Song information On this page you can find the lyrics of the song Zaufaj Dobrym Radom, artist - ZDR
Date of issue: 29.03.2018
Age restrictions: 18+
Song language: Polish
Zaufaj Dobrym Radom(original) |
To psy, kurwy stare, chcą mnie zamknąć obok ciebie |
Trwa cisza przed burzą, jak się nic nie dzieje |
Trzeba wziąć się za siebie, ale dalej słyszę w głowie |
Skręć następnego, wielki buch, twoje zdrowie |
To za tych, co nie mogą, dla koleżków za kratami |
Za wszystkich mi bliskich oddzielonych granitami |
Sercem ciągle z wami, zdrajców kara nie ominie |
Zaufaj Dobrym Radom, nie rób głupot jak popłyniesz |
Prosty punkt widzenia, jebać policje |
Spod ciężkich powiek spojrzenie na nich chytre |
Chuj wbijam w tych lamusów, na pogróżki jakiś buców |
Czyli po staremu, gniew przerasta resztę uczuć |
Wulgarnie, co z tego? |
Emanuje złość od tego |
Obraz co dzień szmalu, kręcony na szybkiego |
Wieżowców brudne klatki, szare bramy ulic |
Oby hajs przytulić, wiem że też to lubisz |
Żyjesz tak, o tym wiesz, zawsze coś za coś |
Podejmujesz ryzyko, chcesz lepszą życia jakość |
Uważaj, to po pierwsze, po drugie w górę głowa |
Się nie zmieniaj, będzie dobrze, do usłyszenia chłopak |
To dla tych, co nie dali rady, świadomych ryzyka |
Wychodzisz z domu przypał, pies cię złapał, sąd zamyka |
Pieprzony niefart, podświadomie masz na względzie |
Jak zawsze przychodzi w najchujowszym momencie |
Małe potknięcie, poważne konsekwencje |
Pamiętaj, trzymaj fason, wiesz że to jest najważniejsze |
Uliczny styl z klasą, dwadzieścia sześć - sześćset |
Na ostro z Radomia, świeże wiadomości miejskie |
Z pozdrowieniami dla dobrych po tamtej stronie |
ZDR, Śródmiejski front, Włości, Ustronie |
Też za tym gonie, dobrze znam smak ryzyka |
Zaufaj Dobrym Radom, Banda Unikat |
Prosta logika, trzymać się prostych zasad |
Trzeba Pomagać Swoim, w tych ciężkich czasach |
Sam nie masz pewności wychodząc co dzień z domu |
Czy wrócisz na kolacje, taki styl życia ziomuś |
Żyjesz tak, o tym wiesz, zawsze coś za coś |
Podejmujesz ryzyko, chcesz lepszą życia jakość |
Uważaj, to po pierwsze, po drugie w górę głowa |
Się nie zmieniaj, będzie dobrze, do usłyszenia chłopak |
ZDR na ostro, nie widzę inaczej |
Zmowa milczenia, jebać psa, niech se chapie |
Sądy, paragrafy, jebać cały system |
Co tu dużo myśleć, ziom, co tu kurwa myśleć? |
Różnie się układa w życiu, nastaw się psychicznie |
Jeszcze na wolności, chłopak, zanim znikniesz |
Zarobkowy stan, robisz pieniądze ulicy |
Weź pod uwagę przypał, z tym musisz się liczyć |
Chwile po zdarzeniu metal ściska nadgarstki |
Szybkie przesłuchanie w kit, szykują ci sanki |
Wszystko ujebane, na ścianach czuć wiatr |
Chwile zapomnienia, dym owinięty, wrak |
We krwi to krąży, honorowo brat |
Wolności koleżko, mach w imię tych lat |
Niezmienne zasady, postawa i twarz |
Wolanowska sto dwadzieścia, ludzie dla was jest ten rap |
Żyjesz tak, o tym wiesz, zawsze coś za coś |
Podejmujesz ryzyko, chcesz lepszą życia jakość |
Uważaj, to po pierwsze, po drugie w górę głowa |
Się nie zmieniaj, będzie dobrze, do usłyszenia chłopak |
(translation) |
These dogs, old whores, want to lock me up next to you |
It's the calm before the storm when nothing happens |
You have to take care of yourself, but I can still hear it in my head |
Turn another one, big bang, cheers |
This is for those who can't, for my friends behind bars |
For all my loved ones separated by granites |
My heart is always with you, traitors will not be spared punishment |
Trust Good Advice, don't do stupid things when you sail |
Simple point of view, fuck the police |
From under heavy eyelids, a sly look at them |
I give a dick to these lames, to the threats of some buffoons |
So the old way, anger exceeds the rest of the feelings |
Vulgar, so what? |
Anger emanates from it |
An image of everyday money, shot on a fast |
Dirty cages of skyscrapers, gray gates of streets |
Let me hug you, I know you like it too |
You live like this, you know it, always something for something |
You take risks, you want a better quality of life |
Watch out, it's first, head up second |
Don't change, it'll be fine, see you later, boy |
This is for those who failed, aware of the risk |
You leave the house on fire, the dog caught you, the court closes |
Fucking bad luck, subconsciously you have in mind |
As always, it comes at the craziest moment |
Small slip, big consequences |
Remember, keep fit, you know that this is the most important thing |
Classy street style, twenty-six - six hundred |
Hot from Radom, fresh city news |
Best regards to the good ones on the other side |
ZDR, Śródmieście front, Estate, Ustronie |
I'm chasing this too, I know the taste of risk well |
Trust Good Advice, Banda Unique |
Simple logic, stick to simple rules |
You have to help your own in these hard times |
You are not sure when you leave the house every day |
Will you be back for dinner, that's the lifestyle bro |
You live like this, you know it, always something for something |
You take risks, you want a better quality of life |
Watch out, it's first, head up second |
Don't change, it'll be fine, see you later, boy |
ZDR seriously, I can't see otherwise |
A conspiracy of silence, fuck the dog, let it snore |
Courts, paragraphs, fuck the whole system |
What a lot to think, dude, what the fuck to think? |
Things are different in life, be prepared mentally |
Still on the loose, boy, before you disappear |
Earning state, you make street money |
Take into account the heat, you have to reckon with that |
Moments after the event, the metal squeezes my wrists |
Quick audition in kit, they're preparing you a sledge |
Everything is fucked up, you can feel the wind on the walls |
Moments of oblivion, smoke wrapped, wreck |
It circulates in the blood, honorable brother |
Freedom buddy, wave in the name of these years |
Unchanging rules, attitude and face |
Wolanowska one hundred and twenty people, this rap is for you |
You live like this, you know it, always something for something |
You take risks, you want a better quality of life |
Watch out, it's first, head up second |
Don't change, it'll be fine, see you later, boy |