Song information On this page you can find the lyrics of the song Na Mocy Paktu, artist - Paktofonika. Album song Kinematografia, in the genre Рэп и хип-хоп
Date of issue: 31.12.2011
Record label: Universal Music Polska
Song language: Polish
Na Mocy Paktu |
Jeden, dwa. Próba mica, O-K |
To ja F-O-K, ze squadu PFK |
Do podkładu gadam, lirycznie nie podupadam |
Składam, obojętnie jakie imię temu nadam |
Władam i zakładam, że ci nic do tego |
Od tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego szóstego |
Dlatego, ja i mikrofon mamy coś wspólnego |
Dlatego słuchasz zajebistego południowego |
H do C 'S K-C-E, nikt tego nie ściszy |
W tym wypadku polegaj na mnie jak na Zawiszy |
Dla każdego prawdziwego, który to usłyszy |
Inni mi zwisają jak firanki z karniszy |
W ciszy, jestem blaskiem w ciemności słowami |
Zawsze obok ciebie przemieszczam się walkmanami |
Zawsze razem z tobą, ja i skład nad problemami |
Rozkładamy skrzydła przyjebani realiami |
Postrzegani, jak ostatni Mohikanin |
PFK weterani sparingu z rymami |
Obijani w H-I-P H-O-P jak w aksamit |
PFK zajebani, jak ściany tagami |
Katalizatorami, THC jak dynamit |
Załatwia sprawę z chłopakami przed komputerami |
To dla nich: pokój z wami; i z wolnostylowcami |
Pokój dla tych biegających za końcówkami |
Pokój z tancerzami i ich kontuzjami |
Pokój z dziewczynami, zajmującymi się tymi sprawami |
Pokój z zajebistymi organizatorami, pokój z wami |
Na zawsze pokój z wami |
Kooperacja na mocy paktu, mocy płynącej z kontaktu |
Aaaaa |
Kooperacja na mocy paktu, mocy płynącej z kontaktu |
Trzy znane portrety, trzy rymów komplety |
Wkomponowane w bity poprzez domowe pecety |
Same konkrety, lecące epitety |
Nie jak komety, wokół planety |
«Ja to ja», «Gdyby», «Priorytety», pierwsze wałki na materiał |
Kasety, w rękach florety — Liryczne szermierki |
Rymo-dymo-bito-klety-gierki |
Spotkanie pierwsze, od czasów eRKi |
Te wiersze, potrzebne do życia jak nerki |
Bo ta muzyka jest nieuleczalna, a każda postać indywidualna |
Połączona paktem przy dźwiękach z głośnika |
To razem do kupy zwie się Paktofonika |
Rah pod Magika i Fokusa eskortą, ku odległym portom |
Nie do zdobycia fortom, oddani psychicznym komfortom |
Kiedy to, w tym wielkim odstępie na występie |
Wtedy kilka słów na wstępie, przy do mica dostępie |
Na trzeźwo, czy na hempie bez wyjątku |
Wszystko w porządku, nigdy nie tracąc rozsądku |
Sss… Spontaniczne akcje od samego początku |
Sss… Specyficzne melorecytacje pełne wątków |
Umm… Muzyczne penetracje różnych zakątków |
PFK jest ponad podziałami, aaaa |
PFK to mój skład, bezpieczny jak gnat |
Sztywny jak bat, trzy, dwa, jeden, zero |
To dopiero start składu, który głową rozbija mury |
Po czym jest jeszcze w stanie prowadzić za kółkiem fury |
Magik, Fokus, Rah, to skład co się leni |
Zieleni że pomyśleć strach, że nawiedzeni jak Fatima |
I natchnieni niczym Martin Luter |
Jak to był sen, to ja jestem Freddie Kruger |
To podejście drugie z kropeczką nad i |
To zagranie długie do ostatniej kropli krwi |
Którą piję jak wampir, poznaj Draculę. |
Przy czym jak Al Bundy trzymam się za kule |
To pingle, gogle, gule i w ogóle |
Filip, Psychotata wita cię czule |
I wszystkich tych, co od dawna już czekali |
Aż mali PFK dowali jak Mohamed Ali |
I póki idę, nadziewasz się jak na dzidę |
Chłopaka dla niektórych jak Zulus Czaka |
Rzeczywistość jest taka. Wiesz jak? |
Czosnek, ee gostek. te, to chyba proste |
I daje nurka, tutaj, wodna kurka |
A wsparciem mym Salvadora podpórka |
Tu ubolewa Ewa, daj dwa jabłka z drzewa |
Bo na widok jednego Mag-Adam ziewa |
I jadę do góry wyżej niż na dziewiąte w windzie |
A zażalenia proszę kierować gdzie indziej |
Bo od tego jest sromotny kierownik do spraw nieistotnych |
Ja zajmuję się hip-hopem zawrotnym |
Lepiej się orientuj, kontaktuj, nie konszachtuj |
PFK jest na mocy paktu tu |
PFK jest na mocy paktu tu |
PFK jest na mocy paktu tu |
PFK jest na mocy paktu tu |
PFK jest na mocy paktu tu |
PFK skład |
PFK skład |