Song information On this page you can read the lyrics of the song Brat , by - Firma. Release date: 21.06.2001
Age restrictions: 18+
Song language: Polish
Song information On this page you can read the lyrics of the song Brat , by - Firma. Brat |
| To wspomnienie dobrych akcji |
| Spojrzenie z dystansu na przeszłe sprawy |
| Przy joincie przyjemne jak patrzenie |
| Jak moja mała siostrzyczka się bawi |
| Teraz jeszcze pakiet trawy |
| Wbrew postanowieniom ustawy |
| Ja dbam o swoje sprawy |
| To nie puste prawdy |
| To odkręcone rozmyślania |
| Ale nikt nie zarzuci mi ściemniania |
| Nierealnego rozkminiania |
| Pojechana ustawa |
| Bo niezależnie od tego co powiedzą politycy |
| Co ma się wydarzyć wydarzy się i tak na ulicy |
| Bez różnicy, beż różnicy |
| Z krakowskiego stoku nie z góry tylko z boku |
| F.I.R.M.A obcina wszystko i dobrze się zna |
| Ze sobą wolność czy pucha z podniesioną głową |
| Idziemy przed siebie po krętych zboczach |
| Widząc u ziomków kraty w oczach |
| Każdego dnia coraz bardziej wkurwia mnie ta gra |
| Policyjna pała z tego ma satysfakcję |
| My wieloletnią resocjalizację |
| Pod majką śniadania, obiady, kolacje |
| Kali się przekonał, że to kurwa nie wakacje |
| Niejeden gość jest dla mnie jak brat |
| Bo jest najlepszym ziomkiem od lat |
| Życie jest czasem jak kat |
| Dlatego niejeden dobrych chłopak wygląda za krat |
| Na niejednego gościa mówię brat |
| Bo jest najlepszym ziomkiem od lat |
| Życie jest czasem jak kat |
| Dlatego niejeden dobry chłopak wygląda za krat |
| Krok po kroku Kali odpierdala kawałek wyroku |
| Nie prowokuj kurwy stoją z boku |
| Ale my się z tym liczymy jak każdy z nas |
| Szacunek na lipach krzyczymy do ziomka z ulicy |
| Co od kilku miesięcy czuje się jakby był w piwnicy |
| Grozić będą ławnicy nikt na rękach pieniędzy nie liczy |
| Daj spokój nie prowokuj dzieciak wyjdzie po zmroku |
| Nie nabawi się wyroku sędzia krzyknie mu dwa lata |
| Wariat wyskoczy po roku będzie w niezłym amoku |
| Chociaż wolność da mu spokój |
| Będzie się obawiał następnego wyroku |
| Nie prowokuj |
| Bardzo się cieszę jak interes mi się kręci |
| Choć w około społeczniaki jebani konfidenci |
| Ciężkie do wytrzymania bo jest psów od zajebania |
| Przyjmijmy: robię to co się opłaca |
| Ale nigdy nie oszukam brata |
| Wygrana jest po tej stronie gdzie wielki joint płonie |
| Więc zapalmy wszyscy jarunek zajebisty |
| Na osiedlach patrole roją się jak mole |
| Jak karaluchy ale my dla nich jak duchy |
| Muszę mieć na ruchy muszę mieć na życie |
| Tak samo jak ten który stoi tutaj przy mnie |
| Brat który jest w Firmie |
| Szacunek wzbudza ta liryka |
| Technika człowieka z Prądnika |
| W grze której tromfem jest skala ryzyka |
| W około psubraty sprzedają się na raty |
| Jak Punto fiaty |
| Jak mam się czuć gdy mój brat trafia za kraty |
| Przez kraty chujowe kreacje wygody |
| Brak wolnościowej swobody |
| Wszystkiego jest brak |
| Wracam do tyłu o kilka lat |
| Przypominam se smak |
| Pozbawienia wolności ja i wielu gości |
| Do których mówię brat |
| Bo są najlepszymi ziomkami od lat |
| Chcę ostrzec cię jak |
| Przejść przez życie z najmniejszą skalą odjebanych lat |
| Bo życie jest czasem jak kat |
| I nie zna litości więc |
| Nigdy za dużo ostrożności |
| Bo ja się powaliłem i ty możesz się powalić |
| Na sto możliwości |
| Przez chwilowy brak ostrości widzenia |
| Chwilowego otumanienia |
| Chwilowego braku logicznego myślenia |
| Łapiesz przypał i do widzenia |
| Znikają marzenia w ułamku sekundy |
| Wszystko się zmienia taki mam punkt widzenia |
| W przypadku nagłego się powalenia |
| Mam do powiedzenia |
| To trudno tak się stało czwarty raz wyskoczę |
| Powiem ci się opłacało za wszystkie |
| Wyrządzane szkody ryzykuję dla swojej wygody |
| Bo mam powody |
| Bo wkurwia mnie to |
| Że ludzie całe życie się nękają |
| Całe życie do tyrki zapierdalają |
| Na końcu miecha nic z tego nie mają |
| Nie które sprawy mi się nie zgadzają |
| Name | Year |
|---|---|
| Walka z systemem ft. Lukasyno | 2011 |
| Chorągiewy | 2011 |
| Upadek | 2011 |
| Szczęście w nieszczęściu 2 | 2011 |
| Dobre dziewczyny | 2011 |
| Do przodu | 2011 |
| Reprezentuję JP | 2008 |
| Zwolnij tempo ft. Sabot | 2011 |
| Czasami ft. Hijack Hood, DJ Feel-X | 2011 |
| Brat bratu bratem | 2011 |
| Zejdź na ziemię ft. Miuosh | 2011 |
| Zamieszanie rośnie | 2008 |
| Czas na walkę ft. Popek | 2009 |
| Awantury | 2002 |
| Bongo buch | 2009 |
| Przeciwko kurestwu i upadkowi zasad ft. Hemp Gru | 2008 |
| Kryminalny rap | 2011 |
| Po tej samej stronie | 2008 |
| Czy pamiętasz? | 2011 |
| Na wstępie | 2011 |