Lyrics of Piramida - Popkiller Młode Wilki, Barto'cut12, Michał Tomasik

Piramida - Popkiller Młode Wilki, Barto'cut12, Michał Tomasik
Song information On this page you can find the lyrics of the song Piramida, artist - Popkiller Młode Wilki
Date of issue: 28.06.2018
Age restrictions: 18+
Song language: Polish

Piramida

(original)
Jacon co za beat, woo
Stawiaj na mnie kupon, bo to typie pewniak
Ja niedługo będę je odcinać, lecąc na tych pętlach
Nie mam złota na zębach, wystarczy mi pełna kielnia
Na błędach ostrzę kły, więc są mocniejsze niż kevlar
Barto dobra gęba, potem wbijają te kosy w plecy
Małe psy tylko szczekają, myślą, że to wilczy apetyt
Ja jestem najedzony, choć biorę wiedzę na zeszyt
Nie muszę nic oddawać, bo liczy się tu street credit
Czułem, że muszę dziś wstać
Że dziś coś może się stać
Dać mi powód, by usiąść i pisać od razu
Nie chcę tkwić w impasie czasu po pas
W tym, co na czasie, co was tu kręci, co nęci, co mąci ci w głowie
Co dręczy, co męczy.
Nie daję odpowiedzi żadnej
Nie ujmę całego gówna w jednej zwrotce i tak, nie?
co?
Za każdym razem inaczej, za każdym razem traktujmy się poważnie
Bez względu na hejty i co kurwa zyskasz na tym
Choć przyznam, przywykłem do Superlativez
, Michał Tomasik
Powstałem z prochu i obracam się na pięcie
Kiedy kolejny raper tu strzela fejsem
Jak masz się za rapera, to wiedz, że
Wciągnę cię nosem, albo trema zje cię
Nadzieja umiera ostatnia, więc zostanę sam
Zwiedzamy miasto, a ty nadal w planie plan
Miałem, suko, różne stany, ale teraz
Tylko dobre wersy na stanie mam
Mam, to proste, bracie
Robię, co chcę
Nie inaczej i chcę
Forsę na blacie za emocje nasze
Ej, a z takim chłopcze warsztatem
Zawijaj, proszę na chatę
Ja jestem wilkiem, nic co nieludzkie nie jest mi obce, Pater
Nawet nie pytaj, gdzie idę
Nie podetniecie mi skrzydeł
Budujemy piramidę
Tu będzie leżał twój lider
Nawet nie pytaj, gdzie idę
Nie podetniecie mi skrzydeł
Budujemy piramidę
Tu będzie leżał twój lider
Nawet nie pytaj, gdzie idę
Nie podetniecie mi skrzydeł
Budujemy piramidę
Tu będzie leżał twój lider
Nawet nie pytaj, gdzie idę
Nie podetniecie mi skrzydeł
Budujemy piramidę
Tu będzie leżał twój lider
Ja zawsze od reszty odcięty
Bo nie mogą znieść dziś, nie mogą skreślić
Wataha wilków na styl z peryferii
Wpierdalam mięso z labeli i playlist
Liczy się węch, wiedzy pęd mierzy prestiż
Goni mnie fejm, parzy krew, pali nerwy
Znowu jak Bey, T.A.Z — Młody Derwisz
Teraz już wiesz, kto się, kurwa, zakręcił
Bo-taoshi — zmiana warty
Chcą wojny, odczyt jak Wlad na pal
W nich semafory jak czytasz znaki
Tu nowe tory, tam nowe światy
Ej, zrobię se, co zechcę
Na górze róże, a na dole cień ciebie
Cięcie nie minie cię,
idziesz po więcej
W tę ciemną dolinę, to nie patrz za siebie
Typie
Nie wierz nikomu, kiedy mówisz, że nie masz szans
Oni jeszcze nie wiedzą ile tak naprawdę jesteś wart
Na horyzoncie pojawi się jeszcze dla ciebie bardzo wiele szans
Jeśli tylko porzucisz szybko za sobą cały ten strach
Nie chcę już w ogóle się bać, nie chcę już w ogóle się bać, mam o wiele więcej
sił
Nie powrócą już tamte dni, kiedy ufałem im
Nie wierz nikomu, kiedy mówisz, że nie ma szans
Oni jeszcze nie wiedzą, ile tak naprawdę jesteś wart (Siles)
Młodym Wilkiem jestem, wziąłem, spełniam życie
Szczerze kły do ciebie, mała, zjeżdżam niżej
W Twoich oczach się odbija wilcze oblicze
Moje plany się wcielają z sobą wcześniej
Kiedy głośno jęczysz, znowu mnie podniecisz
Jesteś dla mnie jak Mensil, dochodzimy w pełni
Spalam sobą resztki przyzwoitej kwestii
Daj mi stuff i bletki, popijam tabletki, wow
Masz tu kilku zdolnych typów z różnych kraju stron
Jeszcze namieszamy w branży, zapamiętaj, bo
Nieważne, jak to kumasz, to dzieje się tutaj
Znów trzeba zasuwać, wataha zasuwa
Nawet nie pytaj, gdzie idę
Nie podetniecie mi skrzydeł
Budujemy piramidę
Tu będzie leżał twój lider
Nawet nie pytaj, gdzie idę
Nie podetniecie mi skrzydeł
Budujemy piramidę
Tu będzie leżał twój lider
Nawet nie pytaj, gdzie idę
Nie podetniecie mi skrzydeł
Budujemy piramidę
Tu będzie leżał twój lider
Nawet nie pytaj, gdzie idę
Nie podetniecie mi skrzydeł
Budujemy piramidę
Tu będzie leżał twój lider
(translation)
Jacon, what a beat, woo
Put a coupon on me, because it's a sure type
I will be cutting them soon, flying these loops
I have no gold on my teeth, all I need is a full trowel
On the bugs I sharpen my fangs, so they are stronger than Kevlar
Barto, good mug, then they stick those scythes in the back
Little dogs just bark, they think it's ravenous appetite
