Song information On this page you can find the lyrics of the song Spis Cudzoloznic, artist - Pezet. Album song Radio Pezet Produkcja Sidney Polak, in the genre Рэп и хип-хоп
Date of issue: 03.09.2012
Record label: Warner Music Poland
Song language: Polish
Spis Cudzoloznic(original) |
Jedna powtarza, że jest moją groupie |
Ma wszystkie płyty i kupi następną |
Lubi się upić i często |
Stoi w pierwszym rzędzie podczas koncertu |
Odwiedza kluby jak suki |
Które polują na dzianych klientów |
Ubrana skąpo jak prostytutki |
Lub jakby co najmniej była tancerką |
Dziwi mnie, kiedy spławia gości |
Których mogłaby mieć i to w takiej ilości, że |
Każdy by umarł zazdrości |
Lubi robić co chce i |
Mówi mi, że na razie się bawi |
I że zawsze chciała zrobić to ze mną |
A kiedyś się przeprowadzi do Wawy |
I wyjdzie za mnie — ona wie to na pewno |
Ale cerę ma trochę zniszczoną |
Jak na to, że jest jeszcze młodą studentką |
Nie szukam w niej kandydatki na żonę |
A ona chyba zresztą nie mówi serio |
Lubię to, że zakłada nogi za głowę |
I jest wygimnastykowana |
Jej ciało ma rysy dosyć sportowe |
Choć w kółko jest spalona albo pijana |
Zawsze przynosi mi piwo |
I czeka grzecznie, aż skończę koncert |
Podpiszę plakaty i autografy |
I cyknę z fanami jeszcze parę fotek |
I mówi mi, żeby nigdy jej nie traktować |
Jak jednej ze słodkich idiotek |
Choć zawsze wie, o której gramy |
I gdzie, i kiedy przyjeżdżamy i gdzie mamy hotel |
Wstydzi się trochę, gdy zdejmuje bluzkę |
Ale to mija, gdy później |
Wciskam jej głowę w poduszkę |
I rżnę, to ją podobno rozluźnia |
Po wszystkim ubiera się szybko |
I mówi, że wie, że nie łączy nas nic |
Myślę o niej dziś, gdy sączę piwko |
I piszę swój spis cudzołożnic jak Pilch |
One zawsze ze mną będą, one mówią mi to wciąż |
One nigdy nie odejdą, one zawsze ze mną są |
Nawet kiedy mnie nie widzą ładnych kilka lat |
One zawsze ze mną będą, wciąż mówią mi tak |
One zawsze ze mną będą, one mówią mi to wciąż |
One nigdy nie odejdą, one zawsze ze mną są |
Nawet kiedy mnie nie widzą tylko kilka dni |
Piszę dziś swój spis cudzołożnic jak Pilch |
Drugą znam tak długo, że przecież |
Moglibyśmy mieć dom i dwójkę dzieci |
Przeżyła moje dwa związki |
Trzeci pewnie przeczeka też aż się rozleci |
Lubi seks, zna każdy mój fetysz |
I odzywa się zawsze, gdy ja |
Jestem samotny i nie mam kobiety |
I ma dla mnie zawsze otwarte drzwi i |
Nie wiem skąd ona to ma |
Bo na pierwszy rzut oka wygląda |
Jakby była spokojna, ale |
Ma kilka rzeczy, o których faceci |
Codziennie marzą w swoich przykładnych domach |
Ma apetyt na coś, co przesunie jej granice |
I przeszyje ją jakoś na wskroś |
Czasem razem kupujemy gadżety |
Raz na jakiś czas spędzimy noc |
Ona czasem powtarza, że kocha mnie |
Chociaż jest mężatką i rzadko |
Ma okazję widywać mnie |
A ja myślę, że to seks i nic ponad to |
Jest totalnie zboczona, to tyle |
I nie kończy się to żadną dłuższą relacją choć |
Mam wątpliwości przez chwilę |
Zwłaszcza, gdy odwiedza mnie z koleżanką |
Wiem, że wszystko byłoby proste |
Gdybym kochał ją, ale tak nie jest |
Myślę o tym, kiedy zrywam podwiązkę z jej uda |
I wiążę jej ręce w przegubach |
Lubi to i wcale nie chce dostrzec |
Że raczej się z nią nie zestarzeję |
Mówi mi, żebym zrobił to mocniej |
I udał, że kurwa nic się nie dzieje |
Nie mam wątpliwości, że nie chcę w tym tkwić |
I chciałbym skończyć to dziś i |
Mam nadzieję, że wie, że to zbyt uzależniające |
I że w końcu czas iść gdzieś |
W swoją stronę i zapomnieć |
Ale gubię się gdy, myślę o niej dziś |
Kiedy wieczorem piszę swój spis |
Cudzołożnic jak Pilch |
(translation) |
One says she's my groupie |
He has all the CDs and will buy another one |
