![Potrzebny Jest na To Czas - PIH](https://cdn.muztext.com/i/32847547319433925347.jpg)
Date of issue: 15.01.2017
Song language: Polish
Potrzebny Jest na To Czas(original) |
Przeszłość Cie pogrąża, nie pozwól jej na to |
Pogódź się ze stratą, nie ma ich już wśród nas |
Ta rana się zabliźni, potrzebny jest na to czas |
Upór w zwalczaniu przeciwności mam |
Miłości nie ma między nami, przeszła nawet złość |
Dziś nie jestem sam — odmienny bywa los |
Gdy przestanie bić mi serce, funkcjonować mózg |
Przykryj dłonią moje zdjęcie, poczujesz życia puls |
Zapragniesz mnie z powrotem, łzy spadną na ziemię |
Zdusisz w sobie ból, wiesz, znam to pragnienie |
Gdy widzę twarze bliskich w tłumie, nie mam czasem siły |
Walczę z nimi, nie chce by wspomnienia mnie zabiły |
Wiem to kolej rzeczy, zgon i narodziny |
Piach parę lat wcześniej, przecięcie pępowiny |
Wszystko porasta mchem czasu, widzę coraz mgliściej |
Lodowaty wiatr zrywa z drzew ostatnie złote liście |
Twoja twarz, śmiech rozchodzi się echem |
Mam pięć lat park — na złamanie karku lecę |
Niech to będzie wiecznością, nie przeszłością, chwilą |
Tak piękne momenty życie nam obrzydziło |
Zgniotło, wyssało i wypluło |
Proza życia przytłoczyła poezję i czułość |
Widzę Ciebie słyszę głos, nie czuję dotyku |
Często myślę o tym do bladego świtu |
Wyciągam rękę - drzwi się zatrzaskują ciszą |
Otwieram je na klatce schody jak ja nic nie słyszą |
Znów się czuję sam, obok mnie nie stoi nikt |
Przywykłem — przełykam życia cierpki łyk |
Piję dalej wodę chociaż studnię zatruło |
Dobre wspomnienia tylko życie mi ratują |
Kiedy myślę o Tobie to bezsilność znowu czuję |
Pisze parę zdań i do Ciebie adresuje |
Ty mi nie odpowiesz nie wiem jak się miewasz |
Jak mam sobie radzić kiedy żyć się odechciewa? |
Słyszę tylko echo gdy do Ciebie dzwonię |
Teraz za tą przyjaźń karę przyszło ponieść |
Idę jak przez mgłę, Ty znasz moje motywy |
Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych |
Czemu właśnie teraz mój umysł nie szwankuje |
Powiedz jak zapomnieć, powiedz, ja spróbuje |
Czasu mi brakuje dawno nie zaznałem snu |
Biegnę bez opamiętania aż brakuje tchu |
Tracę Ciebie z oczu, Twój obraz się rozmywa |
Dziś nie jestem sam — proszę za to wybacz |
Znam smak krwi, potu, łez |
Z resztą wiesz jak jest kiedy wszystko traci sens |
Chcę kogoś osądzić ale to niczyja wina |
Nie chcę się pogrążać, nie chcę już wspominać |
Nie chcę o tym myśleć i samego siebie zwodzić |
Właśnie nadszedł czas żeby z prawdą się pogodzić |
Ja wiem kto jest kto, znam umiar w tym wszystkim |
Uwagę skupiam na dniu dzisiejszym i na najbliższych |
Co do tych słów, weź je za pewnik |
Nikt nic nie Ci nie jest krewny, a co do reszty |
Poszło w niepamięć bo jeśli coś jest prawdziwe |
To nic tego nie złamie nigdy |
Poczuj ten ból pragnienia, nie wszystkie są w zasięgu |
Tu ktoś nie może przeboleć, że prawda jest po mojej stronie |
Nie boję się odezwać tylko nie, chce na tym koniec |
Powtarzam się, robię to ostatni raz, szkoda zachodu |
Życie zepsuło nas już dawno, dziś oddalam to |
Jest mi wszystko jedno, a ty nadal tego nie wiesz |
Że zawsze jest potrzebny jaki pretekst |
A życie w tym zakresie, żaden limit |
Ty mi tu nie udowodnisz nic, bo miłość i przyjaźń dla mnie |
To znaczy to samo co żyć mimo różnic charakteru |
Staram się w trosce o lepsze jutro |
W zaufanym gronie witam nowy dzień |
(translation) |
The past is burying you, don't let it |
Accept the loss, they are no longer with us |
This wound will heal, it takes time |
I have stubbornness in fighting adversity |
There is no love between us, even anger has passed |
Today I am not alone - fate is different |
When my heart stops beating, my brain stops functioning |
Cover my picture with your hand, you will feel the pulse of life |
