| Ref:
 | 
| Teraz wiesz czemu tak się boję,
 | 
| Kiedy znów nie ma mnie przy Tobie
 | 
| Wierze Ci to nie kwestie zaufania,
 | 
| Przecież mówisz mi, że jesteś zakochana
 | 
| Boże spraw, żeby zawsze było właśnie tak,
 | 
| Nie dam rady jeśli zmienisz nas
 | 
| Przecież mamy swoją wrażliwość,
 | 
| Dobrze wiemy jak docenić miłość
 | 
| Jesteś dla mnie światłem ulic,
 | 
| Które każe mi się budzić
 | 
| Jesteś dla mnie ciepłem gwiazd,
 | 
| Które zawsze będą grzać
 | 
| Jesteś moim słodkim cieniem,
 | 
| Jesteś dla mnie przyjacielem
 | 
| Jesteś głosem zrozumienia,
 | 
| Siłą przeznaczenia
 | 
| Byłaś dla mnie panią świata,
 | 
| Która do mnie już nie wraca
 | 
| Byłaś dla mnie talią kart,
 | 
| Jaką grałem tylko ja
 | 
| Byłaś biciem swego serca,
 | 
| Co jak zegar się przekręca
 | 
| Chociaż dziś to moje serce,
 | 
| Powinno być silniejsze
 | 
| Ref:
 | 
| Teraz wiesz czemu tak się boję,
 | 
| Kiedy znów nie ma mnie przy Tobie
 | 
| Wierze Ci to nie kwestie zaufania,
 | 
| Przecież mówisz mi,
 | 
| Że jesteś zakochana Boże spraw,
 | 
| Żeby zawsze było właśnie tak,
 | 
| Nie dam rady jeśli zmienisz nas
 | 
| Przecież mamy swoją wrażliwość,
 | 
| Dobrze wiemy jak docenić miłość
 | 
| Widziałem ją w centrum miasta z kimś,
 | 
| Z różą w ręku jak blisko szli
 | 
| Nie rozumiem może coś się zmieniło,
 | 
| Może zawiodła ją wiara w miłość
 | 
| Mówiła, że jest dla niej wszystkim,
 | 
| Aniołem, że tylko on się liczy
 | 
| Lepiej powiedz mu sama,
 | 
| Bo ja to zrobię jest moim starym kumplem
 | 
| I zawiódł się na Tobie
 | 
| Pamiętam jak chodziliście za rękę,
 | 
| Wydawało się,
 | 
| Że życie może być szczęściem
 | 
| Idealny świat upadnie tak,
 | 
| Jak Twoja róża,
 | 
| Którą zdepcze czas
 | 
| Co zrobisz z tym by zatrzymać łzy,
 | 
| Które tak boleśnie (ranią wierszem) x4
 | 
| Ref:
 | 
| Teraz wiesz czemu tak się boję,
 | 
| Kiedy znów nie ma mnie przy Tobie
 | 
| Wierze Ci to nie kwestie zaufania,
 | 
| Przecież mówisz mi,
 | 
| Że jesteś zakochana Boże spraw,
 | 
| Żeby zawsze było właśnie tak,
 | 
| Nie dam rady jeśli zmienisz nas
 | 
| Przecież mamy swoją wrażliwość,
 | 
| Dobrze wiemy jak docenić miłość
 | 
| Teraz wiesz czemu tak się boję,
 | 
| Kiedy znów nie ma mnie przy Tobie
 | 
| Wierze Ci to nie kwestie zaufania,
 | 
| Przecież mówisz mi, że jesteś zakochana Boże spraw,
 | 
| Żeby zawsze było właśnie tak,
 | 
| Nie dam rady jeśli zmienisz
 | 
| Przecież mamy swoją wrażliwość,
 | 
| Dobrze wiemy jak docenić miłość |