Lyrics of Brutto Czy Netto - Pezet

Brutto Czy Netto - Pezet
Song information On this page you can find the lyrics of the song Brutto Czy Netto, artist - Pezet. Album song Radio Pezet Produkcja Sidney Polak, in the genre Рэп и хип-хоп
Date of issue: 03.09.2012
Record label: Warner Music Poland
Song language: Polish

Brutto Czy Netto

(original)
Wstaję rano, znowu się spieszę
Nie mam nic, tylko NIP i PESEL
Krótka myśl smsem
Nasz związek jest już tylko biznesem
Boli mnie to, powoli mnie to zabija
I chcąc nie chcąc to mija
Garniak, telefon, biuro, neseser
Brutto czy netto, faktura na przyjaźń
Los mi chyba nie sprzyja
I słyszę wciąż, że tak teraz żyją
Od tych, co nie mają czasu na seks
Jak Maria Peszek, ich co nieco omija
Nie wystarczy im Persen na sen
Koks napędza ich serca i chce
Zastąpić im tlen i miłość
Miałem taki sen — paliłem Babilon
Nic z tego nie wyszło
Idę ulicą i niosę swoje nazwisko
Mijam plakaty i bankomaty
I patrzę na tych co patrzą w przyszłość
Mają wszystko podobno, nie znam ich marzeń
Nie mają twarzy i tylko
Gdzieś między nosem, a grzywką
Miejsca na pisanie cen bez namysłu
Sprzedadzą ci swoją bliskość
Oddadzą ją, będą nadzy
I gdyby ktoś miał tyle hajsu i władzy
Świat byłby dawno plażą nudystów
Składam myśli w całość logiczną
Jakoś kiepsko dziś mi wychodzi
I kurwa chyba zostanę buddystą
Albo zaraz zacznę ćpać Acodin
Nasze życie, sny, nasze drogi
Morderce mam w sobie, gdy odchodzisz
Wykorzystałem już wszystkie sposoby, by
Spróbować zapomnieć o tobie
Dziś idę ulicą, gdzie nie ma nic co może zaskoczyć mnie
Choć starym nawykom i starym wygom
Dawno powiedziałem nie
Gdybyś spróbował przez chwilę być mną
Wtedy założę się, że
Przegrałbyś wszystko nieraz
Albo wszystko naraz
I upadł na twarz tutaj gdzie
Spójrz mi w oczy, brutto czy netto?
Ile za jej dotyk, brutto czy netto?
Kup moje kłopoty, brutto czy netto?
Ile floty, brutto czy netto?
Powiedz szczerze, brutto czy netto?
W co jeszcze wierzysz, brutto czy netto?
Ile mam zapłacić i w którym urzędzie
I czy brutto czy netto za czyjąś atencję
Ha, tyle dobra w nas, ta, tyle dobra w nas
Jest, tyle dobra w nas, ha, tyle dobra w nas
Jest, tyle dobra w nas, ta, tyle dobra w nas
Jest, tyle dobra w nas, ta, tyle dobra w nas
Gaszę fajka pod podeszwą
Tylu ludzi już ode mnie odeszło
Mijam kluby, gdzie codziennie jest gęsto
I wiem, że w tych miejscach bywałem za często
Jedni są tu wciąż tak jak ja
Bo stracili dom albo związek lub dwa
Parę bomb, jeden joint albo dwa
Nalej ziom, nalej ziom, niewiele to da
Chciałbym stąd uciec, chciałbym uciec jak najdalej stąd
Bo to jest głupie i zatrute, nic nie warte zło
Dużo kosztuje to co, czujesz, wyjmij kartę bo
Jutro, gdy wstaniesz znów zastaniesz stare twarde dno
Wstaję z kacem, zaczynam maraton
Znów wypłacam hajs z bankomatu
Chciałbym iść na spacer, jest lato
Lecz za to się płaci dużą bańkę bez VATu
Ci co mają patent na to, by czasu nie liczyć, są niczym Terminator
Mam pomysł, wpadłem na to
Krzysztof Ibisz to Benjamin Button
Może kupię na raty miłość
Albo zmienię jakość na ilość
Lubiłem te czasy, gdy żyłem chwilą
Nie pamiętam już, kiedy to się zmieniło
Mijam kino i puby i ludzi bez twarzy
Znów stoją przy barze i wiem
Dla nich nic nie jest ważne prócz
Pensji i gaży, popytu, podaży i cen
Miałem sen, ale się nie sprawdził
Stało się, bądźmy poważni
Mało chcę jakkolwiek to zabrzmi
Ale wiem, by do nikogo nie podchodzić bez gardy
(translation)
I get up in the morning, I'm in a hurry again
I have nothing but NIP and PESEL
Short thought by text message
Our relationship is just a business
It hurts me, it's slowly killing me
And it passes by, whether it likes it or not
Garniak, telephone, office, briefcase
Gross or net, an invoice for friendship
I don't think fate is in my favor
And I can still hear that this is how they live now
From those who don't have time to have sex
