Lyrics Życie Warszawy 2 - Hemp Gru, Szwed SWD, Rufuz

Życie Warszawy 2 - Hemp Gru, Szwed SWD, Rufuz
Song information On this page you can find the lyrics of the song Życie Warszawy 2, artist - Hemp Gru.
Date of issue: 08.11.2018
Age restrictions: 18+
Song language: Polish

Życie Warszawy 2

Kto ty jesteś?
— Tu gdzie mieszkam, mówią na mnie Małach
Sto procent serca w hip-hop tu wkładam i to działa
Już kiedyś był niebliski, a dziś robicie hałas
Jak nie wiesz, skąd się wziąłem, to zapytaj Rafała
Skąd pochodzisz?
— WWA O C H
Na dobre płyty każdy zawsze tutaj mocno czekał
Niektórych z nas słuchało się tam jeszcze na kasetach
Tu DJ nie na klawiaturze działa, a na deckach
Co u ciebie?
— Jak w MR Mister mam ręce czyste
I robię rap, który kręci się jak dobry biznes
U mnie po staremu, nie idę na łatwiznę
Wkurwia mnie system i dlatego z nim cisnę
Kto ty jesteś?
— Zawsze kochającym ojcem, synem, przyjacielem
I wiele mam tu ksywek, ale Żary jest tu jeden
Ej, od Klucza po Eter
Reprezentuję DIIL Gang, reprezentuję siebie
Skąd pochodzisz?
— Widziałem tutaj miłość
Widziałem brak litości
Psy zaczynały pościg
Mieliśmy teleporty
Mam tak samo jak ty, mam
Dzielnicę i miasto, Mokotów WWA
Co u ciebie?
— Jeszcze jedna wiosna i druga osiemnastka
Nie liczę już na farta
Nie karta, nie kości
Eliksir młodości, bo wciąż młody duchem
I pierdolę ten pościg o sławę i kapuchę
Kto ty jesteś?
— Od dzieciaka Parzel
Sytuacje te same, w bloku studio na bazie
Od zawsze mówię «pielęgnuj swoją zajawę»
Nie wierzyli we mnie, to adios, na razie
Skąd pochodzisz?
— Gocław, wielkie płyty, technologia
Dla mnie to ludzie, których zastąpić nie można
Między blokami wpadaj, to klimat poznasz
Jestem na rejonie, jak coś, pod telefonem
Co u ciebie?
— Under The Top, non stop
Chuj wbity w pop
To label, nie jakiś blog
Dzień w dzień, oryginalny styl, konsekwentnie
Uważam pod nogi i elo dla załogi
Kto ty jesteś?
— Onar 81, zachrypnięta gardziel
Mimo że coraz starszy, to chce się coraz bardziej
Chcę pełną kiermanę i pełny talerz
Jak jedną matkę mam jedną pasję
Skąd pochodzisz?
— Z czasów, kiedy hip-hop mówił prawdę
Z tych kilku bloków, które dały mi charakter
Podwórka farmazonów nie kupują, bracie
Płomień 81 na nowym HG
Co u ciebie?
— Mam lekką rękę, dobre serce
Dwójkę uśmiechniętych dzieci, piękną kobietę
Mam niestałą pensję, ale stale szczęście
Wypada pięć siódemek i to na max-becie
Kto ty jesteś?
— Bilon, skurwiele, niszczę babilon
Kanalie giną, gdzie rap jest machiną
Siłą jest mowa, a myśli drabiną
Ogień i woda, luz kanabinol
Skąd pochodzisz?
— Stary Górny Zjednoczony
Mokotów, Mokotów jest moim domem
Moje południe na mapie WWA
Wbijaj, zapraszam, otwarty trotuar
Co u ciebie?
— Rap-tom odkryłem, mam to
Trzy razy «nie» na rządowe szambo
Niełatwo znaleźć jest drogę do wnętrza
Po przejściach jak każdy, lecz ruchy zagęszcza
Kto ty jesteś?
— Marek, Kaczy Proceder
Jebać rząd, tajne psy, rozjebusów, jebać biedę
Prosty styl, brak ci słów, HG Eter, wjeżdżam tu
Nie ma lipy, braciszkowie, dla was zawsze pełen luz
Skąd pochodzisz?
— Centrum, ulice Śródmieścia
Kiedyś życia pierwszy front, teraz hipsteriada większa
Londyn wschód, brudny styl, tam mnie spotkasz, trap i drill
Tylko kryminalne rytmy grają w mojej głowie, chill
Co u ciebie?
— Praca albo robota
Nowych kumpli nie szukam, nie ma nic na pokaz
Ciężkie czasy, batalia, życie trwa dalej
Więcej wrogów niż przyjaciół, ja ze swoimi stale
Kto ty jesteś?
— SWRS Siwy Siwers, w ręku poker
Gdy werbel stopę gra blok rocker
Fan gablotek, cruising, nie latanie bokiem
Etylina 98 i się toczę
Skąd pochodzisz?
— Syreni gród, prawy brzeg Vistuli
Moje mury, Targówek, pięć dla ulic
Wciąż o tym mówię jak Bez Cenzury, tu zew natury
To cash przytulić i mieć szacunek
Co u ciebie?