I am full, although I take my knowledge on a notebook
I don't have to give up anything, because street credit is what counts here
I felt I had to get up today
That something could happen today
Give me a reason to sit down and write right away
I do not want to be stuck in the belt of time
In what is up-to-date, what turns you on, what attracts you, what makes you confused
What torments, what tires.
I give no answer
I'm not putting all the shit in one verse anyway, right?
What?
Each time different, let's take each other seriously
No matter the hate and what the fuck you get from it
Although I admit, I'm used to Superlativez
, Michał Tomasik
I rose from the dust and I turn on my heel
When another rapper shoots facebook here
If you are a rapper, know that
I'll sniff you, or stage fright will eat you up
Hope dies last, so I'll be left alone
We are visiting the city, and you are still planning a plan
I've had different states, bitch, but now
I only have good lines in stock
I have it, it's simple, brother
I do what I want
I do not otherwise and I want to
Money on the counter for our emotions
Hey, and with such a boy workshop
Wrap up, please for the cabin
I am the wolf, nothing inhuman is alien to me, Pater
Don't even ask where I'm going
You're not gonna cut my wings
We are building a pyramid
This is where your leader will lie
Don't even ask where I'm going
You're not gonna cut my wings
We are building a pyramid
This is where your leader will lie
Don't even ask where I'm going
You're not gonna cut my wings
We are building a pyramid
This is where your leader will lie
Don't even ask where I'm going
You're not gonna cut my wings
We are building a pyramid
This is where your leader will lie
I am always cut off from the rest
Because they can not stand today, they can not delete
A pack of wolves for the periphery style
I feed meat from labels and playlists
The sense of smell counts, knowledge, momentum measures prestige
I am chased by fame, my blood burns, my nerves burned
Again like Bey, T.A.Z - Young Dervish
Now you know who the fuck is spinning
Bo-taoshi - changing of the guard
They want war, reading like Vlad on the stake
In them, semaphores as you read the signs
New tracks here, new worlds there
Hey, I'll do what I want
Roses above and the shadow of you below
The cut will not pass you by,
you are going for more
In that dark valley, don't look back
Type
Don't believe anyone when you say you don't stand a chance
They don't know what your really worth yet
There will be many more opportunities on the horizon for you
If you just let go of all that fear quickly
I don't want to be afraid anymore, I don't want to be afraid anymore, I have much more
strength
Those days when I trusted them will not come back
Don't believe anyone when you say no chance
They don't know yet how much are you really worth (Siles)
I am the Young Wolf, I took it, I fulfill my life
Honest fangs to you baby, I'm going down
The face of a wolf is reflected in your eyes
My plans do come true earlier
When you moan out loud, you'll turn me on again
You are like Mensil to me, we come to the fullest
I burn with myself the remnants of a decent line
Give me stuff and pills, sip pills, wow
You have several capable types here from different parts of the country
We'll make a mess in the industry, remember, because
No matter how you get it, it's happening here
You have to bolt again, the pack bolts
Don't even ask where I'm going
You're not gonna cut my wings
We are building a pyramid
This is where your leader will lie
Don't even ask where I'm going
You're not gonna cut my wings
We are building a pyramid
This is where your leader will lie
Don't even ask where I'm going
You're not gonna cut my wings
We are building a pyramid
This is where your leader will lie
Don't even ask where I'm going
You're not gonna cut my wings
We are building a pyramid
This is where your leader will lie
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
ASP 2020
Naga Prawda ft. barvinsky 2020
Full Time Raver ft. Zero, Double L 2020
Słuchaj 2020
Winogronowa Fanta 2020
Nokturn 2020
Rio ft. Megot 2021
Spodnie ft. Smolasty 2020
B-52 Pilot ft. Zero 2020
Hasskrank ft. Tamas, Zero 2019
Nie Mów ft. Paluch, OKI 2020
Cole Bennett ft. Pater 2018
Patermusisz 2019
Sunny Days 2008
Wampiry 2019
Tiere ft. Zero 2015
koktajl ft. Wiatr, Siles, Hubi 2022
Kindersoldaten ft. Zero 2018
Powiedz Mi To W Twarz ft. Jan-rapowanie, Siles 2020
Split ft. Zuza Skrok 2019

Artist lyrics: Zero