Song information On this page you can find the lyrics of the song Remis, artist - Czarny HIFI
Date of issue: 11.11.2012
Age restrictions: 18+
Song language: Polish
Remis(original) |
Brat, dopóki walczę wygrywam |
Wieje wiatr w żagle, nie zawsze sprzyjał |
Nie upadłem, matki ziemi wciąż dotykam |
Ona ma magnes, grawitacja was zabija |
Mnie motywuje do życia, znowu mówię, co u mnie słychać |
Się pozmieniało od 99, nawet nie pytaj |
Niby to samo, tylko trzy razy więcej ryzyka |
To już kanon, trzecia płyta, jedna ekipa |
Trzecia dycha — oby nie połamała nam karków |
Mamy kości, nie tytan, nie pytaj o scenariusz |
Za pięć dwunasta, nic nie działa jak w zegarku |
Jestem z miasta, miałem tyle samo wzlotów, co upadków |
Ważne, żeby była równowaga, bo remis to w tym wypadku moja wygrana |
W swoją sam przelicz, sam przemyśl, czas przewiń i wstań z ziemi |
Jak alchemik, a z popiołu powstanie feniks |
Kiedy gramy — nie gramy na remis, kiedy gramy — nie gramy, by grać |
Gdy idziemy po swoje, to wiemy, że nie zawsze z tego jest hajs |
Choć nie zawsze jest tak, jak chcemy i w oczy wieje nam wiatr |
Bez siebie razem zginiemy, HIFI — bez siebie nie mamy szans! |
Ja przyszedłem na świat 13 października |
I nie liczę na fart, nie gram by grać, a wygrywać |
Nie wybacza mi czas, w czasie gdy się potykam |
To nie czas, by przepraszać, dlatego wybacz |
Gram jak Kasparov*, brat, nie gram na remis |
Do ostatniej minuty, dopóki nie dotknę ziemi |
Wiem, co jest pięć, wokół mnie szary beton |
I ludzie, co tak samo, jak my chcą 2−0 |
Tu, gdzie porażki smak jak czekolada jest — słodki lub gorzki |
Zależy, kogo obstawiasz, ciężko zobaczyć, jak ciężko jest wstawać |
Jak łatwo przychodzi widok jak ktoś upada |
Łzy zamarzają, spadając na asfalt |
I tylko dla niektórych te łzy to nowa szansa |
Jeden ruch, jeden gest, 1−1 |
Albo podlejesz ziarno albo wsiąkniesz w glebę |
(translation) |
Brother, as long as I fight, I win |
The wind blows on the sails, not always favored |
I did not fall, I still touch mother earth |
She has a magnet, gravity is killing you |
It motivates me to live, I am telling you again what's going on with me |
Has changed since 99, don't even ask |
Same thing, only three times the risk |
This is already a canon, third album, one team |
Third gasp - let her not break our necks |
We have bones, not titan, don't ask for the script |
Five to twelve, nothing works like clockwork |
I'm from town, I've had as many ups and downs |
It is important that there is a balance, because a draw in this case is my win |
In your own count, think for yourself, it's time to rewind and get up from the ground |
Like an alchemist, and from ashes rise a phoenix |
When we play - we don't play to draw, when we play - we don't play to play |
When we go for our own, we know that it is not always money |
Although it is not always the way we want and the wind blows in our eyes |
We will die together without each other, HIFI - we have no chance without each other! |
I was born on October 13 |
And I do not count on luck, I do not play to play, but to win |
I don't forgive the time when I stumble |
This is not the time to apologize, so forgive me |
I play like Kasparov *, brother, I don't play for a draw |
Until the last minute, until I touch the ground |
I know five, gray concrete around me |
And people want 2−0 as much as we do |
Here, where the defeat is, the taste of chocolate is - sweet or bitter |
Depends who you bet, it's hard to see how hard it is to get up |
How easy it is to see someone fall |
Tears freeze to the asphalt |
And only for some, these tears are a new chance |
One move, one gesture, 1-1 |
Either you water the seed or you soak into the soil |