— Cały czas dobry vibe gra
Z dala od szamba wyciskana z życia frajda
Czasem odbija szajba, ale nie ma, co się szarpać
Pamiętaj, wraca karma, elo, bye, bye
Kto ty jesteś?
— Sokół z Powszedniego Chleba
Żywy przykład, że nie ma, że się nie da
Mówili o mnie kiedyś «przegrany dzieciak»
A ja zamiast narzekać, ogarnąłem se co trzeba
Skąd pochodzisz?
— Śró…, południowy kraniec
Tu raz se śmigam w dresie, a raz przywdziewam gajer
Nie dla niegramotnych ten warszawski taniec
I tylko czasu mało, no bo nie ma nic za frajer
Co u ciebie?
— Nie narzekam, wiesz, musi się udać (Zip squaad)
Cisnę życie jak cytrynę
Drzewa, z którego moją trumnę mają strugać
Jeszcze tu nie zasadziłem
Kto ty jesteś?
— WDZ, ziomy mówią «Wilk»
Robię rap i pierdolę ten cyrk
Na mieście chromy HG XX Eter
Jestem człowiekiem, co ostrzy maczetę
Skąd pochodzisz?
— WWA, Moko, zawsze u siebie
Górny i dolny nad Wisły brzegiem
Do rozwiązania problemy odwieczne
Niziny społeczne, klimaty niebezpieczne
Co u ciebie?
— Syn, żona, rodzina w pełni
Nic się nie zmieni, kosa w kieszeni
Skurwiele chcą mi popsuć humor
Hip-hop reprezentuję z dumą
Kto ty jesteś?
— Paweł z Ursynowa, mów mi «Pezet»
Ale to już powinieneś wiedzieć gdzieś od '99
Nawijam szczerze, to nie posty na Twitterze
Flow jak prawy prosty, jeszcze nie mam forsy jak Mayweather
Skąd pochodzisz?
— Dzielnica Ursynów, miasta lewym brzegiem
Słynie z mikrofonu asasynów, mordują badziewie
Tu bloki z płyty, tłuste bity
Jak S Class Mercedes
Życie płynie mi pod ursynowskim niebem
Co u ciebie?
— Jakoś leci, stare śmieci, nowy level
Płomień 81, HG, old schoolowy szczebel
Kilka legend w jednym tracku
Mówię to za siebie
W rapie to chłopaku jak Gambino z Lucchese
Kto ty jesteś?
— Procent, uniwersalny żołnierz
Oddycham hip-hopem i wciąż trzymam formę
Spokojny jak lawa w wulkanie
Gotowy do wojny o prawdę
Skąd pochodzisz?
— Moklok, Czerniaków, Sielce
Ballady Grzesiuka zna tu każdy MC
Osiadłem pod kopcem, gdy byłem małym chłopcem
Gapię się przez okno na Polskę Walczącą
Co u ciebie?
— Chłonę w wirze i w Eterze
Na spacerze z dzieckiem myślę o projekcie
Ekipa JLB na Harvardzie ulicznym
HG toczy kamień filozoficzny
Kto ty jesteś?
— Mówią na mnie RFZ Rafał
Co dawno temu rymy składał
Na koncerty HG z buta wpadał na Mokotów, ty weź bądź gotów
Szanuję tu spokój, nie łap dziwnych lotów
Skąd pochodzisz?
— Wołają na mnie chłopak z Woli
Gdzie się w tańcu nie pierdoli
Gdzie druga nitka metra, gdzie pętla 520, ulica Górczewska
Po nitce do kłębka, tutaj mieszkam
Co u ciebie?
— Leci życie, kręci się jak 36
Piszę płytę, na MR5 o tym usłyszycie dla siebie
Weź teraz to przeżycie, HG nowe chwalę
Zbijam pięć, lecę dalej
Kto ty jesteś?
— DJ B, niepowtarzalny
Nieodbity z kalki
Ja wiem, czego chcę i jestem w tym uparty
Skąd pochodzisz?
— Prosto z Warszawy
WWA, jestem stąd
Pochodzę z Ursynowa, miejsca, gdzie
Wszyscy znają mnie z ksywki i jest jak jest, wiesz
Co u ciebie?
— U mnie wszystko wporzo
Po staremu styl warszawskich podwórek
Mam swoich ludzi, oni są tu obok
Pozostaję wciąż poza kontrolą

Share lyrics:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
Do Ostatniego Tchu ft. DJ Story, Hemp Gru, Kubiszew 2010
OTWIERAM WINO FEAT. PEZET ft. Pezet 2004
Zmiana ft. Hemp Gru 2020
Wizja Przyszłości ft. Hemp Gru 2020
Numerki ft. Sokół 2014
Brutto Czy Netto 2012
Gotów na bitwę? ft. Dizkret, Pezet 2014
Gangster ft. Hemp Gru 2020
Radio Pezet 01 2012
Slang 2 2012
Płonąca twierdza ft. Hemp Gru 2020
Dam Ci przeżyć ft. Sokół 2003
Ma-tematyka ft. Kafar, Dudek P56 2018
Outro ft. Hemp Gru 2020
Ganja 2018
Noc Jest Dla Mnie 2011
Klepsydra ft. Szwed SWD 2018
Bylem ft. As 2012
Rock’N’Roll 2012
Wódka ft. Szwed SWD, DJ Cent 2018

Artist lyrics: Hemp Gru
Artist lyrics: Pezet
Artist lyrics: Sokół