Song information On this page you can find the lyrics of the song Puszczam z dymem, artist - The Returners. Album song Zapiski z 1001 Nocy, in the genre Рэп и хип-хоп
Date of issue: 31.12.2009
Record label: MYMUSIC GROUP
Song language: Polish
Puszczam z dymem(original) |
Nie ma kłótni, jeden z najlepszych na majku w kraju |
Możesz pieprzyć, ja piszę swoją Księgę Rodzaju |
Łatwo spieprzyć, gdy chcesz biec na sto metrów |
Jesteś lepszy? |
Szykuj formę na 48 wersów |
Twój lekarz pomoże Ci rzucić majka w diabły |
Przeczytasz to na płycie jak na fajkach |
Dla tych, którzy zapomnieli o co biega chwila prawdy |
Koniec telenoweli, nie ma przebacz |
R.A.P., strach przed nami śmieszy mnie |
Krach w stosunkach z mediami cieszy mnie |
M.A.T., król złapany nagi na placu |
Sierota, blond cymbał w pałacu komponuje pop-fokstrota |
Rap wrócił, działamy jak czyściciel |
Ale nie w opcji szczota, bo to całe nasze życie |
Słów używamy jak brzeszczota |
Pluję Ci w twarz, rap Parias, który na Parnas dotarł |
To jest hip-hop, to siedzi w nas jak szósty zmysł |
Mikrofon rozpalony — puszczam z dymem |
Po tylu latach wciąż tu gram, wciąż tu jestem |
Ja dam ludziom prawdziwy rap niezależnie od nikogo (x2) |
I tak się robi rap, DJ, MC, sala |
A jeśli nie wiesz o co chodzi ziom, to spierdalaj |
Mody teraz nie ma, skillsy na stół |
Liryka i składnia, grasz? |
Mówię «sprawdzam» |
Masz problem? |
Ej, on ma flow, no co Ty |
On robi show, on nie wpierdala się w kłopoty |
Brawo Rutkowski masz puchar, weź się ocknij |
Zacznij w końcu słuchać, ułóż swoje klocki |
Rap na nocki jak Mesa picie na półki |
A my też na barykadzie, rap kontra półgłówki |
Nie ma opcji by się sprzedać za złotówki |
Sami pędzimy do nieba z sumieniem do spółki |
Programowany świat, full digital |
To nie ja, wiesz, to pytasz, masz to na płytach |
Mówią rapu nie ma, ja i Ty wiemy, że to lipa |
Ja i Ty się śmiejemy, ciągle nas słychać |
To jest hip-hop, to siedzi w nas jak szósty zmysł |
Mikrofon rozpalony — puszczam z dymem |
Po tylu latach wciąż tu gram, wciąż tu jestem |
Opowiadam ludziom prawdziwy rap niezależnie od nikogo (x2) |
Rytm, kocham te harmonie przeklęte |
Kochasz w krainie czarów z bębnem pod rękę |
Pokaż flow, szukasz, masz, dam Ci świeczkę i lornetkę |
Zobacz gdzie ustawiłem poprzeczkę |
I idź stąd, jeśli nie wiesz, co to rap jest |
To U.N.I.T.Y. |
a nie tanie prowokacje |
Twoja kariera, pauza, ziom wciskam spację |
W nowym zdaniu Cię już nie ma, angielski pacjent |
Prom odpłynął, to nie błąd, że Ciebie na nim nie ma |
Ja nawet pod prąd wszystkich wyprzedzam |
Mam rap kompanię, z nią rap kopalnię |
Kuźnię skillsów, czujemy się elitarnie |
Twój rap to Księga Przysłów |
Ja jestem Moby Dick kreacji, mam brzuch pełen pomysłów |
We władzy zmysłów, na straży rap ustaw |
Mam już dosyć tych samych pysków, sznuruję wam usta |
To jest hip-hop, to siedzi w nas jak szósty zmysł |
Mikrofon rozpalony — puszczam z dymem |
Po tylu latach wciąż tu gram, wciąż tu jestem |
Opowiadam ludziom prawdziwy rap niezależnie od nikogo (x2) |
(translation) |
No quarrel, one of the best in May in the country |
You can fuck, I'm writing my Genesis |
Easy to screw up when you want to run a hundred meters |
You are better? |
Prepare the form for 48 lines |
Your doctor will help you throw the hell out of hell |
You can read it on the record like on pipes |
For those who have forgotten, what is the moment of truth |
End of soap opera, no forgive |
R.A.P., fear of us makes me laugh |
The crash in relations with the media makes me happy |
M.A.T., the king caught naked in the square |
An orphan, a blonde cymbal in the palace composes pop-foxtrot |
Rap is back, we're acting like a cleaner |
But not a brush as an option, because it's our whole life |
We use words like a saw blade |
I spit in your face, rap Parias that reached Parnassus |
This is hip-hop, it is like a sixth sense in us |
Microphone on - let go of the smoke |
After so many years, I'm still playing here, I'm still here |
I'll give people real rap regardless of anyone (x2) |
And that's how rap, DJ, MC, hall are done |
And if you don't know what's going on, mate, get the fuck out |
There is no mod now, skillsy on the table |
Lyric and syntax, do you play? |
I say "check" |
You have a problem? |
Hey, he has flow, come on |
He's doing a show, he's not getting into trouble |
Bravo Rutkowski, you have the cup, come back |
Start listening at last, arrange your blocks |
Nock rap like Mesa drinking on the shelves |
And we are also on the barricade, rap versus half-heads |
There is no option to sell yourself for PLN |
We rush to heaven ourselves, conscientiously to the company |
Programmable world, full digital |
It's not me, you know, you ask, you have it on your records |
They say rap is gone, you and I know it's crap |
Me and you are laughing, you can still hear us |
This is hip-hop, it is like a sixth sense in us |
Microphone on - let go of the smoke |
After so many years, I'm still playing here, I'm still here |
I tell people real rap regardless of anyone (x2) |
Rhythm, I love these damned harmonies |
You love in wonderland with a drum in your hand |
Show the flow, you are looking, you have, I will give you a candle and binoculars |
See where I set the bar |
And go away if you don't know what rap is |
It's U.N.I.T.Y. |
not cheap provocations |
Your career, pause, homie I hit the spacebar |
You are no longer in the new sentence, English patient |
The ferry has departed, it's not a mistake that you are not on it |
I even overtake everyone against the tide |
I have a rap company, rap mine with her |
Forge skills, we feel elitist |
Your rap is the Book of Proverbs |
I am Moby Dick of Creation, I have a belly full of ideas |
In the power of the senses, uphold the rap laws |
I'm fed up with the same mouths, I lace your lips |
This is hip-hop, it is like a sixth sense in us |
Microphone on - let go of the smoke |
After so many years, I'm still playing here, I'm still here |
I tell people real rap regardless of anyone (x2) |