![51 stan - Jeden Osiem L](https://cdn.muztext.com/i/3284756250633925347.jpg)
Date of issue: 14.07.2011
Record label: UMC
Song language: Polish
51 stan(original) |
51 stan Polska, realizm nie fikcja oparta na paradoksach |
Sterowany handel naszymi uczuciami |
Dozwolony owoc, przechodzimy przez to sami |
Koncertowy dumping praca na własny rachunek |
Kicz prowokacyjny który psuje wizerunek |
Rakotwórcze środowisko, ostry balet w kuluarach |
Musisz radzić sobie sam, wiara w nich przestała działać |
Uwłaszczenie, wywłaszczenie, dociążenie co jest grane? |
Starasz się jak możesz, a tu znowu przejebane |
Triumf zbiera ignorancja, populizm, pieniądz guru |
51 stan emancypacja rozumu |
Spisane dzieje głupot, chociaż przesiane są miłością |
Nasze własne inferno, bardziej przesiane nicością |
Mocniejsze raporty, iskra za iskra na stykach |
Płacąc za błędy elity pytasz z czego to wynika |
Teatralizacja osób na najwyższych stanowiskach |
Szukasz na to metafory, niema takiego zjawiska |
Krótki sen o miłości, w jednej chwili nas zamyka |
51 stan taka polska Ameryka |
To nie sen, wszystko na twoich oczach |
Rozgrywa się tu dramat, musisz dobrze się przyglądać |
Możesz być zaślepiony i nie widzieć tych ran |
Taka polska Ameryka 51 stan |
Ej w całej Polsce mnóstwo obojętnych osób |
Jeszcze więcej idiotów, których dopuszcza do głosu |
Świąt zepsucia chaosu, ty próbujesz znaleźć sposób |
W kraju pełnym patosu wszyscy idą w stronę sztosu |
Kraina smutnych ballad, beznadziei, krętactwa |
Bawiąca do łez dramaturgia prostactwa |
Kryzys ponad wszystko, krwawe prawo bez honoru |
Które zatrzymuje wiarę tworząc siec rożnych zatorów |
Zdrowa terapia bez ofiar, ile masz ze zwierzęcia |
Najpierw do własnej kieszeni retuszując jako ciecia |
Brak zajęcia, frustracja, lustracja, defraudacja |
Kumoterstwo, nominacja, schorowana biurokracja |
Po której stronie racja, ile tych trafionych planów |
Ile nieudanych prób, robiąc z nas ludzi baranów |
Fikcja a gdzie fakty? |
Wasze polityczne chęci? |
Wszystko dawno martwe, jak dawno martwi prezydenci |
Niema co się obrażać, żalem nie zmyjesz tej plamy |
Po raz kolejny witamy, polskie zjednoczone stany |
Znowu ściemniony bilans, który ma zataić wszystko |
Te wszystkie procedery które są bliżej niż blisko |
Zaostrzenie fikcji, przeciw korupcji reklamy |
Mówią i obiecują a to puste slogany |
Atmosfera skandalu, wszystko z przymrużeniem oka |
Polski bazar z dyplomami, nieświadomość w miejskich blokach |
Główni aktorzy dramatu, chcą koordynować ruchy |
Nasza władza bez wiedzy, każdy coraz bardziej głuchy |
Każdy kreci jak może, jak nie widzisz przetrzyj oczy |
Już nie raz to widziałeś, i nie raz cię to zaskoczy, z nadzieja bez żalu |
Słuchasz kłamliwych relacji, cyka kolejna bomba siejąc ziarno prowokacji |
Nie ta rzeczywistość piękna ukształtowana w sondażach |
51 stan który miłością zaraza, polski eksport optymizmu |
Zubożała strefa cienia, obietnica- będzie lepiej |
Nie jest w stanie nic pozmieniać, napychając kieszenie |
Myślą mamy jeszcze czas, witam w ukochanym kraju |
Rzeczypospolitej lewych kas |
(translation) |
51 state Poland, realism not fiction based on paradoxes |
Controlled trade in our feelings |
Allowed fruit, we go through it ourselves |
Concert dumping self-employment |
A provocative kitsch that spoils the image |
A carcinogenic environment, sharp ballet in the sidelines |
You have to deal with yourself, faith in them has stopped working |
Enfranchisement, expropriation, encumbrance, what is going on? |
You try your best, and here you are fucked again |
Triumph is reaped by ignorance, populism, and guru's money |
51 the state of emancipation of reason |
A written history of stupidity, although it is sifted with love |
Our own inferno, more permeated with nothingness |
Stronger reports, spark for spark at the contacts |
When you pay for the mistakes of the elite, you are asking why |
Theatrization of people in the highest positions |
You are looking for a metaphor for that, there is no such phenomenon |
A short dream of love locks us up in an instant |
51 such Polish America |
It's not a dream, all in front of your eyes |
There is a drama going on here, you have to look carefully |
You may be blinded and not see these wounds |
Such a Polish America 51st state |
Hey, there are a lot of indifferent people all over Poland |
Even more idiots he allows to speak |
Christmas spoil the chaos, you tryna find a way |
In a country full of pathos, everyone goes towards the stakes |
The land of sad ballads, hopelessness and sneers |
The dramaturgy of vulgarity entertains to tears |
Crisis above all, bloody law without honor |
Which stops faith creating a network of various blockages |
Healthy therapy with no sacrifice how much you get from the animal |
First, retouching into your own pocket as cutting |
Lack of occupation, frustration, vetting, embezzlement |
Cronyism, nomination, ailing bureaucracy |
Which side is right, how many of these hit plans |
How many failed attempts, making us ram people |
Fiction and where are the facts? |
Your political intentions? |
All long dead, how long dead presidents |
There is nothing to be offended, regret will not wash this stain away |
Once again, welcome to the Polish United States |
The balance sheet is dimmed again, which is supposed to hide everything |
All those practices that are closer than close |
Toughening up fiction, against advertising corruption |
They say and promise, and these are empty slogans |
The atmosphere of a scandal, everything with a grain of salt |
Polish bazaar with diplomas, the unconscious in city blocks |
The main actors of the drama, they want to coordinate the movements |
Our power without knowledge, each more and more deaf |
Everyone turns as much as possible, if you can't see, rub your eyes |
You have seen it more than once, and it will surprise you more than once, with hope without regret |
You listen to lying reports, another bomb is ticking, sowing seeds of provocation |
Not this beauty reality shaped in the polls |
51 a state that is plagued by love, Polish exports of optimism |
The shadow zone impoverished, the promise - it will be better |
He can't change anything by stuffing his pockets |
We still think we have time, welcome to my beloved country |
Rzeczpospolita left cash registers |
Name | Year |
---|---|
Jak zapomnieć | 2011 |
Jest Tak ft. JedenOsiemL | 2013 |
Kiedyś było inaczej | 2011 |
Diler | 2013 |
Pytam Kiedy ft. JedenOsiemL | 2013 |
Za Szybą ft. JedenOsiemL | 2013 |
Smak Zwycięstwa ft. JedenOsiemL | 2013 |
Kręć Mnie | 2013 |
Powodzenia | 2013 |
Nadszedł Czas | 2013 |
Auto | 2013 |
Sierpniowy Wieczór | 2013 |
Wierzyłem Tak | 2013 |
Dotykamy nieba | 2006 |
Historie pewnych znajomości | 2006 |
Na zawsze | 2006 |
Być kimś więcej | 2006 |
Być kimś więcej preludium | 2006 |
Kilka chwil | 2006 |
Znów To Mam | 2013 |