
Date of issue: 26.05.2005
Song language: Polish
Upadek(original) |
Opowieść, która ma początek, ale trwa |
Nie chce zakończyć się wcale |
Oceniasz ją - powiększ skalę |
To jest osobista hip-hopu interpretacja |
Klima, korporacja ze mną, nie ważna sytuacja |
Refleksje, podchodzę do nich poważnie |
Pisząc teksty postępuję rozważnie |
Nie wywyższam się, widać to wyraźnie |
Bo nawijam dla odbierających w dobrym systemie |
To co w tych gównianych tekstach drzemie |
Dla zagubionych oświecenie, dla mnie odprężenie |
Często stąpam po cienkim lodzie |
Jak Jezus chodził po wodzie |
Ale staram się być w przodzie |
Wystarczy jakiś bit, wystarczy jakiś mach |
Nie żyje się jak w snach |
Poziom THC sprawdź po oczach |
Ganja pokazała mi drogę |
Powiedziała — Zaufaj mi, ja ci pomogę |
Jak zło będzie chciało podstawić ci nogę |
I tak zrobiłem beż żadnego wahania |
Zaczął się i trwa czas Molestowania (Molestowania) |
Po upadku potrafię wstać |
Zebrać ludzi i dalej grać |
Pokonać każdą przeszkodę |
Żyć po swojemu i pierdolić modę |
Jedną z dróg jaką ja wybrałem |
Jest hip-H.O.P. |
ze swoi arsenałem |
A ja sam nie wiem kim się stałem |
Bo teraz tworzę, kiedyś tylko słuchałem |
I będę się tym szczycić |
Ponieważ tylko na to mogę liczyć |
Tylko w tym mogę się zasłużyć |
Pozwól na chwilę w dymie się zanurzyć |
Bo to co słyszysz to rapowe gówno |
Nie chcesz tego, trudno |
Jeśli tak, licz się z pracą żmudną |
Na pewno dam sobie radę bez ciebie |
Nawet zamknięty o wodzie i chlebie |
Będę pisał o życiu, radości i gniewie |
Nie próbuj mi przeszkodzić w dążeniu do celu |
Takich jak ty było już tutaj wielu |
Za plecami szydzących, mówiących «przyjacielu» |
Wiesz kto ja jestem? |
molestak mistyczny |
Mój talent jest dziedziczny, tekst prosty i logiczny |
W zrozumieniu szybki jak statek kosmiczny |
Bo mój światopogląd jest realistyczny |
W tym słowie pisanym nie znajdziesz kłamstwa |
Raczej wulgaryzmy i trochę chamstwa |
Ale inaczej nie umiem się komunikować |
Musiałbym się chyba gdzie indziej wychować |
W żadnym wypadku nie chcę prowokować |
Ale swojej gadki nie umiem kontrolować |
Przed sądem przecież nie uda mi się schować |
Tak, i co teraz? |
Po upadku potrafię wstać |
Zebrać ludzi i dalej grać |
Pokonać każdą przeszkodę |
Żyć po swojemu i pierdolić modę |
Po upadku potrafię wstać |
Zebrać ludzi i dalej grać |
Pokonać każdą przeszkodę |
Żyć po swojemu i pierdolić modę |
Dały się we znaki te skurwiałe media |
Ich wiedza o hip-hopie to czysta komedia |
Artykuły, programy — treść to tragedia |
Bo każdy myśli, że jest od ciebie lepszy |
Włodi jest czujny i podstęp wywęszy |
Opcje, odpierdol się od moich wierszy |
Choć liczba MC w Polsce jest nie mała |
Mało jest tych twardych jak skała |
Co drugi to xeroboj albo zwykła pała |
Właśnie teraz okazja jest doskonała |
Żeby bitwa w końcu się rozegrała |
Pamiętaj Włodi i Klima to jedność cała |
(translation) |
A story that has a beginning but continues |
It doesn't want to end at all |
You rate it - enlarge the scale |
This is a personal interpretation of hip-hop |
Klima, corporation with me, no important situation |
Reflections, I take them seriously |
I am careful when writing my texts |
I am not exalting myself, it is clearly visible |
Because I am talking for the recipients in a good system |
What's hidden in these shitty texts |
Enlightenment for the lost, relaxation for me |
I often walk on thin ice |
How Jesus walked on water |
But I'm trying to be ahead |
All it takes is a bit, just a mach |
You don't live like in dreams |
Check the THC level with your eyes |
Ganja showed me the way |
She said - Trust me, I will help you |
How evil will want to trip you up |
And so I did without any hesitation |
The time of Harassment has begun and continues (Harassment) |
After a fall, I can get up |
Gather people and keep playing |
Overcome every obstacle |
Live your own way and fuck fashion |
One of the paths I chose |
There's hip-H.O.P. |
with his arsenal |
And I myself don't know who I've become |
Because now I create, once I was just listening |
And I will be proud of it |
Because that's all I can count on |
Only in this can I deserve |
Let yourself immerse yourself in the smoke for a moment |
Because what you hear is rap shit |
You don't want it, it's hard |
If so, expect tedious work |
I will definitely manage without you |
Even closed about water and bread |
I will write about life, joy and anger |
Don't try to disturb me in my pursuit of my goal |
There have been many people like you here |
Behind the sneers, saying "friend" |
Do you know who I am? |
mystical molestak |
My talent is hereditary, the text is simple and logical |
Quick as a spaceship in understanding |
Because my worldview is realistic |
You will not find a lie in this written word |
Rather profanity and a bit of rudeness |
But otherwise I can't communicate |
I must have grown up elsewhere |
In no way do I want to provoke |
But I can't control my talk |
After all, I will not be able to hide from the court |
Yes, and now what? |
After a fall, I can get up |
Gather people and keep playing |
Overcome every obstacle |
Live your own way and fuck fashion |
After a fall, I can get up |
Gather people and keep playing |
Overcome every obstacle |
Live your own way and fuck fashion |
These fucked-up media took their toll |
Their knowledge of hip-hop is pure comedy |
Articles, programs - content is a tragedy |
Because ...everyone thinks they're better than you |
Włodi is vigilant and will sniff out a trick |
Options, get the fuck off my poems |
Although the number of MC in Poland is not small |
Few are as hard as rock |
Every second is a xeroboj or an ordinary stick |
Right now is the perfect opportunity |
For the battle to finally take place |
Remember Włodi and Klima are all unity |
Name | Year |
---|---|
Klima | 2005 |
Osiedlowe Akcje | 2005 |
Kontroluj Sie | 2005 |
Armagedon | 2005 |
Outro | 2005 |
Sztuki | 2005 |
Xeroboy | 2005 |
Sie Zyje | 2005 |
28.09.97 | 2005 |
P.K.U. (Patrz Komu Ufasz) | 2005 |
Wole Sie Nastukac | 2005 |
Wiedzialem, Ze Tak Bedzie | 2005 |
Szacunek | 2005 |
1996 ft. Molesta | 2014 |