Lyrics of Chciałbyś być tam, gdzie my - Smolasty

Chciałbyś być tam, gdzie my (original)

Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Idę z nią na lokal
Pytam co by chciała zjeść
Znowu jest sobota
A ja nie wiem jaki dzień
Myślę znów o losach
Gdzie to zaprowadzi mnie
Czy będę na zawsze
Czy tylko na jedne dzień
W jej głowie jest koka
Ona pyta czy ja chcę
Czy to jest ma droga
Nie wie jak to wciąga mnie
Znów buja w obłokach
Chce mnie dzisiaj cały dzień
Idziemy na pokaz
Chociaż to nie jara mnie
Jara ja ta moda
Ale nie zna PSG
Cała ma załoga na językach jak LSD
Mówią te złe słowa, chociaż żaden nie zna mnie
Każdy wie najlepiej, ale jedno pewne jest:
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Chciałbym co mogę co dzień
By zniknął w końcu cień
By na górę, na górę wejść
Wiem ze mogę drogę tą przejść
Wiem ze mogę drogę tą przejść
Nie każdy potrafi to znieść
Nie każdy potrafi to unieść
Ja tylko dolewam i frunę
Skupiam się na tobie dziś
Do zobaczenia nie raz
Lecz po drugiej stronie na bank
Do zobaczenia nie raz
Lecz po drugiej stronie na bank
Do zobaczenia nie raz
Lecz po drugiej stronie na bank
Lecz po drugiej stronie na bank
Lecz po drugiej stronie na bank
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My
Ty Chciałbyś Być Tam Gdzie My

(translation)

You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
I'm going with her to the premises
I ask what she would like to eat
It's Saturday again
And I don't know what day
I think about fate again
Where will that lead me?
Will I be forever
Or just for a day
There's a coca in her head
She asks if I want to
Is there a way to go
He doesn't know how it pulls me in
He is swinging in the clouds again
All day she wants me today
We're going to the show
Although it doesn't heat me up
I am this fashion
But he doesn't know PSG
The whole crew is on tongues like LSD
They say these bad words, although neither of them knows me
Everyone knows best, but one thing is certain:
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
I wish what I could every day
That the shadow would finally disappear
To go upstairs, go upstairs
I know I can go this way
I know I can go this way
Not everyone can stand it
Not everyone can bear it
I just pour and fly
I'm focusing on you today
See you more than once
But on the other side of the bank
See you more than once
But on the other side of the bank
See you more than once
But on the other side of the bank
But on the other side of the bank
But on the other side of the bank
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are
You Would Like To Be There Where We Are