Lyrics of Za Szybą - Jeden Osiem L, JedenOsiemL

Za Szybą - Jeden Osiem L, JedenOsiemL
Song information On this page you can find the lyrics of the song Za Szybą, artist - Jeden Osiem L. Album song deKada, in the genre Поп
Date of issue: 31.12.2013
Record label: REGIORECORDS
Song language: Polish

Za Szybą

(original)
Te wszystkie moje inspiracje, godne pochwał akcje
Doprowadziły mnie w to miejsce na prywatną stacje
Mój wagon już czeka, peron osiemnasty
Widocznie tak musiało być, że zajmuje tor trzynasty
Ja jestem tu, byłem tu, i raczej będę długo
Jak zwykle wsiadam pewnie wybierając klasę drugą
Nie ważne, bo w dostatku życie wcale nie jest celem
Możesz być pusty władając pełnym portfelem
Mówią jestem frajerem, bo robię to o czym marzyłem
Miękkim chłopczykiem jeszcze nikogo nie skrzywdziłem
Dalej robię swoje chociaż wielu mnie opluwa
Nienawiść płonie w oczach całe życie im zatruwa
A ja jadę dalej i nie przejmuje się tym wcale
Przede mną całe życie za mną mały jest kawałek
Dlatego myślę stale bym mógł przeżyć jak najlepiej
Tą resztę krótkich dni, dam radę, drzwi zalepię
Za szybą znany świat ruszył z miejsca
Tak wciąż zmienny niczym ja
Niczym pogoda zmienny tak
Nie mogę stanąć wiem
Zrobię to cofnę się kolejny tracąc dzień
Tak ich niewiele dobrze wiem
Mam dom, rodzinę, kochającą mnie dziewczynę
Podstawowe argumenty mając je nigdy nie zginę
Mam kumpli, rozkminę czyli sprawy najważniejsze
Plan pierwszy zajęty całą resztę szczerze pieprzę
Pędzę przed siebie za oknem widząc świat rozmyty
Pędzę przed siebie za szybą ośnieżone szczyty
Kiedyś tam będę lecz najpierw wszystko tu załatwię
Wyruszę w to miejsce którego nie znajdziesz na mapie
Będę tam, bo w końcu każdy z nas tam trafi
W równej kolejce bez pchania się na afisz
Będę tam ale na razie jestem tutaj
Nie spieszno mi by odejść, choć kiedyś będę musiał
Wiem to staram się nie popełniać błędów
Wszystko tak, by nie żałować nawet krótkich momentów
Ciężko czasami jednak wiesz tak bywa
Doskonałość tak daleka, rzeczywistość zbyt fałszywa
Za szybą znany świat ruszył z miejsca
Tak wciąż zmienny niczym ja
Niczym pogoda zmienny tak
Nie mogę stanąć wiem
Zrobię to cofnę się kolejny tracąc dzień
Tak ich niewiele dobrze wiem
Na nowo myśli zbieram w jedną spójną całość
Wyznaczając swój kierunek własnej nauki gałąź
Życie — podręcznik jedyny z którego wciąż czytam
Który tak zaskakuje ten którego nie pożyczam
To moje prawo zabraknie stron napiszę nowe
Mają je wszyscy tak jak na karku głowę
Dążę do celu z taborem jadę wciąż przed siebie
W przedziale pustym prywatnym z napisem — dla ciebie
Znajome twarze za szybą uśmiechem mnie karmią
Błogosławieństwo najistotniejszym dla mnie karmą
Krytyka ważna jedynie szczera ma znaczenie
Całość w walizce podpisane jest wspomnienie
Ode mnie tyle choć to nie koniec jest podróży
Na chwile przymkną oczy widzę za oknem się chmurzy
Pozdrawiam kończę napisze wkrótce obiecuję
P. S. odpisz proszę co u ciebie, jak się czujesz?
(translation)
All my inspirations, commendable actions
They led me to this place on a private station
My car is waiting, platform eighteenth
Apparently it had to be this way that it takes the thirteenth track
I am here, I have been here, and rather will be a long time
As always, I probably get in by choosing the second class
No matter, because in abundance, life is not a goal at all
You can be empty with a full wallet
They say I'm a sucker because I'm doing what I dreamed of
I have not hurt anyone with a soft boy
I keep doing my job, although many spit on me
Hatred burns in their eyes and poisons their whole life
And I keep going and it doesn't bother me at all
There is a little bit of my life ahead of me
That's why I constantly think that I should be able to survive as well as possible
I can do the rest of these short days, I'll fix the door
Behind the glass, the known world started to move
Still as changeable as I am
Like the weather fickle like this
I can't stand I know
I'll do it, go back another wasting day
I know so little of them
I have a home, a family, a girl who loves me
Basic arguments having them will never die
I have buddies, mumble that is the most important things
The first plan is occupied, I really fuck the rest
I rush through the window seeing the world blurry
I rush through the pane of snow-capped peaks
Someday I will be there, but first I'll arrange everything here
I will travel to a place that you will not find on the map
I will be there because eventually each of us will end up there
In a straight line without pushing the poster
I will be there, but for now I am here
I'm in no rush to leave, though I will have to one day
I know that, I try not to make mistakes
Everything so as not to regret even short moments
But sometimes you know it is hard
Perfection so far, reality too false
Behind the glass, the known world started to move
Still as changeable as I am
Like the weather fickle like this
I can't stand I know
I'll do it, go back another wasting day
I know so little of them
I gather my thoughts again into one coherent whole
Determining the direction of your own learning branch
Life - the only textbook I still read from
Which so surprises the one I do not borrow
It is my right to run out of pages, I will write new ones
Everyone has them just like on the neck of the head
I strive to my destination with the rolling stock, I keep going ahead
In the empty private compartment with the inscription - for you
Familiar faces behind the glass of a smile feed me
Blessing is the most important karma for me
Criticism that is important and only honest matters
Everything is signed in the suitcase
For me, this is not the end of the journey
For a moment I close my eyes and see the window clouded over
Regards, I'm finishing, I will write soon, I promise
P. S. write back, please, how are you, how are you?
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
Jak zapomnieć 2011
Jest Tak ft. JedenOsiemL 2013
Kiedyś było inaczej 2011
Diler 2013
Pytam Kiedy ft. JedenOsiemL 2013
Smak Zwycięstwa ft. JedenOsiemL 2013
Kręć Mnie 2013
Powodzenia 2013
Nadszedł Czas 2013
Auto 2013
Sierpniowy Wieczór 2013
Wierzyłem Tak 2013
Dotykamy nieba 2006
Historie pewnych znajomości 2006
Na zawsze 2006
Być kimś więcej 2006
Być kimś więcej preludium 2006
Kilka chwil 2006
Znów To Mam 2013
Czasem tak bywa 2011

Artist lyrics: Jeden Osiem L