Lyrics of Sztuki - Molesta

Sztuki (original)

Najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny
I to jest prawda to jest fakt Mistic Molesta mówi tak
Jak Andrzej Rosiewicz dla wszystkich sąsiad
Nie wierzysz to, szoruj pokład
Bo tak jak molester lubi sztuki dobra najebka huki puki
Jarają mnie wszystkie okrągłe kształty i wypukłości
Tak jak Włodek nie czuję złości
Nigdy nie mów nie, nie odmawiaj sobie przyjemności
Ze mną naprawdę poczujesz że żyjesz
Nie wstydzisz się nie kryjesz zajawki twej
Posłuchaj rady mej rady mej
Alkohol jointy miła atmosfera
Balangi kluby nocne to jest dobra bajera
Efekt murowany spóźniłem się o rany
Umówiłeś się z nią na dziewiątą
Elo, elo za dużo czasu poświęcam jointom
Więc musisz to malutka tolerować
Bo ja lubię dużo palić i dużo rymować
Ja wiem że my w takiej sytuacji mamy mniejsze szanse ale
Pierdolę wszystkie towarzyskie niuanse
I dalej was atakuję wibracje czuję
Trzysta sześćdziesiąt sześć dni piękne ciało mi się śni
Ja i ty mistycznie spędzone chwile
Szeptam ci do uszka mile kobiecino
Każda chwila z tobą to jest złoto
Zapamiętaj bo to jest tekstu motto
Nie jestem kolesiem który będzie za wszystko płacił
Ciuchy kupował, czas na darmo tracił
A czas to pieniądz więc pod uwagę biorąc nie
A wy ładny zapach drogie ciuszki
A my deki spodnie fajka z puszki
A wy długie włosy blond albo brązowe
A my z-n buty sportowe
A wy wygodne życie drogie alkohole
A my co dzień na podwórku browar przy szkole
A wy kosmetyczka i fryzury nowe
A my irysy i płyty winylowe
Najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny
I to jest prawda to jest fakt bo Molesta mówi tak
Wszystko przyśniło się na zrzucie blantowym
Zobaczyłem fajną sztukę i pomysł przyszedł do głowy
Może poszlibyśmy się przejść u Chińczyków coś zjeść
Potem dasz mi swój telefon, cześć
W piątek spotkamy się w nocnym klubie
Ty mi powiesz co lubisz ja ci powiem co lubię
Dziewczyno blanty hip-hop dwie najlepsze rzeczy
Bardzo nie lubię jak ktoś to kaleczy
Co ty na to, powiedziała czemu nie
Każdy robi co chce z molesterem jest jak w niebie
Spojrzałem na jej ciało chyba śnię
Pewnie, dziś za dużo blantów wypaliłem
Albo z głupim na rozum zamieniłem
Chwilunia wtedy dopiero sczaiłem
Tylko wtedy gdy oddajesz się w całości
Jestem sobą i nie czuję złości
Lody przełamane czas na czynności
Nie bój się jestem zdrowy delikatny
Kurwy nie ruszam uznaję sex bezpłatny
Na wpływ Trójkąta Bermudzkiego podatny
Przyjdę gdy znów będziesz chciała mnie zobaczyć
Swoją obecność dobrze umiem zaznaczyć
Wszystko jasne nie muszę dalej tłumaczyć
Za szerokimi spodniami niespodzianka się kryje
Ty mnie tam pocałujesz ja cię pocałuję w szyję
Nie ma wstydu przecież każdy tak żyje
Możesz się okazać królowa jednej nocy
Jak anioł stróż zawsze przyjdę ku pomocy
Nie dam moim rękom zapomnieć twojej skóry
Mogę cię … lecz nie uczyć do matury
Najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny
I to jest prawda to jest fakt bo Molesta mówi tak

(translation)

Polish girls have the most vitamin
And this is truth is a fact Mistic Molesta says so
Like Andrzej Rosiewicz, a neighbor for everyone
You don't believe it, scrub the deck
Because like a molester, he likes art good naebka bangs knocks
All round shapes and bulges excite me
Like Włodek, I don't feel angry
Never say no, never deny yourself pleasure
With me you will really feel that you are alive
You are not ashamed, you do not hide your teaser
Heed my advice, my advice
Alcohol joints nice atmosphere
Party nightclubs are a good story
A surefire effect I was late by gods
You made an appointment with her at nine
Elo, elo, I spend too much time on joints
So you have to tolerate it, little one
Because I like to smoke a lot and rhyme a lot
I know that in such a situation we have less chance, but
I fuck all the social nuances
And I keep attacking you, I feel vibrations
Three hundred and sixty-six days I dream of a beautiful body
Me and you mystically spent moments
I'm whispering in your ear, dear woman
Every moment with you is gold
Remember because this is the motto of the text
I'm not the guy who will pay for everything
He bought clothes, he wasted time for nothing
And time is money, so considering no
And you a nice smell, dear clothes
And we deki pants a pipe from a can
And you, long blond or brown hair
And we z-n sports shoes
And you a comfortable life dear alcohols
And we have a brewery next to the school every day in the backyard
And you, a cosmetic bag and new hairstyles
And we irises and vinyl records
Polish girls have the most vitamin
And this is truth is a fact because Molesta says so
Everything was dreamed of on a blunt drop
I saw cool art and an idea came to mind
Maybe we could go for a walk at the Chinese place to eat something
Then give me your phone, bye
We'll meet at the nightclub on Friday
You tell me what you like and I'll tell you what I like
Girl hip-hop blunts two best things
I really don't like it when someone hurts it
What do you say, she said why not
Everyone does what they want with a molester it's like heaven
I looked at her body, I must be dreaming
Sure, I smoked too many blunts today
Or I exchanged with a stupid one for reason
I was just freaking out then
Only when you give yourself completely
I am myself and I don't feel angry
Ice broken, time for activities
Don't be afraid, I'm healthy gentle
Fuck I don't move I recognize free sex
Susceptible to the influence of the Bermuda Triangle
I'll come when you want to see me again
I can make my presence known
Everything is clear, I don't need to explain further
Behind the wide pants there is a surprise
You will kiss me there and I will kiss you on the neck
There is no shame, after all, everyone lives like this
You can be queen one night
Like a guardian angel, I will always come to your aid
I won't let my hands forget your skin
I can ... but not teach you until the final exams
Polish girls have the most vitamin
And this is truth is a fact because Molesta says so