Lyrics of LDZ Zmiennicy (Skitless) - O.S.T.R.

LDZ Zmiennicy (Skitless) - O.S.T.R.
Song information On this page you can find the lyrics of the song LDZ Zmiennicy (Skitless), artist - O.S.T.R.. Album song Instrukcja Obsługi Świrów (Skitless), in the genre Рэп и хип-хоп
Date of issue: 02.05.2020
Age restrictions: 18+
Record label: Asfalt
Song language: Polish

LDZ Zmiennicy (Skitless)

(original)
O — Witam
K — No witam, gdzie jedziemy?
O — Rogatka Aleksandrowska 104
K — Klient z Teofilowa?
O — Dokładnie
K — Tam jeżdżę po towar.
Tam każda niedziela handlowa
O — No, wszystko zależy od upodobań
K — Mowa!
O — Ja na detoksie, wystarczy mi browar
K — Za kółkiem to nie mogę z tym świrować.
Bo jak płynę, płynę jak woda
O — Rozumiem, robota, ale da się z tego wyżyć?
K — Mam narzekać, że kryzys, że tyram na leasing?
O — Z kim bym nie gadał, wszędzie pierdolony wyzysk
K — Wie pan, Stayin' alive, jak Bee Gees.
A pan czym się zajmuje,
czym się udziela?
O — Jestem muzykiem
K — Co, gra pan na weselach?
O — Takie tam, hip-hop
K — Ooo, teraz to komera
O — No, widzisz pan, dzisiaj to chuj, nie kariera.
Ale widzę - szef obeznany w
temacie
K — No raczej, czasem coś gra się po trasie
O — Dla mnie to tyra na pełnym etacie
K — A wyżyć da się?
O — Nie powiem, nie płaczę
K — Kumam, kumam.
Kminię, kminię.
Co, nawijka o dupach, hajsie i kodeinie?
O — Wręcz przeciwnie, czekam aż ten bajzel przeminie.
To nie rap,
do którego miałem zawsze sentyment.
A jak tam weekend — tłok czy spokojnie?
K — Każdy o to pyta.
Zawsze odpowiadam: w normie
O — W końcu miasto nie zasypia i nie wylewa za kołnierz
K — Tylko klienci na bombie.
W dzień korek za korkiem.
Nawet wolę jeździć w
nocy, między Bogiem a prawdą
O — Chyba każda pora dobra, jeśli zgadza się banknot
K — No przecież nikt nie będzie robić za darmo.
Sorry!
Lubię ten kawałek.
Może podkręcę radio
K — Sorry, że przerwałem.
O czym była gadka?
O — Nie wiem, panie, ale rozkopali tu pół miasta
K — Ile się człowiek nastał, to mnie już przerasta.
Idzie się pochlastać,
jak się jeździ po lokacjach
O — Żerują na podatkach, skurwysyny jebane
K — A ulice takie same.
Ja bym nie liczył na zmianę
O — Populistyczny zabieg.
Polityczny wałek
K — A dzban będzie dzbanem
O — Na wieki wieków.
Amen
K — Ja pana gdzieś słyszałem
O — Nie wiem.
Możliwe
K — Tylko coś, jakoś ciężko mi głos skojarzyć z ryjem
O — To akurat dobrze.
Lepiej wyróżniać się stylem
K — Mam tu takiego ziomka.
Też na majku killer.
Z Teofilowa Adam
O — Też mam tak na imię
K — Ostry?
O — No, Ostry, jak już lecimy po ksywie.
Kas z Afrontów?
K — No tak
O — Kogo ja widzę?
K — Nie gadaj, człowieku!
Ale się roztyłeś
O — Na pewno.
Z żołądkiem lepiej niż z płucem.
Choć szczerze nie wierzyli we
mnie, że wrócę
K — Zawistne sucze.
Wiara w siebie kluczem.
A wiesz, że mnie ciągle pytają o
LWC?
O — Musimy to zrobić.
A z Jankiem masz kontakt?
Czy kręci wciąż te swoje filmy
po kosztach?
K — Pierdolnął ten spontan.
Nie zgadzała się forsa.
Dziś robi na swoim,
nie odchodzi od kompa
O — Myślisz, że zapomniał, jak flow wyrywa z siedzeń?
K — Nie wierzę.
To jest jak jazda na rowerze
O — Nas trzech, jak jeden kolor, dobra partia w pokerze
K — Trzeba im pokazać, jak to robi ŁDZ
O — Jeśli o mnie chodzi, to masz to jak w banku.
Łódź bez Afrontów to jak
Campton bez gangów
K — Parkour na majku w naszym chamskim slangu.
Czekaj, podgłośnię.
Chyba Twój numer w radiu
(translation)
O - Hello
K - Hello, where are we going?
O - Rogatka Aleksandrowska 104
K - Client from Teofilów?
O - Exactly
K - I go there to pick up the goods.
Every trading Sunday there
A - Well, it all depends on preferences
K - Speech!
O - I'm on a detox, I just need a brewery
K - Behind the wheel I can't freak about it.
Because when I swim, I flow like water
O - Got it, robot, but is it possible to make a living?
K - Should I complain that it is a crisis, that I am tying to leasing?
