Lyrics of Człowiek jam niewdzięczny - Czesław Niemen

Człowiek jam niewdzięczny - Czesław Niemen
Song information On this page you can find the lyrics of the song Człowiek jam niewdzięczny, artist - Czesław Niemen. Album song Niemen, in the genre Иностранный рок
Date of issue: 11.06.1970
Record label: Polskie Nagrania
Song language: Polish

Człowiek jam niewdzięczny

(original)
Dzień za dniem
Jak wartki potok czas
Zacieśnia krąg Istnienia mego
Dzień za dniem
Ucieka dalej Dalej Dalej
Mych złudnych pragnień Splot, upada
A wokoło wszechświat
Bezgraniczny, niepojęty
Nieskończony ogród żyzny
Myśli wiecznej arcydzieło
Uszanować chciałbym niebo
Ziemi czoło skłonić
Ale człowiek jam niewdzięczny,że niedoskonały
Nonsensami Karmią się nawzajem
Spraw komicznych omotani, omotani siecią
Wstyd mi za tych co nie mając wstydu
Zapomnieli, że u kresu groby nas zrównają
A wokoło wszechświat
Bezgraniczny, niepojęty
Nieskończony ogród żyzny
Myśli wiecznej arcydzieło
Uszanować chciałbym niebo
Ziemi czoło skłonić
Ale człowiek jam niewdzięczny, że niedoskonały
A wokoło wszechświat
Bezgraniczny, niepojęty
Nieskończony ogród żyzny
Myśli wiecznej arcydzieło
Uszanować chciałbym niebo
Ziemi czoło skłonić
Ale człowiek jam niewdzięczny, że niedoskonały
Uszanować chciałbym niebo
Ziemi czoło skłonić
Ale człowiek jam niewdzięczny, że niedoskonały
(translation)
Day by day
How fast a torrent of time is
It tightens the circle of my Existence
Day by day
He runs on. On. Next
My illusory desires Weave, collapses
And around the universe
Limitless, incomprehensible
Endless fertile garden
A thought of an eternal masterpiece
I would like to respect heaven
To bow the earth's brow
But I am ungrateful that I am imperfect
They feed each other with nonsense
Comic affairs tangled up, wrapped in a net
I am ashamed for those who have no shame
They forgot that, at the end, the graves will bring us equal
And around the universe
Limitless, incomprehensible
Endless fertile garden
A thought of an eternal masterpiece
I would like to respect heaven
To bow the earth's brow
But I am ungrateful that I am imperfect
And around the universe
Limitless, incomprehensible
Endless fertile garden
A thought of an eternal masterpiece
I would like to respect heaven
To bow the earth's brow
But I am ungrateful that I am imperfect
I would like to respect heaven
To bow the earth's brow
But I am ungrateful that I am imperfect
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
Pod Papugami ft. Akwarele 2019
Sen o Warszawie 2014
Jednego serca 1969
Czas jak rzeka ft. Akwarele 2019
Zechcesz mnie, zechcesz 2019
Czy mnie jeszcze pamiętasz? ft. Akwarele 1968
Klęcząc przed tobą ft. Akwarele 1968
Sukces ft. Akwarele 1968
Chwila ciszy 1970
Muzyko moja 2019
Wróć jeszcze dziś 2019
Nie jesteś moja 1970
Mów do mnie jeszcze 1969
Sprzedaj mnie wiatrowi 2019
Kwiaty ojczyste 1969
Mój pejzaż 1970
Italiam, Italiam 1970
Bema pamięci żałobny rapsod 1969
Stoję w oknie ft. Akwarele 1968
Dobranoc 1971

Artist lyrics: Czesław Niemen