Song information On this page you can find the lyrics of the song Noc rap samochód, artist - Eldo. Album song 27, in the genre Рэп и хип-хоп
Date of issue: 31.12.2006
Record label: MYMUSIC
Song language: Polish
Noc rap samochód(original) |
W automacie Mercedes 300, CL |
Mknie po asfalcie, a gdzie jedziemy nie wiem |
Noc szara a w radio Piotr Skała |
Ja o rapie gadam, a za szybami śpiąca Warszawa |
I gdy widzę białe koszule w TV |
Wiem, że gdy nosiłem ivy ty nosiłeś piramidy |
Remont to u klienta lub w domu możesz mieć |
Ja pamiętam jak pół sali miało kurtki 65 |
Koszule 65, teraz bluzy 5G |
Bo to nie '95 i świat zmienił się |
To zero-dwa-dwa.com |
Zero-dwa-dwa od początku życia mój dom |
Rondo, ona gaz wciska ostro |
Paf, paf, pes, wyrzucam splifa za okno |
W zakręt ostro, obok Powązki |
Przy piekarni gdzie nie ma chleba |
Choć sporo tam mąki |
Wsiadaliśmy w auto słuchając rapu |
Słuchając rapu pędziliśmy przez miasto |
Teraz świat jest inny, miasto inne, ty i ja |
Wsiadamy, zapalam splifa, włączam rap |
Klik, klik to z zapalniczki, splif zapłonął |
Silnik pst-pst, splif za okno, my dalej drogą combo |
Miejskie tagi to hieroglify jak w Kom Ombo |
Obok rajd na dwa pasy, my prawym prawie na luzie |
Bo w prawym lustrze widzę lodówę, ziom |
Przykitraj lonta, tam masz kompakt, puść to głośniej |
Jedziemy w Polskę na koncert, mamy eskortę |
Psy na ogonie i pięć sztuk, które spłonie tam i z powrotem |
Eldo, Diox, Danny Drumz, lecimy trasą |
Bogaci w szacunek ludzi tych, którzy tym płacą |
Hajs? |
hajs to wolność za pracę, ty musisz to skumać |
Bo w przeciwnym wypadku nie będzie nas u was |
U nas noc, żółte światła, spokój, jest dobrze |
Splif w dłoni, non-stop orient, to dobry nawyk |
Eldo, Diox, nocny rajd ulicami Warszawy |
Zbiegam po schodach, myślę co się zmieniło |
Słucham Buckshot’a, myślę kiedy ten czas minął |
Od czasu w wresy, rymy, zwrotki i słowa |
Koncertów Grammatik maestro edytoriał |
Klipów na VHS oglądanych u Juzka |
Ledwo zdałem maturę, ze studiów wylali Juzka |
Dzwonię do Juzka, ustalam wyjazd na koncert |
Jedziemy do studia nagrać kolejny longplay |
Nie żałuję, bo nie umiem, nie zapominam i nie pamiętam |
Swoją przyszłość buduję |
A rap? |
dobre płyty wciąż wychodzą |
Chociaż media nie widzą, chociaż media się wstydzą |
Grać muzykę trochę inną niż ta łatwa |
Rapera co nagrywa reklamy dla McDonald’a |
Halo tak tak północ spoko gra, wpadaj |
WeŹ samochód, ja wezmę jointy i rap |
Posłuchaj, pamiętasz Wiatruczas? |
szans już brak |
By tamten czas powrócił, choć w blaskach |
Świateł miasta nas nuci one-mice, my gramy |
Żółte światła, miga nam świat przed oczami |
To liga gigant lub liga tych co przegrali |
Wybrali gigant na ulicach miasta, to zero-dwa-dwa |
Dycha po dwa-dwa zawijam w palcach, oddycham tym |
Gdy mijam tych, których zabija czas jak Amstaff |
Film płonie, dłonie wybijają rytm, bas gra |
Ten bas wyniósł nas ponad asfalt ulic miasta |
Którego honor krwią splamiono, to duma państwa |
Którego mapę znamy na pamięć, my |
Diox i człowiek, który ukradł ci alfabet dziś |
Jedziemy tam gdzie nie było nas dotąd |
Jedziemy dać wers na bit, możemy dać ci słowo |
GRM, Eldo, Hi-Fi, Diox bankowo |
(translation) |
In the Mercedes 300, CL |
It's rushing on the asphalt, and I don't know where we're going |
Gray night and Piotr Skała on the radio |
I talk about rap, and Warsaw is sleeping behind the glass |
And when I see white shirts on TV |
I know when I wore ivy you wore pyramids |
Renovation is at the customer's or at home, you can have |
I remember how half of the room had 65 jackets |
65 shirts, now 5G sweatshirts |
Because it's not '95 and the world has changed |
It's zero- two-dwa.com |
Zero-two-two from the beginning of my life my home |
Roundabout, she pushes the gas hard |
Paf, bang, pes, I'm throwing splifa out the window |
Take a sharp turn, next to Powązki |
At the bakery where there is no bread |
Although there is a lot of flour there |
We got in the car listening to rap |
Listening to rap, we were racing through the city |
Now the world is different, the city is different, you and me |
We get in, I light the splifa, I turn on the rap |
Click it, click it from the lighter, the splif fires |
Pst-pst engine, splif out the window, we continue via combo |
City tags are hieroglyphs like in Kom Ombo |
Next to it, a two-lane rally, we are almost at ease on the right |
'Cause I can see ice cream in the right mirror, dude |
Lock the fuse, you have the compact there, play it louder |
We are going to Poland for a concert, we have an escort |
Dogs on the tail and five that will burn back and forth |
Eldo, Diox, Danny Drumz, we're going the route |
Rich in the respect of the people of those who pay them |
Cash? |
cash is freedom for work, you have to get it |
Because otherwise we won't be with you |
We have night, yellow lights, peace, it is good |
Splif in hand, non-stop orient, is a good habit |
Eldo, Diox, night rally through the streets of Warsaw |
I run down the stairs, I think what has changed |
I'm listening to Buckshot, I think when that time is up |
From time to wresy, rhymes, stanzas and words |
The Grammatik maestro edited the concerts |
VHS clips viewed at Juzek's |
I barely passed my secondary school-leaving examination when Juzka was fired from my studies |
I call Juzek, arrange a trip to the concert |
We're going to the studio to record another LP |
I don't regret it because I can't, I don't forget and I don't remember |
I am building my future |
And rap? |
good records still come out |
Although the media cannot see, although the media is ashamed |
Play music a little different than the easy one |
Rapper that records commercials for McDonald's |
Hello, yes, midnight is cool, come on over |
Take the car, I'll get joints and rap |
Listen, do you remember Wiatruczas? |
no more chances |
That that time would come back, albeit in light |
The city lights hum us one-mice, we play |
Yellow lights, the world flashes before our eyes |
It is a giant league or a league of those who have lost |
They chose a giant in the city streets, it's zero-two-two |
Two or two puffs I wrap in my fingers, I breathe it |
As I pass by those who are killed by time like Amstaff |
The movie is on fire, the hands beat the rhythm, the bass is playing |
This bass took us above the asphalt of the city streets |
Whose honor has been stained with blood is the pride of the state |
Whose map we know by heart |
Diox and the man who stole your alphabet today |
We go where we have not been before |
We're going to give line to beat, we can give you a word |
GRM, Eldo, Hi-Fi, Diox banking |