Lyrics of Lolek Dejavu - TPS, Zabol, Murzyn

Lolek Dejavu - TPS, Zabol, Murzyn
Song information On this page you can find the lyrics of the song Lolek Dejavu, artist - TPS
Date of issue: 29.10.2015
Age restrictions: 18+
Song language: Polish

Lolek Dejavu

(original)
Lolek Dejavu, po nocach mi się śni
On ma taką moc że otwiera każde drzwi
On pomoże Ci, odlecieć w nieznane
Skręć se koleżkę, poczuj co jest grane!
Długa przerwa, dawno temu kminie otoczenie wrogie
Nic nie szkodzi, jest okazja nikt nie widzi, jest już moje
Tu zadzwonię, tam wypali, więcej coraz potrzebuję
Stresu dużo, się opłaca złote runo za tym murem
Trudno usnąć, pakunek rozwiązuje problem z bólem
Duża porcja, gatunek kozak, pięć to rozumiem
Czasem wezmą pod lupę na oriencie, sam, czy w grupie
Mundurowe kurwy, w dupie chuja mają gnoje
Następna suka szuje, odcięty spokój lubię
Esencja z podwórek, stresu killer wiem co mówię
Ostatnią w kielni sumę przeznaczałem, zbawca sumień
Zamieńmy w popiół, czuję blisko śmierć, widok trumien
Grasuję z górnej półki towary, high natural
Parę sztuk, czarna fifka opiał do białości, chmura
Na przekręt ratunek, Incognito sam rozumiesz
Nie wiem jak, Nie wiem skąd, Nie wiem gdzie, Nic nie mówię!
Lolek DejaVu, po nocach mi się śni
On ma taką moc że otwiera wszystkie drzwi
On pomoże Ci odlecieć w nieznane
Skręć se koleżkę poczuj co jest grane
Mija kolejny dzień wrażeń w świecie pełnym niebezpieczeństw
Z wieczora smażę lola, żeby zapomnieć o stresie
To nie sezonowa moda, jak twe trzy paski na dresie
Dla mnie to rzecz oczywista, jak po lecie jesień
Bezpieczna przystań, cisza i osoba bliska
Niesie się zapach Cheesee’a i już jestem optymista
Po wyczerpujących misjach koi lepiej niż melisa
W swoim świecie się zamykam, tworzę analizę w myślach
Pomysły mnożę, znów nie jedna wizja mglista
Zaprząta głowę, i za chwilę pryska
Może otworzy okno znów na sygnale policja
Szybko przypomina to że ta ulica bywa śliska
Miej nas w opiece Boże, niechaj płonie twa iskra
A będzie dobrze, nie szukam szczęścia w zyskach
Wartości mnożę lecz nie jak materialista
Tymczasem, kończę tą zwrotę bo już zbliżam się do gwizdka!
Lolek DejaVu, po nocach mi się śni
On ma taką moc że otwiera wszystkie drzwi
On pomoże Ci odlecieć w nieznane
Skręć se koleżkę poczuj co jest grane
Odlatuję gdzieś wysoko, duże dawki THC
Biorą mnie ze sobą tam gdzie czystszy bywa tlen
Zero wad, cisza spokój, choć milion myśli w głowie
Zawsze skupiam się na jednym, znów dziś zarobię
Palę, leżę, marzę, to nie materialne sprawy
Chociaż w świecie którym żyję, bez tego nie da rady
Nie obchodzi co od ilu do ilu grozi za co
Ile na nim się zarobi, czy kupię za półdarmo
W oparach dymu, pal to, lolek dejavu turlajko
Z samarki wyjmij słodycz, ten aromat kusi bardzo
Tłusty szczyt aż na palcach, klei się żywica
Moja ukochana, zawsze wierna Ganja wita
Od rana jest już ze mną, ubrana w z folii worek
Zabija mnie zapachem, ja jej coraz więcej chłonę
Pójdzie w ORMO zanim dzwonek to nie w jej stylu ziomek
Lolek dejavu odlatuję kiedy płonie
Lolek DejaVu, po nocach mi się śni
On ma taką moc że otwiera każde drzwi
On pomoże Ci odlecieć w nieznane
Skręć se koleżkę poczuj co jest grane
(translation)
Lolek Dejavu, I have dreams at night
He has such power that he opens every door
He will help you fly away into the unknown
Turn around buddy, feel what's going on!
A long pause, a hostile environment long ago
It's okay, there's an opportunity no one sees, it's already mine
I'll call here, it'll burn out there, I need more and more
A lot of stress, the golden fleece behind this wall pays off
