Song information On this page you can find the lyrics of the song Paranormalny, artist - O.S.T.R.. Album song GNIEW, in the genre Иностранный рэп и хип-хоп
Date of issue: 27.02.2020
Age restrictions: 18+
Record label: Asfalt
Song language: Polish
Paranormalny(original) |
Chciałbym zniknąć |
Przygnębia mnie ten świat |
A jednocześnie dobija myśl ze muszę przetrwać |
Jestem paranolnay |
Pieprzony kosmita |
Jeżeli nie masz mojego serca |
Nie jesteś w mojej skórze |
Nie jesteś w stanie tego zrozumieć |
To choroba |
Wirus |
Moje zderzenie z ziemią, możesz mi mówić David Coulthard |
Dlatego żyję dziś, jakby dla mnie miało już nie być jutra |
Docenią chwile ci, co chociaż raz poczuli śmierci usta |
Pandemią nazwałbym, że wszyscy patrzą jakbym im coś ukradł |
Od zawsze inny, na zawsze winny, za szczerość, odwagę i prawdziwy przekaz |
Najwyżej ktoś spuści mi wpierdol, lecz nigdy nie będę się wozić tu na czyichś |
plecach |
Jak Eldo — pakuję plecak po wieczność, kolejny etap |
Gdyby nie bity bym latał po psycho, musieliby chować przede mną rexetin w |
aptekach |
Jestem paranormalny, wypijmy, zapalmy |
Pierdolę zdrowie jak sukę, wyuzdaną sztukę |
Co ma w sobie ogień, wciąż zabiera w podróż po wyobraźni |
Nie mam prawa do łaski, błędy powtarzam od lat i |
Nic nie żałuje — nie muszę, los trzymam za mordę tak długo, dopóki nie odwróci |
karty |
Jakby to było, gdybym miał skrzydła, nie musiał oddychać tlenem |
Mógł opuścić Ziemie, czy odmierzać ludziom ich życie i czas jak klepsydra |
Nieważne jaką masz wiedzę - nie jesteś w stanie czytać mi w myślach |
Inaczej trzymając strzelbę lufą do siebie znalazłbyś drogę do czyśćca |
Nie boje się śmierci, nie boję się życia |
Paranormalny, pieprzony kosmita |
Nie boję się śmierci, nie boję się życia |
Jestem następny, możesz odliczać |
Paranormalny, pieprzony kosmita |
Trzy, dwa, jeden, znikam |
Gdy ląduje, to spojrzenia lecą tam wysoko w górę |
Już mi niosą swoje dobra jak smokowi owczą skórę |
Słowa tak uniwersalne, a człowieku nie rozumiesz |
Chyba odpalę translator, nauczę cię paru słówek |
To bliskie spotkania trzeciego stopnia |
Gdy jebłem w ziemie, powstała utopia |
Pojmali mnie w sidła, związali język |
Mego umysłu nie splątają więzy |
Dar prekognicji, dar telepatii |
Wiem kto chujowy, stworzony od kalki |
Ja wiem kto z rodziny kosmicznej jak hip-hop |
To nie kapuśniaczek, branżowa dziwko |
Zdziwko, my to robimy na szybko |
Skaczę w przestrzeń jak Enterprise |
Ty siedzisz i męczysz te biedne biciwo |
Nieznany nam dialekt chcesz przekuć na hajs |
Każdy chce dotknąć, zatrzymać chwile |
A jak ciągle obcy, się dla nich wysilę |
Bo to co pozwala mi się tutaj skitrać |
Czapka niewidka, nara |
Nie boje się śmierci, nie boję się życia |
Paranormalny, pieprzony kosmita |
Nie boję się śmierci, nie boję się życia |
Jestem następny, możesz odliczać |
Paranormalny, pieprzony kosmita |
Trzy, dwa, jeden, znikam |
(translation) |
I would like to disappear |
This world depresses me |
And at the same time, the thought that I have to survive |
I'm paranolnay |
A fucking alien |
If you don't have my heart |
You're not in my skin |
You cannot understand it |
It's a disease |
Virus |
My collision with the ground, you can call me David Coulthard |
That is why I live today as if there was no tomorrow for me |
The moments will be appreciated by those who have felt death in their mouths at least once |
I would call it a pandemic that everyone looks as if I have stolen something from them |
Always different, always guilty for honesty, courage and true message |
At most, someone will give me a kick, but I will never ride on someone else's |
back |
Like Eldo - I'm packing my backpack for eternity, the next stage |
If I hadn't been beaten for psychos, they would have had to hide rexetin w from me |
pharmacies |
I'm paranormal, let's drink, smoke |
Fuck health like a bitch, promiscuous art |
What's on fire still takes you on a journey through your imagination |
I have no right to grace, I have been repeating mistakes for years and |
I have no regrets - I do not have to, I hold fate by the mouth as long as it does not turn away |
cards |
What would it be like, if I had wings, I didn't have to breathe oxygen |
He could leave the Earth or measure people's lives and time like an hourglass |
No matter what your knowledge is, you can't read my mind |
Otherwise, holding the shotgun with the barrel toward you, you would find your way to Purgatory |
I am not afraid of death, I am not afraid of life |
Paranormal fucking alien |
I am not afraid of death, I am not afraid of life |
I'm next, you can count down |
Paranormal fucking alien |
Three, two, one, I'm gone |
As it lands, gazes go high up there |
They already carry their goods to me like a dragon's sheepskin |
Words so universal and man you don't understand |
I think I'll start the translator, I'll teach you a few words |
These are third-degree close encounters |
When I was fucking on the ground, a utopia arose |
They trapped me, they tied my tongue |
My mind will not be tangled in bonds |
The gift of precognition, the gift of telepathy |
I know who the fucking guy, made of carbon paper |
I know who from the space family like hip-hop |
It's not a cabbage soup, industry whore |
Bitch, we're doing it fast |
I jump into space like the Enterprise |
You sit and tire that poor beating |
You want to convert an unknown dialect into cash |
Everyone wants to touch, keep the moments |
And as always strangers, I will make an effort for them |
Because what allows me to skit here |
Cap of invisibility, bye |
I am not afraid of death, I am not afraid of life |
Paranormal fucking alien |
I am not afraid of death, I am not afraid of life |
I'm next, you can count down |
Paranormal fucking alien |
Three, two, one, I'm gone |