Song information On this page you can find the lyrics of the song Ulice przeklęte, artist - Eldo. Album song Nie pytaj o nią, in the genre Рэп и хип-хоп
Date of issue: 31.12.2007
Record label: MYMUSIC GROUP
Song language: Polish
Ulice przeklęte(original) |
Życie różnie się układa, mówią |
Los się kłania albo stoi z pałką grubą |
I bije mocno i równo, metodycznie i długo |
Aż twarz się staje krwawą masą |
A ciało kukłą bez czucia niemal |
Ból stał się codziennością |
Prawie zapomniał co jest wolnością |
W zatrzaskiwanych szufladach gubił ostrość myślenia |
Krwawił ostro i bił się ze świadomością non-stop |
Ile cierpienia można znieść? |
I jaki jest sens istnienia? |
Jak można taki świat pozmieniać? |
Za bramą umarły marzenia i cele |
Wsiąkły w pokoje przesłuchań i brudne cele |
Czasami myślę co czuł chodząc po Oczki |
Czy kiedyś w Alei Szucha postawił luźno kroki |
Na Rakowieckiej umiał się śmiać? |
Nie wiem |
Nigdy nie mogłem zapytać, umarł przed moim urodzeniem |
Ulice przeklęte… |
Wiele miejsc ukrywa straszny sekret |
Za zwykłą nazwą ulice przeklęte |
Świadectwa bólu, słowa z ustnych przekazów |
By nikt nie zapomniał świadków tamtych czasów |
Wiele miast naznaczonych podobnie |
Wiele rodzin, anonimowa wspólnota wspomnień |
Te same myśli — odpowiedzialność za pamięć |
Bo jeśli po nich nic, to co po nas zostanie? |
Moje miasto wciąż rośnie pod niebo |
W każdym wolnym miejscu rośnie szkło i beton |
Coraz mniej tradycji |
Ludzi, dla których znaczy życie tu coś więcej |
Nie jest to miejsce pracy i snu jedynie |
A chcą tu zostać i poczuć przez chwilę |
Przez chodnik jak serce miasta bije |
Może gdzieś spotkasz sierpniowym wieczorem |
Kogoś kto historię tych ulic Ci opowie |
I pokochasz je mocno, potem sam je poznasz |
Na nocnych spacerach, tych do wschodu słońca |
(translation) |
Life is different, they say |
Fate bows or stands with a heavy stick |
And it beats strong and even, methodical and long |
Until the face becomes a bloody mass |
And the body is a puppet almost without feeling |
Pain has become commonplace |
He has almost forgotten what freedom is |
In slammed drawers he lost his sharpness of thought |
He was bleeding sharply and he fought consciously non-stop |
How much suffering can you endure? |
And what is the meaning of existence? |
How can such a world be changed? |
Dreams and goals died beyond the gate |
Soaked up in interrogation rooms and dirty cells |
Sometimes I think what he felt when he walked on the Tinsel |
Did he ever take loose steps in Aleja Szucha? |
Did he know how to laugh at Rakowiecka? |
I do not know |
I could never ask, he died before I was born |
Cursed streets ... |
Lots of places hide a terrible secret |
By the usual name, the streets are cursed |
Testimonies of pain, words from word of mouth |
So that no one would forget the witnesses of those times |
Many cities marked similarly |
Many families, an anonymous community of memories |
Same thoughts - responsibility for memory |
Because if they leave nothing behind, what will be left of us? |
My city is still rising into the sky |
Glass and concrete grow in every free spot |
Less and less traditions |
People for whom life means something more |
It is not just a place of work and sleep |
And they want to stay here and feel it for a while |
Across the sidewalk, the heart of the city beats |
Maybe you will meet somewhere in August evening |
Someone who will tell you the history of these streets |
And you will love them a lot, then you will get to know them yourself |
On night walks, those until sunrise |