Lyrics of Sprawozdanie z raju - Jacek Kaczmarski, Zbigniew Lapinski, Przemyslaw Gintrowski

Sprawozdanie z raju - Jacek Kaczmarski, Zbigniew Lapinski, Przemyslaw Gintrowski
Song information On this page you can find the lyrics of the song Sprawozdanie z raju, artist - Jacek Kaczmarski. Album song Raj, in the genre Поп
Date of issue: 04.02.2013
Record label: Warner Music Poland
Song language: Polish

Sprawozdanie z raju

(original)
W raju tydzień pracy trwa trzydzieści godzin
Pensje są wyższe ceny stale zniżkują
Praca fizyczna nie męczy (wskutek mniejszego przyciągania)
Rabanie drzewa to tyle co pisanie na maszynie
Ustrój społeczny jest trwały a rządy rozumne
Naprawdę w raju jest lepiej niż w jakimkolwiek kraju
Na początku miało być inaczej —
Świetliste kręgi chóry i stopnie abstrakcji
Ale nie udało się oddzielić dokładnie
Ciała od duszy i przychodziła tutaj
Z kroplą sadła nitką mięśni
Trzeba było wyciągać wnioski
Zmieszać ziarno absolutu z ziarnem gliny
Jeszcze jedno odstępstwo od doktryny ostatnie odstępstwo
Tylko Jan to przewidział: zmartwychwstaniecie ciałem
Boga oglądają nieliczni
Jest tylko dla tych z czystej pneumy
Reszta słucha komunikatów o cudach i potopach
Z czasem wszyscy będą oglądali Boga
Kiedy to nastąpi nikt nie wie
Na razie w sobotę o dwunastej w południe
Syreny ryczą słodko
I z fabryk wychodzą niebiescy proletariusze
Pod pachą niosą niezgrabnie swe skrzydła jak skrzypce
(translation)
In Paradise, the workweek is thirty hours long
Salaries are higher and prices are falling steadily
Manual work does not tire (due to less attraction)
Picking a tree is as much as typing
The social system is stable and the government is rational
Paradise is really better than any country
At the beginning it was supposed to be different -
Luminous circles of choirs and degrees of abstraction
But it has not been possible to separate exactly
Body from soul and she came here
With a drop of fat a thread of muscles
You had to draw conclusions
Mix the grain of the absolute with the grain of the clay
One more deviation from the doctrine, the last deviation
Only John foresaw this: you will be resurrected in the body
God is watched by few
It is only for those with pure air
The rest listen to messages about miracles and floods
In time, everyone will see God
Nobody knows when this will happen
For now, Saturday at noon
The sirens roar sweetly
And the blue proletarians come out of the factories
In their armpits they carry their wings awkwardly like a violin
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
Mury ft. Zbigniew Lapinski, Przemyslaw Gintrowski 2002
List Z Moskwy 2005
Ballada wrześniowa 2014
Rehabilitacja Komunistów 2005
Kantyczka z lotu ptaka ft. Zbigniew Lapinski, Przemyslaw Gintrowski 2002
Koniec wojny 30-letniej ft. Zbigniew Lapinski, Przemyslaw Gintrowski 2002
Piosenka napisana mimochodem 2014
Mury ' 87 (Podwórko) 2005
Sen kochającego psa 2014
Hymn wieczoru kawalerskiego, czyli żale polonistycznych degeneratów 1994
Ballada o ubocznych skutkach alkoholizmu 1994
Spotkanie w porcie 1994
Ja ft. Zbigniew Lapinski, Przemyslaw Gintrowski 2002
Włóczędzy ft. Zbigniew Lapinski, Przemyslaw Gintrowski 2002
Portret zbiorowy we wnętrzu - Dom opieki ft. Zbigniew Lapinski, Przemyslaw Gintrowski 2002
Rublow 2014
Zbroja 2014
Obława 2014
Poranek ft. Zbigniew Lapinski, Przemyslaw Gintrowski 2002
Jan Kochanowski 2014

Artist lyrics: Jacek Kaczmarski