Lyrics of Wiara Czyni Cuda - Buczer, DJ Decks, RPS

Wiara Czyni Cuda - Buczer, DJ Decks, RPS
Song information On this page you can find the lyrics of the song Wiara Czyni Cuda, artist - Buczer
Date of issue: 24.02.2012
Song language: Polish

Wiara Czyni Cuda

(original)
Rysiu, Kobra, Wiara Czyni Cuda
White House Na Bicie
Wiara czyni cuda dla mnie to nie pusty slogan
Ale musisz wierzyć ziomuś nie wystarczy dar od boga
Żeby osiągnąć sukces, urzeczywistnić marzenia
Wszystko jest w zasięgu ręki, wystarczy myślenie pozmieniać
Kim byłbym dzisiaj gdybym nie uwierzył w siebie
Zapierdalał bym na etacie za marne grosze
Kim byłbym dzisiaj, chłopaku przestań
Gdybym założył, że za wysoko jest postawiona ta poprzeczka
To wiara w to, że może być lepiej nie gorzej
Sprawia to że mój wzorzec dziś puszcza w Polskę mój krążek
To wiara w to, że może być lepiej nie gorzej
Sprawia to, że łoże na loże w zwycięstwo hajs łoże
Dziękuję za wszystko co od ciebie dostałem
Za ziomków, za hip hop, za wiarę, za talent
Za to, że ktoś kto był największą inspiracją
Jest przede wszystkim przyjacielem a nie tylko wydawcą
To moja wiara sprawiła że się rozwijam i zmieniam
Ludzi szanuję, doceniam, nie oceniam złych czynów
Z dala od skurwysynów czerpiących siłę z upadków
Dziś oni sami padają nie mogąc ruszyć ze startu
A wiara sprawia że kminię bo warto wybaczać innym
Bo każdy popełnia błędy nie każdy czuję się winny
Nie bądź dziecinny człowieku, przestań winić za czyny
Tych którzy lepiej od ciebie radzą se z życiem codziennym
Ja powiem droga nie tędy, nie tędy droga gdy Boga
Nie znajdzie na swojej ścieżce bo siebie Bogiem obwoła
Przerysował realia, rzeczywistość wypaczył
Ty obierz dobry kierunek czy jest właściwy zobaczysz
Bo za normalność ty chciałeś nagrodę najlepiej nobla
A w zamian nie chce nic oddać to zwykły nierób nie kozak
Chujowa poza, pretensje, roszczeniowa postawa
Zamiast zarabiać on wierzy w cuda bez wiary, dramat
Wiara czyni cuda dla mnie tylko wiara w siebie
Ego płata figle więc ci mówię zejdź na ziemie
I kim byłbym dziś gdybym zrezygnował z marzeń
Siedział przy drożnym barze sam zapity w trupa
Szlajał się po klubach z napizganą lambadziarą
Z lekko przypałową dziarą wyżej dupy w krótkiej mini
Nie grał bym dla ludzi innych ludzi za to winił
Sam dla siebie bym był nikim tak do końca po sam finish
Czy mi wyszło sam widzisz w sklepach leży moja płyta
Na najlepszych polskich bitach od najlepszych producentów
Jebać fifti centów co żałują kilku centów
Żeby kupić kozaka oszczędź na jakości mixtape'ów
Bóg nie słuchał mych próśb, sam na siebie byłem zdany
Chłopak rapem zajarany, łukiem omijałem kościół
Może kiedyś na kolana padnę, krzyknę, «dość już»
Nie wierzę w kogoś więcej niż we własne możliwości
(translation)
Lynx, Cobra, Faith Makes Miracles
White House On Beat
Faith works miracles for me is not an empty slogan
But you have to believe, bro, a gift from God is not enough
To be successful, to make your dreams come true
Everything is at your fingertips, all you need to do is change your thinking
Who would I be today if I didn't believe in myself
I would fuck off in a full-time job for a pittance
Who would I be today, boy stop it
If I assumed that the bar was set too high
It is a belief that things can get better, not worse
This makes my master play my disc in Poland today
It is a belief that things can get better, not worse
This makes the bed on the bed into a victory hajs bed
Thank you for everything I got from you
For ... homies, for hip hop, for faith, for talent
For ... someone who was the greatest inspiration
He is primarily a friend, not just a publisher
It was my faith that made me develop and change
I respect people, I appreciate them, I don't judge bad deeds
Away from motherfuckers who draw strength from falls
Today, they themselves fall, unable to move from the start
And faith makes cumin because it's worth forgiving others
Because everyone makes mistakes, not everyone feels guilty
Don't be childish man, stop blaming for your actions
Those who deal with everyday life better than you
I will say the road is not this way, this is not the way if God
He will not find on his path because he will call himself God
He exaggerated reality, distorted reality
You take the right direction, you'll see if it's the right one
Because for normality you wanted a prize, preferably a Nobel Prize
And in return, he doesn't want to give anything back, he's just an ordinary loafer, not a Cossack
A shitty pose, grievances, demanding attitude
Instead of earning money, he believes in miracles without faith, drama
Faith works miracles for me only faith in myself
The ego plays tricks, so I'm telling you, get down to earth
And who would I be today if I gave up my dreams
He was sitting at a roadside bar alone drunk to death
He wandered around clubs with a smeared lambadziara
With a slightly burnt tattoo above the ass in a short mini skirt
I wouldn't play for people, blame other people for that
For myself, I would be nobody until the very end
Did I succeed, you can see my record in stores
On the best Polish bits from the best producers
Fuck the fifti cents who regret a few cents
To buy a Cossack, save on the quality of mixtapes
God did not listen to my requests, I was on my own
The boy was hooked on rap, I avoided the church with a bow
Maybe one day I'll get down on my knees, scream, "enough is enough"
I don't believe in anyone more than in my own abilities
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
Massephase ft. Jonarama, Kobra 2015
Każdy Z Nas ft. RPS, Dudek RPK 2012

Artist lyrics: Kobra