Like Maria Peszek, she misses them a bit
Persen is not enough to sleep
Coke fuels their hearts and it wants to
Replace them with oxygen and love
I had such a dream - I was smoking Babylon
Nothing came of it
I'm walking down the street and I'm carrying my name
I pass posters and ATMs
And I look at those who look to the future
They have everything, I don't know their dreams
They have no face and only
Somewhere between the nose and the bangs
Places to write prices without a second thought
They will sell you their closeness
They will give her away, they will be naked
And if someone had so much money and power
The world would long ago be a nudist beach
I put my thoughts together in a logical whole
Somehow I'm not doing well today
And I guess I'll fucking become a Buddhist
Or I'm about to start doing Acodin drugs
Our lives, our dreams, our ways
I have a murderer in me when you leave
I've used all the ways to
Try to forget about you
Today I am walking down the street where there is nothing that can surprise me
Though old habits and old habits
A long time ago I said no
If you tried to be me for a while
Then I bet that
You would lose everything more than once
Or all at once
And he fell facedown here where
Look me in the eye, gross or net?
How much for her touch, gross or net?
Buy my troubles, gross or net?
How many fleets, gross or net?
Say honestly, gross or net?
What else do you believe in, gross or net?
How much should I pay and at which office
And whether gross or net for someone's attention
Ha, so much good in us, yeah, so much good in us
She is so much good in us, ha, so much good in us
She is so much good in us, yeah, so much good in us
She is so much good in us, yeah, so much good in us
I put out the pipe under the sole
So many people have already left me
I pass clubs where it's densely populated every day
And I know that I have been to these places too often
Some are still here like me
Because they lost a home or a relationship or two
A couple of bombs, one joint or two
Pour, dude, pour dude, it won't do much
I would like to get away from here, I would like to get as far away from here as possible
Because it's stupid and poisoned, worth nothing evil
It costs a lot what, you feel, take the card out because
Tomorrow, when you get up, you will find the old hard bottom again
I get up with a hangover, start a marathon
I'm withdrawing cash from the ATM again
I would like to go for a walk, it's summer
But for that you pay a large bubble without VAT
Those who have the patent to not count time are like the Terminator
I have an idea, I came up with it
Krzysztof Ibisz is Benjamin Button
Maybe I will buy love in installments
Or I'll change quality to quantity
I liked those times when I lived in the moment
I don't remember when that changed anymore
I pass cinema and pubs and people without faces
They're standing at the bar again and I know
For them, nothing is important except
Wages and salaries, demand, supply and prices
I had a dream, but it didn't work out
It has happened, let's be serious
I don't want to however it sounds
But I know not to approach anyone without a guard
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
OTWIERAM WINO FEAT. PEZET ft. Pezet 2004
Gotów na bitwę? ft. Dizkret, Pezet 2014
Radio Pezet 01 2012
Slang 2 2012
Noc Jest Dla Mnie 2011
Bylem ft. As 2012
Rock’N’Roll 2012
Spis Cudzoloznic ft. Supra1 2012
Niedopowiedzenia ft. Pezet 2012
Radio Pezet 02 2012
Charlie Sheen ft. Ten Typ Mes, Sidney Polak 2012
Na Pewno 2012
Shot Yourself ft. Kamil Bednarek 2012
Supergirl 2012
Echo Miasta ft. Pezet 2002
W Szponach Melanżu ft. Pezet, Ten Typ Mes 2020
Dj Panda Skit 2012
Życie Warszawy 2 ft. Rufuz, Onar, Pezet 2018
Głowa do góry ft. Onar, Pezet, Omp 2019
Wszystko się może zdarzyć ft. Onar, Pezet 2019

Artist lyrics: Pezet