Lyrics of Jestem Bogiem - Paktofonika

Jestem Bogiem - Paktofonika
Song information On this page you can find the lyrics of the song Jestem Bogiem, artist - Paktofonika. Album song Kinematografia, in the genre Рэп и хип-хоп
Date of issue: 31.12.2011
Age restrictions: 18+
Record label: Universal Music Polska
Song language: Polish

Jestem Bogiem

(original)
Raz, dwa
Raz, dwa
Mam jedną pierdoloną schizofrenię
Zaburzenia emocjonalne, proszę puść to na antenie
Powiem ci, że to fakt powiesz mi, że to obciach?
Pierdolę cię, i tak rozejdziesz się po łokciach
Bo ja jestem Bogiem, uświadom to sobie
Słyszysz słowa, od których włos jeży się na głowie
O, rany, rany jestem niepokonany
H-I-P-H-O-P bez reszty oddany
Przejebany, potencjał niewyczerpany
Chyba w DNA on był mi dany
Czekaj Fokus, Rah jeszcze oszaleją wszystkie pizdy
Gdy poznają mój urok osobisty duszę artysty
To jaki jestem skromny I bystry
Szczery do bólu, że aż przezroczysty
I wiesz co mnie boli?
Że w głowach się pierdoli
Zakłócony pokój ludziom dobrej woli!
Jestem Bogiem
Uświadom to sobie, sobie
Ty też jesteś Bogiem
Tylko wyobraź to sobie, sobie
W pełni poczytalny, za czyny swe odpowiedzialny
Jak ty nieprzemakalny, pędzi tu jak halny
Wyprzedza świat realny, nawiedza wirtualny
System binarny, materiał łatwopalny
Da przepływ momentalny, energii cios werbalny
Kandydat potencjalny na występ teatralny
Doznajesz szoku w 2000 roku — za to spalmy
Pora na elaborat eksperymentalny
W sposób niekonwencjonalny, głoszę treści, słuchaj, proszę
Trafiam cię w punkt centralny, wiedz, że niepewności spłoszę
Nastroszę się, gniew boski jest nieobliczalny
Unoszę cię, bo z góry widok kapitalny
I idealny obraz, jak krajobraz tropikalny
Monstrualny krach — Rah nieprzewidywalny
Jestem Bogiem
Uświadom to sobie, sobie
Ty też jesteś Bogiem
Tylko wyobraź to sobie, sobie
Widzę, widzę, więcej wiem więcej, tak to jest mniej więcej
Uczę się sztuki życia hip-hop to mój sensei
I rzu-cam tym, a to jak kauczuk
Czysta technika, żadnego fałszu
Niuanse, sensacyjne seanse
W bezsensie sens jest jedynym awansem
Balansem w naturze równowagi korekta
Unoszę się ponad to na specjalnych efektach
Cel, S-M-O-K na kartki biel
L-l-lekko jak hel napełniam trwogą
I zapewniam jak wrogom kontakt z podłogą
Twą dozgonną chęć dorównania swym bogom
Ogrom PFK podąża swą drogą
Przysięgam na ogon, uwierzysz w co zechcę
A poczujesz jeszcze od tych lepsze dreszcze
Jestem Bogiem
Uświadom to sobie, sobie
Ty też jesteś Bogiem
Tylko wyobraź to sobie, sobie
Oooooo.
Widzę, że pan się ładnie przedstawił przed… nam tutaj w tej chwili,
słuchaczom, przed milionami słuchaczy
(translation)
One two
One two
I have one fucking schizophrenia
Emotional disturbance, please play this on the air
Tell you it's a fact tell me it's embarrassing?
Fuck you, you'll get your elbows out anyway
Because I am God, realize that
You hear the words that make your hair stand out
Oh man, man I'm invincible
H-I-P-H-O-P totally devoted
Fucked up, inexhaustible potential
I think in DNA it was given to me
Wait Focus, the Rah are going to go crazy with all the cocks
When they get to know my personal charm, the soul of an artist
How modest and smart I am
Honest to the pain that it's transparent
And you know what hurts me?
That they are fucking in their heads
Disturbed peace to people of good will!
I'm a God
Realize it to yourself
You are also God
Just imagine it
Fully sane, responsible for his actions
Like you, waterproof, rushing here like mountain
It overtakes the real world, haunts the virtual world
Binary system, flammable material
It will give an instantaneous flow, a verbal blow of energy
Potential candidate for a theatrical performance
You get a shock in 2000 - let's sleep for it
It's time for an experimental elaboration
In an unconventional way, I preach, listen, please
I hit you at the focal point, know that I will scare the uncertainties
I will puff up, God's anger is incalculable
I lift you up, because the view from above is brilliant
And a perfect picture, like a tropical landscape
Monstrous crash - Rah unpredictable
I'm a God
Realize it to yourself
You are also God
Just imagine it
I see, I see, I know more, that's how it is more or less
I'm learning the art of life hip-hop is my sensei
And I throw it, and it's like rubber
Pure technique, no fake
Nuances, sensational screenings
In nonsense, he is the only promotion
Balance in the nature of equilibrium correction
I am also floating on special effects
Goal, S-M-O-K for white sheets
I fear lightly as helium
And I assure you like enemies, contact with the floor
Your undying will to match your gods
The enormity of PFK follows its path
I swear by the tail, you'll believe what I want
And you will feel even better chills than these
I'm a God
Realize it to yourself
You are also God
Just imagine it
Oooooo.
I see you introduced yourself nicely to ... us here right now,
listeners, in front of millions of listeners
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
Priorytety 2011
Nowiny 2011
Chwile Ulotne 2011
Na Mocy Paktu 2011
Rób Co Chcesz... 2011
Nie Ma Mnie Dla Nikogo 2011
WC ft. Sot 2011
W Moich Kręgach 2011
Ja To Ja ft. Gutek 2011
Gdyby... 2011
Dla Pewnego Swego 2011
Play + Rec 2011
2 Kilo ft. Onanon, Laki, Dike 2011
Lepiej Być Nie Może 2011
Wielka Gra ft. Fisz 2011
Popatrz (Uliczny Reportaż Z Dworca) ft. Sot 2011
ToNieMy 2011
Powierzchnie Tnące 2011
A Robi Się To Tak ft. 17 2011
Wielkie Dzięki 2011

Artist lyrics: Paktofonika