O - Who would I talk to, fucking exploitation everywhere
K - You know, Stayin 'alive, like Bee Gees.
And what do you do
what is he doing?
O - I'm a musician
K - What, do you play at weddings?
O - That's it, hip-hop
K - Ooh, now it's coma
O - Well, see, today is a prick, not a career.
But I can see - a boss familiar with v
subject
K - Or rather, sometimes something is played along the route
O - It's a full-time job for me
K - Can you live?
A - I won't tell, I'm not crying
K - I get it, get it.
Cumin, cumin.
What, a piece of asses, cash and codeine?
O - On the contrary, I am waiting for this mess to pass.
It's not rap
to which I have always had a fondness.
And how was the weekend - crowded or calm?
K - Everyone asks that.
I always answer: normal
A - After all, the city does not fall asleep and pours over the collar
K - Only bomb clients.
During the day, traffic jam after traffic jam.
I even prefer to ride in
night, between God and truth
O - Probably any time is right, if the banknote is correct
K - Well, nobody will do it for free.
Sorry!
I like this piece.
Maybe I'll turn up the radio
K - Sorry, I stopped.
What was the talk about?
O - I don't know, sir, but they dug up half the city here
K - As long as a man has come, it is beyond me.
He goes to eat,
how are you driving around the locations
O - They feed on taxes, you fucking motherfuckers
K - And the streets are the same.
I would not count on a change
O - Populist surgery.
Political roller
K - And the pitcher will be a pitcher
O - Forever and ever.
Amen
K - I heard you somewhere
O - I don't know.
That's possible
K - Just something, somehow it's hard for me to associate my voice with a snout
O - That's fine.
It is better to stand out with style
K - I have this homie here.
Also on the majku killer.
From Teofilowa, Adam
O - That's my name too
K - Spicy?
O - Come on, sharp, when we're going through the nickname.
Cash from Afronts?
K - Yes
O - Who do I see?
K - Don't talk, man!
But you got fat
O - Certainly.
Better with the stomach than with the lung.
Although they sincerely did not believe in
me that I will come back
K - Envious bitches.
Self-confidence is the key.
And you know they keep asking me about
LWC?
O - We have to do this.
Do you have contact with Janek?
Does he still make those films of his own
the cost?
K - He fucked that spontaneous.
The money didn't agree.
Today he does his own,
does not depart from the computer
O - You think he forgot how the flow is breaking out of the seats?
K - I don't believe it.
It is like riding a bicycle
A - Three of us, like one flush, a good game of poker
K - You have to show them how ŁDZ does it
A - As for me, it's like a bank.
A boat without Afronts is like
Campton without gangs
K - Parkour on May in our rude slang.
Wait, I'll turn up the volume.
I think your number on the radio
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
Polska siła ft. O.S.T.R., Żywiołak 2018
Wataha ft. O.S.T.R., Tomasz Organek, Męskie Granie Orkiestra 2016
Revolta (z ulicy) ft. O.S.T.R. 2003
Lęk wysokości 2020
Mały Wielki Człowiek ft. Szwed SWD, O.S.T.R., Patrycja Markowska 2018
Odpowiedzialność ft. Hades, O.S.T.R. 2014
Przerywamy program ft. O.S.T.R., Hades 2018
Jak Być...? 2018
Asfalt Produkcja 2018
Instynkt 2018
Krwawy Sport ft. O.S.T.R. 2019
Wersy W Pysk 2019
Ł.U.F. 2020
Preambuła 2020
Wersy W Pysk (Skitless) 2020
Monochrom (Skitless) ft. Green 2020
Amaretto (Skitless) 2020
Chevy Impala (Skitless) 2020
E.K.O. (Skitless) 2020
Addicted (Skitless) ft. Nicole Funk 2020

Artist lyrics: O.S.T.R.

New texts and translations on the site:

NameYear
Poema do coração 2002
No Poem 2024
Introduction To Okie From Muskogee ft. The Strangers 2001
Winter Shopping (With Lottehomeshopping) 2020
Dedication ft. C-Bo 2022
Englaso 2024
What Kind Of Man Would I Be 2006
Игра не стоит свеч 2022
Lieber Dich Und Kein Geld 2003
Наш мир 2011