You will want me back, tears will fall to the ground |
You will suppress the pain, you know, I know this desire |
When I see the faces of loved ones in the crowd, I sometimes have no strength |
I fight them, I don't want the memories to kill me |
I know the order of things, death and birth |
Sand a few years earlier, cutting the umbilical cord |
Everything is overgrown with the moss of time, I see more and more hazy |
The icy wind tears off the last golden leaves from the trees |
Your face, laughter echoes |
I'm a five-year-old park - I'm going to break my neck |
Let it be eternity, not the past, a moment |
Such beautiful moments of life disgusted us |
It crumpled, sucked and spat out |
The prose of life overwhelmed poetry and tenderness |
I see you, I hear your voice, I don't feel touch |
I often think about it until dawn |
I reach out my hand - the door slams shut with silence |
I open them on the stairwell as I can't hear anything |
I feel alone again, no one is standing next to me |
I'm used to it - I swallow life's sour sip |
I still drink water even though the well is poisoned |
Good memories only save my life |
When I think about you, I feel powerlessness again |
He writes a few sentences and addresses you |
You won't answer me, I don't know how you're doing |
How am I supposed to cope when I don't want to live? |
I only hear an echo when I call you |
Now, for that friendship, it was time to pay the penalty |
I'm walking through a fog, you know my motives |
The one who remains in the memory of the living does not die |
Why is my mind right now |
Tell me how to forget, tell me, I'll try |
I'm running out of time I haven't had sleep in a long time |
I run relentlessly until I'm out of breath |
I lose you from my sight, your image blurs |
Today I am not alone - please forgive me for that |
I know the taste of blood, sweat, tears |
By the way, you know what it's like when everything loses its meaning |
I want to judge someone, but it's nobody's fault |
I don't want to get lost, I don't want to reminisce |
I don't want to think about it and deceive myself |
It's time to come to terms with the truth |
I know who is who, I know moderation in all this |
I focus my attention on today and my loved ones |
As for these words, take them for granted |
No one is related to you, and as for the rest |
It has gone into oblivion because if something is true |
Nothing will ever break it |
Feel this pain of desire, not all of them are within reach |
Here, someone cannot get over the fact that the truth is on my side |
I'm not afraid to speak up, just no, I want it to end |
I repeat myself, I'm doing it for the last time, it's a waste of time |
Life has spoiled us a long time ago, today I give it away |
I don't care, and you still don't know it |
That you always need some excuse |
And life in this regard, no limit |
You can't prove anything to me here, because love and friendship are for me |
This means the same as living despite differences in character |
I am trying for the sake of a better tomorrow |
I greet a new day in a trusted company |
Name | Year |
---|---|
Wirus lenistwa ft. Bosski, Tadek, Młody Bosski | 2013 |
Drogi ft. PIH | 2019 |
Nic Co Ludzkie | 2014 |
W Obiegu | 2017 |
Daję Rap Muzykę | 2017 |
Nigdy Już Nie Wróci | 2017 |
Zaklubować Się na Śmierć | 2017 |
2003 | 2017 |
Bez odwrotu ft. PIH, Chada | 2010 |
Aż poleje się krew | 2012 |
Miłość do Życia ft. DJ Story, PIH | 2010 |
Nie ma miejsca jak dom II (z ojca na syna) | 2013 |
W strzępach parasol ft. Chada | 2013 |
Przeszłość niemile widziana ft. Buka, Joka | 2013 |
Wielkomiejski sznyt ft. Borixon, Kaczor | 2013 |
Świadek mimo woli | 2013 |
John McEnroe | 2013 |
Czym jest szczęście... | 2019 |
Pocałunek Śmierci | 2017 |
Spojrzenia na Nas | 2017 |