Lyrics of Lifetime - O.S.T.R., Cadillac Dale, Famson

Lifetime - O.S.T.R., Cadillac Dale, Famson
Song information On this page you can find the lyrics of the song Lifetime, artist - O.S.T.R.. Album song Instrukcja Obsługi Świrów, in the genre Иностранный рэп и хип-хоп
Date of issue: 21.02.2019
Age restrictions: 18+
Record label: Asfalt
Song language: Polish

Lifetime

(original)
Dzięki za podwózkę.
Jak palisz, otworzę okno
Patrz na opla i te karki wyrzeźbione jak Pinokio
Jeden obcina nas non stop, kręci łbem jak rabin
Lepiej jedźmy, na mój nos to śmierdzi mi tu psami
Między nami, się najadłem w życiu strachu
Przeszukania, oskarżenia w sprawach z kilku prokuratur
Inni zacierali ręce, matka pocieszała w płaczu
Lepiej wyciągać syna z kryminału, niż córkę z krzaków
Dalej Alejami Włókniarzy do Centrum
Choć po sobocie kac, nie będę krwawić w miejscu
Za młody, by umierać z asami na ręku
Niedzielny wieczór, luz, docieramy bez przeszkód
Kocham to miasto, chociaż brzydkie jest jak Niemki
By przelecieć je, nie starczą nawet wódki dwie butelki
Kluby kuszą przyjezdnych, jak długie nogi stringi
Mówią tu, że suki walą się jak bloki na Retkini
Nie skumasz nawijki, jak nie jesteś stąd
Ruda rozlana w kieliszki pobudza, jak serce — prąd
Stare wilki, miejskie zoo, płynie oligocen w żyłach
Kiedyś Chenko i Siódemki, dzisiaj na Offie chillout
I work hard all day so I party at the night time
I just wanna live my life
I’ve got my homie with me and we been friends for a lifetime
I just wanna live my life
You only get one life so you better have a good time
I just want to live my life
As long as we alive everything gon' be all right
I just wanna live my life
Krople deszczu ciągle spadają na miasto
Oczy wbijam w jezdnię, jej odbite światło
Nic nie jest tak jak kiedyś, ej
Ja nie taki sam jak kiedyś, ej, ej
Mój przyjacielu, cały syf upływa z flaszką
Patrzę w twoje oczy, wiem, że czujesz to, co ja czułem kiedyś, ej
Jestem z Tobą dziś, byłem wtedy, ej, ej
W końcu wyleczyłem kaca
Chociaż gorączka sobotniej nocy w ekipie co chwilę wraca
Do zioma idę na Manhattan
Posiedzimy, popijemy, pogadamy o starych Polakach
O naszych dzieciach — w końcu geny mamy mocne
Widać, bo żona zachodzi równie łatwo jak słońce
Para to dobre proporcje, choć bym chciał mieć jeszcze córkę
Po pół litra zmiana wątku na to, czym w mieście jest sukces
Ten świat już nie jest taki sam, co kiedyś
Liczy się teraz szybki start kariery
Nie ma przyjaźni, tylko stan portfeli
Uczucia kupione za hajs z przeceny
Jak większość, lubię se przy wódce ponarzekać
Może dlatego, że nikt z nas raczej nie wie, co nas czeka
Słowa jak rzeka z prądem, porywają myśli
Chociaż z życiem postępuję ciągle jak z ofiarą grizzly
Już wszyscy wyszli, a zostało pół flaszki
Gadka przeszła na muzykę, jak dzisiaj mało w niej prawdy
Rapuje każdy, suki prężą się pod klubem
Zresztą…to temat na osobny numer
I work hard all day so I party at the night time
I just wanna live my life
I’ve got my homie with me and we been friends for a lifetime
I just wanna live my life
You only get one life so you better have a good time
I just want to live my life
As long as we alive everything gon' be all right
I just wanna live my life
(Skit)
B — No, bracie, co pijemy?
O — Nie, stary, ja nie.
Nie, stary, przesadziłem wczoraj trochę.
Daj spokój
B — Dobra, dawaj jednego dla atmosfery
O — Nie, nie, stary.
Nie ma takiej możliwości, stary, dopiero kaca wyleczyłem
B — Dobra, człowieku, dawaj.
Jedziemy
O — Nie, stary, mówię Ci — nie, nie chcę
B — Ty, ale ja już Ci polałem
O — No dobra
B — No to zdrówko
B — Adaś, opowiadaj.
Jak tam życie?
Jak koncerty?
O — Nie, no generalnie nie ma co narzekać.
No ale wiesz, co teraz dzieciaki
mają w bani, stary?
Człowieku, byś widział to na koncertach, co się dzieje.
Nie, to jest masakra, stary
B — Nie, no mi nie musisz mówić, stary.
Nie uwierzysz, mój ziom ostatnio puścił
czternastoletnią córkę na imprezę, a ta wróciła bez majtek
O — A dziwisz się?
Jak dzieciaki chłoną ten zakłamany obraz piękna z sylikonami
na wierzchu, z ustami jak glonojad.
Naoglądają się takich wynalazków,
co machają cyckami na ekranie, a potem wydaje im się, że bycie łatwym jest
fajne
B — Takie czasy
(translation)
Thanks for the ride.
If you smoke, I'll open the window
Look at the Opel and those necklines carved like Pinocchio
One cuts us off all the time, shakes our heads like a rabbi
We'd better go, my nose smells like dogs here
Between us, my life has become full of fear
Searches, indictments in cases from several prosecutor's offices
