whistle
Break, cumin, almost like in the biography, I see another
Otherwise my tongue is twisting
But phase, come over here, I'll lean on you
Dude, three words: be sure to go home
Someone is breakingdance, someone has lost their conscience
Someone nudged his shoulder, someone stopped the merry-go-round as a sin
What am I doing here?
Fucked up like a pig again
Stoned, fucking, stoned like some hooker
Fuck me, same again (wake up!)
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
Hologram ft. Gift Of Gab 2020
Zza Grobu 2020
Drogo - Znaki 2020
Rząd Dusz 2020
Teoria Równoległych Wszechświatów 2020
Winda sumienia 2020
Nieznane 2020
Geneza 2020
Plac Pod Księżycem 2020
Graal 2020
Picasso 2020
Nie Spać, Zwiedzać 2020
Promień 2020
Żeglarzu 2020
Piorunochron 2020
Przyjacielu 2020
Dzielnica uNYsłu 2020
Nieme Kino 2020
Zmartwychwstanie 2020
Kim Jesteś? 2020

Artist lyrics: Medium