He likes to get drunk and often |
He stands in the front row of the concert |
He visits clubs like female dogs |
Which they hunt for knitted customers |
Dressed scantily like prostitutes |
Or as if at least she was a dancer |
I am surprised when he takes away the guests |
Which she could have and in such quantity that |
Everyone would die of jealousy |
He likes to do what he wants and |
He tells me he's having fun right now |
And that she always wanted to do this with me |
And one day he will move to Wawa |
And she will marry me - she knows for sure |
But her skin is a bit damaged |
As for the fact that she is still a young student |
I'm not looking for a candidate for a wife |
And she doesn't seem to be serious anyway |
I like the fact that she puts her legs behind her head |
And she is flexible |
Her body is quite sporty |
Even though she is burned or drunk over and over again |
He always brings me a beer |
And he waits politely for me to finish the concert |
I will sign posters and autographs |
And I'm taking a few more photos with the fans |
And she tells me never to treat her |
Like one of the cute idiots |
Though he always knows which one we're playing for |
And where and when we arrive and where we have a hotel |
She's a little ashamed when she takes off her blouse |
But that passes when later |
I press her head against the pillow |
And I fuck, it supposedly relaxes her |
She dresses quickly afterwards |
And he says he knows we have nothing in common |
I think about her today as I sip my beer |
And I'm writing my list of adulteresses like Pilch |
They will always be with me, they keep telling me this |
They will never go away, they are always with me |
Even when they don't see me for a good few years |
They will always be with me, they still say yes to me |
They will always be with me, they keep telling me this |
They will never go away, they are always with me |
Even when they don't see me for only a few days |
Today I am writing my list of adulteresses like Pilch |
I have known the second one for so long that after all |
We could have a house and two children |
She survived my two relationships |
The third one will probably wait until it falls apart |
He likes sex, knows my every fetish |
And it always speaks when I do |
I am lonely and I have no woman |
And he always has an open door for me and |
I don't know where she got it from |
Because it looks at first glance |
As if she was calm, but |
Has a few things guys are about |
Every day they dream in their exemplary homes |
She has an appetite for something that will push her limits |
And he would pierce it through somehow |
Sometimes we buy gadgets together |
We'll spend the night once in a while |
She sometimes says she loves me |
Although she is married and rarely |
He has the opportunity to see me |
And I think it's sex and nothing else |
She's totally perverted, that's it |
And it doesn't end with any longer relationship though |
I have doubts for a moment |
Especially when I'm visiting with a friend |
I know everything would be simple |
If I had loved her, but I am not |
I think about it as I rip the garter off her thigh |
And I tie her hands in her wrists |
He likes it and doesn't want to see it at all |
That I would rather not grow old with her |
He tells me to make it harder |
And he pretended nothing was fucking happening |
I have no doubt that I don't want to get stuck in it |
And I would like to finish this today and |
Hope he knows it's too addicting |
And it's finally time to go somewhere |
On your way and forget |
But I get lost when I think about her today |
When I write my list in the evening |
Adulterers like Pilch |