Song information On this page you can read the lyrics of the song Po tej samej stronie , by - Firma. Release date: 07.10.2008
Age restrictions: 18+
Song language: Polish
Song information On this page you can read the lyrics of the song Po tej samej stronie , by - Firma. Po tej samej stronie |
| Z dedykacją dla ulicy, teksty na tej płycie |
| Lat nam przybywa, coraz lepiej znamy życie |
| Raz pusto w kiermanie, raz się wiedzie znakomicie |
| A tobie ziomeczku, jak ci idzie? |
| My jesteśmy człowieku ciągle tacy sami |
| Więc łatwo się określić czy jesteś teraz z nami |
| I po tej samej stronie będziemy zawsze stali |
| Anty-policyjną nutę, będziemy zawsze grali |
| I zgadza się z nami każdy na tej sali |
| Czuję miły zapach, ktoś tutaj lolka pali |
| I nie chodzi o mięśnie, ważne co w głowie i w sercu |
| Czy z buta zapierdalasz, czy siedzisz w nowym Mercu |
| Nie chcę się też mądrzyć, bo nie wszystko dobrze robię |
| Lubię iść lekkim łukiem i żartować sobie |
| Gdzie jesteś w Nowym Sączu, każdy ci to powie |
| Że kręcę tutaj lolki z Uchem w eleganckim gronie |
| Kiedy wszedł kolejny buch, włącz tą nutę, wytęż słuch |
| Kiedy wszedł kolejny buch, pora się odmulić i zrobić jakiś ruch |
| Więc Firma podpisuje dedykację dla ulicy |
| Bynajmniej, nie dla hajsu o problemach głośno krzyczy |
| Tych dla których to robimy, trudno by było policzyć |
| Do wszystkich co w porządku, dedykacja ta dotyczy |
| I po tej samej stronie będziemy zawsze stali |
| Anty-policyjną nutę będziemy zawsze grali |
| Firma nie sprzedała się, nie sprzeda się nigdy |
| Nasze postawy niezmienne |
| JP ekipa, uliczny rap znów cię wita |
| Nie ma tutaj kompromisu, elegancko albo lipa |
| Tacy co nie znają zasad, ciągle chcą udawać VIP’a |
| Ja nie jestem desperatem, mnie rozlicza wciąż ulica |
| Nie sprzedamy się dla kasy i nie zmienimy oblicza |
| Ja żyję na poziomie, no bo karmi mnie ulica |
| JP firmowa ekipa, nie potrzebna nam reklama |
| My muzyką wyjaśniamy, pobudzamy do działania |
| My muzyką uprzedzamy, nakręcamy by się starać |
| Ta muzyka niezależna jest od stanu posiadania |
| Cieszy mnie aprobata, cieszą mnie te szczere brawa |
| Lecz zdobyte za szczery rap, a nie pozerancka sława |
| Te głupawe wciąż uśmiechy tych w programach przy tych kawach |
| Pierdolnięte niby gwiazdy wciąż marzące o wywiadach |
| Bo to słowa dla otuchy, szczere są dla ulicy |
| Bo to rap konkretnych ludzi i nienawiść do policji |
| I po tej samej stronie będziemy zawsze stali |
| Anty-policyjną nutę będziemy zawsze grali |
| Firma nie sprzedała się, nie sprzeda się nigdy |
| Nasze postawy niezmienne |
| JP na bluzie mam wyszyte |
| To samo w sercu jest wyryte |
| Ważny ten przekaz, co leci z żywym bitem |
| Bo kurestwo systemu jest faktem a nie mitem |
| Wszędzie dookoła widzę mundurowe ścierwa |
| Kabaryny pełne chamów i Grubego łapie nerwa |
| Jak chodzą nadęci, własną rolą przejęci |
| W oczach społeczeństwa są prawie jak święci |
| We własnych oczach są mentorami |
| Sensacji gwiazdorami jak teksasu strażnikami |
| Biją, kradną, oszukują poza podejrzeniami |
| Mundur i blacha to polisa dla nich |
| By mieć święty spokój chodzą za statystykami |
| Posiłkują się kłamstwami, są sędziami i katami |
| Znajdą sobie koronnego, manewrują zeznaniami |
| Dzięki tym zeznaniom sąd skazuje za nic |
| Mówimy o problemach, których każdy nie zna |
| O naszej niewinności i policji przestępstwach |
| Nawet jak bez wyroku, pozostaje niesmak |
| JP człowieku i nigdy nie przestań |
| Jesteśmy po tych stronie, co zawsze czysto grają |
| Jesteśmy po tych stronie, co swoich nie przewalają |
| Jesteśmy po tych stronie, co policję znieważają |
| Jesteśmy po tych stronie, co nigdy nie sprzedają |
| To dla tych co jak widzą kabarynę to czują odrazę |
| To dla tych, którzy uliczne prawa mają na uwadze |
| Na wolce, za kratami, JP zawsze krzyczmy razem |
| My żyjemy z zasadami, a nie walczymy o władzę |
| I po tej samej stronie będziemy zawsze stali |
| Anty-policyjną nutę będziemy zawsze grali |
| Firma nie sprzedała się, nie sprzeda się nigdy |
| Nasze postawy niezmienne |
| I po tej samej stronie będziemy zawsze stali |
| Anty-policyjną nutę będziemy zawsze grali |
| Firma nie sprzedała się, nie sprzeda się nigdy |
| Inaczej odbijemy wszystkie systemowe krzywdy |
| Nawet w grubym kotle codziennej gonitwy |
| Siadam, myślę, piszę, słowa ostre jak brzytwy |
| Firma nie sprzedała się, nie sprzeda się nigdy |
| Nasze postawy niezmienne |
| Name | Year |
|---|---|
| Walka z systemem ft. Lukasyno | 2011 |
| Chorągiewy | 2011 |
| Upadek | 2011 |
| Szczęście w nieszczęściu 2 | 2011 |
| Dobre dziewczyny | 2011 |
| Do przodu | 2011 |
| Reprezentuję JP | 2008 |
| Zwolnij tempo ft. Sabot | 2011 |
| Czasami ft. Hijack Hood, DJ Feel-X | 2011 |
| Brat bratu bratem | 2011 |
| Zejdź na ziemię ft. Miuosh | 2011 |
| Zamieszanie rośnie | 2008 |
| Czas na walkę ft. Popek | 2009 |
| Awantury | 2002 |
| Bongo buch | 2009 |
| Przeciwko kurestwu i upadkowi zasad ft. Hemp Gru | 2008 |
| Kryminalny rap | 2011 |
| Czy pamiętasz? | 2011 |
| Na wstępie | 2011 |
| Nowa siła ft. DOZ | 2011 |