Others were rubbing their hands, and my mother comforted her in crying
Better to get your son out of a detective story than your daughter out of the bushes
Further along Włókniarzy Avenue to the Center
Though after Saturday's hangover, I won't bleed in place
Too young to die with aces in hand
Sunday evening, easy, we get there without any problems
I love this city, although it is ugly like German women
Two bottles of vodka are not enough to blow them off
Clubs tempt visitors like long-legged thongs
They say female dogs are collapsing like blocks on Retkinia
You won't get the wind if you're not from here
The ore poured into glasses stimulates like the heart - electricity
Old wolves, city zoo, the Oligocene flows through its veins
Once Chenko and Siódemki, today at Off chillout
I work hard all day so I party at the night time
I just wanna live my life
I’ve got my homie with me and we been friends for a lifetime
I just wanna live my life
You only get one life so you better have a good time
I just want to live my life
As long as we alive everything gon 'be all right
I just wanna live my life
Raindrops keep falling on the city
I stick my eyes to the road, its reflected light
Nothing is like it used to be, hey
I'm not the same as I used to be, hey, hey
My friend, all the crap goes on with the bottle
I look into your eyes, I know you feel what I used to feel, hey
I'm with you today, I was then, hey, hey
I finally cured my hangover
Although the Saturday night fever in the team returns every now and then
I'm going to Manhattan
We will sit, drink and talk about old Poles
About our children - our genes are strong after all
You can see because the wife goes down as easily as the sun
The couple are in good proportion, although I would like to have another daughter
Half a liter, the plot changes to what success is in the city
This world is no longer the same as it used to be
A quick career start now counts
There is no friendship, only the state of the wallets
Feelings bought for the discounted cash
Like most of them, I like to complain over vodka
Maybe because none of us know what awaits us
Words like a river with the flow capture thoughts
Although I still deal with life like a grizzly victim
Everyone's gone now, and there's half a bottle left
Gadka switched to music, as there is little truth in it today
Everyone rappers, female dogs thrive in front of the club
Anyway ... this is a topic for a separate issue
I work hard all day so I party at the night time
I just wanna live my life
I’ve got my homie with me and we been friends for a lifetime
I just wanna live my life
You only get one life so you better have a good time
I just want to live my life
As long as we alive everything gon 'be all right
I just wanna live my life
(Skit)
B - Well, brother, what are we drinking?
O - No, man, I don't.
No, man, I exaggerated a little yesterday.
Come on
B - Okay, give one one for the atmosphere
O - No, no, man.
There is no such possibility, man, I only cured the hangover
B - Okay, man, come on.
We drive
O - No, man, I'm telling you - no, I don't want to
B - You, but I already poured it on you
O - All right
B - Well then, bless you
B - Adaś, tell me.
How's life?
How are the concerts?
O - No, generally nothing to complain about.
Well, you know what now kids
they suck, man?
Man, if you could see it at concerts, what's going on.
No, this is a massacre, man
B - No, you don't have to tell me, man.
You won't believe my bro recently let go
fourteen-year-old daughter to the party, and she came back without panties
O - Are you surprised?
How kids absorb this false image of beauty with silicone
on top, with a mouth like an algae eater.
They observe such inventions,
who flap their boobs on the screen and then think being easy is
cool
B - Such times
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
Polska siła ft. O.S.T.R., Żywiołak 2018
Wataha ft. O.S.T.R., Tomasz Organek, Męskie Granie Orkiestra 2016
Revolta (z ulicy) ft. O.S.T.R. 2003
Lęk wysokości 2020
Mały Wielki Człowiek ft. Szwed SWD, O.S.T.R., Patrycja Markowska 2018
Odpowiedzialność ft. Hades, O.S.T.R. 2014
Przerywamy program ft. O.S.T.R., Hades 2018
Jak Być...? 2018
Asfalt Produkcja 2018
Instynkt 2018
Krwawy Sport ft. O.S.T.R. 2019
Wersy W Pysk 2019
Ł.U.F. 2020
Preambuła 2020
Wersy W Pysk (Skitless) 2020
Monochrom (Skitless) ft. Green 2020
Amaretto (Skitless) 2020
Chevy Impala (Skitless) 2020
LDZ Zmiennicy (Skitless) 2020
E.K.O. (Skitless) 2020

Artist lyrics: O.S.T.R.