It's hard to sleep, the package solves the pain problem
Big portion, Cossack grade, five I understand
Sometimes they will take a look at the orient, alone or in a group
Uniform whores, they have shit in their ass
The next female dog is scouting, cut off peace I like
Essence from backyards, stress killer I know what I'm talking about
I spent the last sum in the trowel, savior of consciences
Let's turn to ashes, I feel death close, the sight of coffins
I prowl high-end goods, high natural
A few pieces, a black pipe, opal to whiteness, a cloud
To the rescue scam, Incognito, you understand
I don't know how, I don't know where, I don't know where, I don't say anything!
Lolek DejaVu, I have dreams at night
He has such power that he opens all doors
He will help you fly away into the unknown
Turn around buddy, feel what's going on
Another day of excitement passes in a world full of dangers
In the evening I fry lola to forget about stress
It's not a seasonal fashion, like your three stripes on a tracksuit
For me, it's obvious, like autumn after summer
A safe haven, silence and a loved one
The smell of Cheese is spreading and I'm already optimistic
After exhausting missions, it soothes better than lemon balm
I close myself in my world, I create an analysis in my mind
I multiply ideas, again not one foggy vision
It occupies the head, and in a moment it sputters
Maybe the police will open the window again on the signal
It quickly reminds you that this street can be slippery
Look after us, God, let your spark burn
And it will be fine, I'm not looking for happiness in profits
I multiply values, but not like a materialist
In the meantime, I'm finishing this phrase because I'm getting close to the whistle!
Lolek DejaVu, I have dreams at night
He has such power that he opens all doors
He will help you fly away into the unknown
Turn around buddy, feel what's going on
I'm flying somewhere high, high doses of THC
They take me with them where the oxygen is cleaner
No flaws, silence, peace, although a million thoughts in the head
I always focus on one, I will earn again today
I smoke, lie down, dream, these are not material matters
Although in the world I live in, I can't do without it
I don't care what ... from how many to how many are threatened for what
How much will I earn on it, or will I buy it for free
In the fumes of smoke, burn it, lolek dejavu turlajko
Remove the sweetness from the samarka, this aroma is very tempting
Fat peak up to the fingers, resin sticks
My beloved, ever faithful Ganja welcomes you
She has been with me since morning, dressed in a foil bag
It kills me with its smell, I absorb more and more of it
She will go ORMO before the bell is not her style bro
Lolek dejavu I fly away when it burns
Lolek DejaVu, I have dreams at night
He has such power that he opens every door
He will help you fly away into the unknown
Turn around buddy, feel what's going on
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
Znam To ft. Kowal, Myszaty 2015
Nie Wierzę 2015
Cisza 2015
Tylko I Wyłącznie 2015
Ból (Taka Cena) ft. EGON 2015
Łatwo, Dużo, Szybko ft. Wieszak, Gleksio, RSB 2015
Wielokrotnie Karany ft. Murzyn 2015
Chemia ft. Zazia, Kali, EWA 2015
Ciernie ft. Niziol 2015
Połączenie Do Ulicy ft. Dobo 2015
Po Co? ft. Murzyn, Parol 2015
Kim Ty Jesteś ft. TPS 2020
Miejskie Wiadomości ft. Kotzi, Dobo 2017
Nie szukaj ft. Dudek P56 2019
Ciężkie czasy 2019
Nie Mogłem Mieć... ft. Dudek P56 2018
Wilk (Każdy musi jeść) 2019
Stare Kino ft. Wieszak 2018
Szansa ft. Kucharz/Ząbek 2018
Spokojnie ft. DACK, Zbuku 2018