Song information  On this page you can read the lyrics of the song Huty, Zaplecza, Amfibie , by - PrzyłuRelease date: 21.05.2020
Song language: Polish
 Song information  On this page you can read the lyrics of the song Huty, Zaplecza, Amfibie , by - PrzyłuHuty, Zaplecza, Amfibie | 
| Nie znałem prawdziwej biedy | 
| Za to koleżków, co mieli git, nie? | 
| I lepsze napędy, starzy płacili za błędy | 
| Wpadałem do nich na fifke | 
| Musiałem zazdrościć im, oczywiście | 
| Na piździe ujebany szlachcic | 
| Przed koleżanką poświeci nowymi butami, ta milknie | 
| Mój tata Puławska, wybiegał z rańca | 
| I wracał zjechany po biurze | 
| A jego stary, 15 na sofie trymuje se wąsa i ogląda żużel | 
| W planach podróże, tropiki, palmy, chłód Skandynawii | 
| Co roku ta sama gadka, że lecimy w Alpy | 
| Tamtym kupują zabawki (że co?) | 
| Nowy Ericsson bez karty | 
| Chciałbym jak oni, lecz nie martw się o nic | 
| Jak wrócisz, to to mi wystarczy | 
| Mój ojciec walczy, znów | 
| I jedyny chłód, jaki poczuje to zimno klimatyzacji | 
| Stojąc w dwu godzinnym korku do pracy | 
| Jak będzie, to się zobaczy | 
| To dla chłopaków, co na magazynie | 
| Szesnastą godzinę tyrają, żeby | 
| Jakiś tam dobrobyt zapewnić rodzinie | 
| Jak cię to dziwi, to nie miej mi za złe | 
| Że ja się nie dziwię (nie, nie, nie) | 
| Dla prawdziwych, zawsze prawdziwie | 
| Huty, zaplecza, amfibie | 
| To dla chłopaków, co na magazynie | 
| Szesnastą godzinę tyrają, żeby | 
| Jakiś tam dobrobyt zapewnić rodzinie | 
| Jak cię to dziwi, to nie miej mi za złe | 
| Że ja się nie dziwię (nie, nie, nie) | 
| Dla prawdziwych, zawsze prawdziwie | 
| Huty, zaplecza, amfibie | 
| Tęsknię za ziomkami, co wyjechali do Anglii na zmywak | 
| Bo dalej jesteśmy ziomkami, nawet jak któryś się nie odzywa | 
| Nie jeden sęp jest w kraju, gdzie pensja wynosi półtora tysiąca | 
| A za tyle, to nawet Bear Grylls, by tu nie przetrwał miesiąca | 
| Jem mniejszą łyżką, bo wiem, że tylko tak się najem | 
| Wyjechali po lepszą przyszłość, ale pewnie tęsknią za krajem | 
| I może gdzieś na końcu tęczy, czeka na nas szczęście | 
| Myślę o tym, gdy mnie wszystko męczy coraz częściej | 
| Przywieźcie funty i wróćcie zdrowi | 
| Życie to sekundy i to co z nimi zrobisz | 
| Z rapu mam pracę, nie będę oszukiwał | 
| Bo jakoś sobie radzę, ale ćwiczyłem survival | 
| To dla chłopaków, co na magazynie | 
| Szesnastą godzinę tyrają, żeby | 
| Jakiś tam dobrobyt zapewnić rodzinie | 
| