Lyrics of A wy - Grammatik, Pelson, Włodi

A wy - Grammatik, Pelson, Włodi
Song information On this page you can find the lyrics of the song A wy, artist - Grammatik. Album song Podróże, in the genre Рэп и хип-хоп
Date of issue: 31.12.2006
Record label: MYMUSIC GROUP
Song language: Polish

A wy

(original)
Jak Molesta, obniżam próg tolerancji
Dziś wielu gamoni chce się wbić do naszej branży
Nie jeden sapie bo ja zarabiam na rapie
A im często życie wręcza lewy papier
Brak pomysłów na to co w życiu robić
Jak długo można do biura szlifować chodnik
Pan w gajerze płacze nad swoim losem
Podły świat go zdusił i podstępnie sprzedał kose
Zmęczony wszystkim dalej szuka swojej szansy
Bo musi walczyć o te słupki w bilansie
Gubi ostrość rozum zawiesza na kołku
A cel chce osiągnąć w najgorszy sposób
My idealiści z własnymi marzeniami
Wy roboty systemu często przegrani
To dwa różne światy istniejące obok siebie
Więc nie wchodź w ten który nie jest dla Ciebie
Ty po robocie parkujesz na foksal
Jak chcesz zbajerzyć dupę to wrzucasz jej dropsa
Ja na ustawkę podjeżdżam osiemnastką
Bruda z cola spacer przez miasto
Hajs i wolność z takim przybyłeś zamysłem
Przegapiłeś moment gdy cie porwał system
I przeklinasz to miasto te ulice
Ja na tych ulicach co roku palę znicze
Ty inaczej rozumiesz słowo sukces
Sypiesz dziwkom kreski na lustrze
Dzielisz to kartą najlepszą z kilku
A one chwalą twój garnitur co
Jestem pewien to jest nasze miejsce
Gonię marzenia i zaniedbuję resztę
Nagiąć umysł dać z siebie jak najwięcej
Nagrać rap wziąć córkę na ręce
Czujesz to pod skórą na wyczucie
Co jest rapem a co pop kulturą
Mylisz się jeśli myślisz że nie wiem o czym mówię
To delikatne temat kto powiela schemat a kto coś umie
Pan ładny na bankiecie w towarzystwie
Takich jak on chałturników z nazwiskiem
Nie w takich miejscach mieszka kreatywność
Jednak Erato z krzykiem stamtąd dawno uciekła
My łobuziaki którym Bóg dał wrażliwość
Wy oportuniści którym los dał możliwość
Nie każdy pomysł na siebie jest mądry
Nie każdy rap który się sprzedał jest dobry
Skumaj muzyka miasta w jego światłach dojrzewa
Bez świateł mediów i tak wielu ją wybiera
O własnych siłach zaczynaliśmy od zera
Przystaw ucho do ulicy usłyszysz nas jeszcze nie raz
(translation)
Like Molesta, I lower the tolerance threshold
Today, many gamers want to break into our industry
Not one gasps because I earn rap
And often life gives them the wrong paper
No ideas what to do in life
How long can the pavement be polished to the office
The gentleman in the gajerze cries over his fate
The vile world had strangled him and he had tricked him into selling the goat
Tired of everything, he keeps looking for his chance
Because he has to fight for these bars in the balance sheet
He loses focus his mind hangs on a peg
And the goal he wants to achieve in the worst way
We are idealists with our own dreams
You robots of the system are often losers
They are two different worlds existing side by side
So don't get into the one that's not for you
After work, you park on foksal
If you want to rock your ass, you drop her drops
I take the eighteenth to the act
Bruda with cola walk through the city
Hajs and freedom with that in mind you came
You missed the moment when the system took you
And you curse this city, these streets
I burn candles every year in these streets
You understand the word success differently
You sprinkle lines on the mirror for bitches
You share it with the best card of the few
And they praise your suit what
I'm sure this is our place
I chase dreams and neglect the rest
Bend your mind to give your best
Record rap, take your daughter in your arms
You can feel it under your skin on a feel
What is rap and what is pop culture
You are wrong if you think I don't know what I'm talking about
It is a delicate topic of who duplicates the pattern and who can do something
Nice gentleman at the banquet in the company
People like him with surnames
This is not where creativity lives
However, Erato screamed from there long time ago
We are rascals to whom God has given sensitivity
You opportunists whom fate has given the opportunity
Not every idea of ​​yourself is wise
Not every rap that has sold is good
Experience the city's music in its lights as it matures
Without the lights of the media, so many choose it
We started from scratch on our own
Put your ear to the street, you will hear us more than once
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
Kamienie 2006
Wiem kim jestem 2006
Ile jesteś w stanie... 2006
50 dróg 2006
Stracone dzieciaki 2006
W drodze 2006
Telefony ft. Diox HIFI.Banda 2006
Rozmowa 2006
Chwila 2006
Nigdy więcej 2006
Śmieci 2006

Artist lyrics: Grammatik