Song information On this page you can read the lyrics of the song Zamieszanie rośnie , by - Firma. Release date: 07.10.2008
Age restrictions: 18+
Song language: Polish
Song information On this page you can read the lyrics of the song Zamieszanie rośnie , by - Firma. Zamieszanie rośnie |
| [Refren: Bosski Roman & |
| Tadek |
| Wraz ze wzbogaceniem zamieszanie rośnie |
| Choć ci, co nic nie mają, nie mają wcale prościej |
| A bez ryzyka trudno jest się wybić |
| Im grubszy jest cel, tym łatwiej chybić |
| Bez ryzyka trudno jest się wybić |
| Im grubszy jest cel, tym łatwiej jest chybić |
| A wraz ze wzbogaceniem zamieszanie rośnie |
| Choć ci, co nic nie mają, nie mają wcale prościej |
| Posłuchaj mnie minutę, bo wokoło łby zakute |
| Wchodzą wszędzie z butem, rozum nie jest ich atutem |
| Na pozór dziś wszystko gra, jutro wpada policja |
| Przeż tak nie musiało być, kto jest zły — ja czy ty? |
| Szacunek fanom ulicznym zasadom |
| Przciwko kurestwu kurewskim układom |
| Prawdziwi cię nie zdradzą, prawdziwi zdradą gardzą |
| Honor uszlachtnia, honor stracić łatwo |
| Robisz zamieszanie, kolejne aresztowanie |
| I kolejne przeszukanie, kiedy ktoś złoży zeznanie |
| A nie mają dowodów, znajdą tam bądź jakiś powód |
| To normalne w chuja granie (W chuja granie, w chuja granie) |
| [Refren: Bosski Roman & |
| Tadek |
| Wraz ze wzbogaceniem zamieszanie rośnie |
| Choć ci, co nic nie mają, nie mają wcale prościej |
| A bez ryzyka trudno jest się wybić |
| Im grubszy jest cel, tym łatwiej chybić |
| Bez ryzyka trudno jest się wybić |
| Im grubszy jest cel, tym łatwiej jest chybić |
| A wraz ze wzbogaceniem zamieszanie rośnie |
| Choć ci, co nic nie mają, nie mają wcale prościej |
| Cały ten rozpierdol — muszę to ogarnąć |
| Nie ma lekko, tu nie ma nic za darmo |
| Tu za darmo możesz dostać tylko wpierdol |
| Tu wszystko się kręci wokół szmalu |
| Zarobiłeś - baluj, nic nie zarobiłeś, to żałuj |
| Ktoś chciał kupić kilo haszu, a dostał kilo kału |
| To jest ostry kocioł, to kraina kryminałów |
| Musisz to zrozumieć, najlepiej od zaraz |
| Jak coś popierdolisz, to kara, za wszystko kara |
| Musisz unieść to na swoich barach |
| To nie jest jakieś tralalala, tutaj nie ma przebacz |
| Jak kogoś wkurwisz, to mogą cię odjebać |
| Jak jesteś w porządku, no to o nic się nie martw |
| Twarde narkotyki — odstawcie ten temat |
| A teraz najważniejsze — nie daj żywcem się pogrzebać |
| W tym całym zamieszaniu oczy szeroko otwarte |
| Firma, pozdrawiam z fartem |
| [Refren: Bosski Roman & |
| Tadek |
| Wraz ze wzbogaceniem zamieszanie rośnie |
| Choć ci, co nic nie mają, nie mają wcale prościej |
| A bez ryzyka trudno jest się wybić |
| Im grubszy jest cel, tym łatwiej chybić |
| Bez ryzyka trudno jest się wybić |
| Im grubszy jest cel, tym łatwiej jest chybić |
| A wraz ze wzbogaceniem zamieszanie rośnie |
| Choć ci, co nic nie mają, nie mają wcale prościej |
| Rządy się zmieniają, a psiarnia dalej wściekła |
| To, co robią z dzielnic, jest coraz bliżej piekła |
| Otwarte kabaryny, agresywne menty |
| Chuj wie, gdzie się wkręcą jebane konfidenty |
| Co zgotuje jutro i niefart przeklęty |
| I niewłaściwe miejsce, czas, zaciskasz mocno zęby |
| Chciałbyś spierdalać, ale nie ma którędy |
| Wokół tłum policji, a ty kajdankami spięty |
| Tym kurwom nie chodzi o to, by ten kraj naprawić |
| Krzywdząc dobrych ludzi lubią się zabawić |
| Te pokłady kurestwa rodzą w nas nienawiść |
| Za którą te śmiecie potrafią nieraz zabić |
| To przeciwko kurestwu i upadkowi zasad |
| Co na dzień zapierdala, by w kiermanie była kasa |
| Masz teraz dalej niż czubek kichawy |
| Rozdmuchaj mocno kłęby dymu z trawy |
| Patrz na tych wszystkich, co żyją tutaj dłużej |
| Patrz, jak zmęczeni życiem są normalni ludzie |
| Pół wieku komuny, co do tego nie mam złudzeń |
| Sprawiło, że babramy się w życiowym brudzie |
| Cywilizacja jest tu z tyłu trochę dalej |
| Jak porównasz do nas rozwinięte kraje |
| Nie tak być powinno, tak mi się wydaje |
| Nawijamy o tym — to nam zawsze pozostaje |
| [Refren: Bosski Roman & |
| Tadek |
| Wraz ze wzbogaceniem zamieszanie rośnie |
| Choć ci, co nic nie mają, nie mają wcale prościej |
| A bez ryzyka trudno jest się wybić |
| Im grubszy jest cel, tym łatwiej chybić |
| Bez ryzyka trudno jest się wybić |
| Im grubszy jest cel, tym łatwiej jest chybić |
| A wraz ze wzbogaceniem zamieszanie rośnie |
| Choć ci, co nic nie mają, nie mają wcale prościej |
| Name | Year |
|---|---|
| Walka z systemem ft. Lukasyno | 2011 |
| Chorągiewy | 2011 |
| Upadek | 2011 |
| Szczęście w nieszczęściu 2 | 2011 |
| Dobre dziewczyny | 2011 |
| Do przodu | 2011 |
| Reprezentuję JP | 2008 |
| Zwolnij tempo ft. Sabot | 2011 |
| Czasami ft. Hijack Hood, DJ Feel-X | 2011 |
| Brat bratu bratem | 2011 |
| Zejdź na ziemię ft. Miuosh | 2011 |
| Czas na walkę ft. Popek | 2009 |
| Awantury | 2002 |
| Bongo buch | 2009 |
| Przeciwko kurestwu i upadkowi zasad ft. Hemp Gru | 2008 |
| Kryminalny rap | 2011 |
| Po tej samej stronie | 2008 |
| Czy pamiętasz? | 2011 |
| Na wstępie | 2011 |
| Nowa siła ft. DOZ | 2011 |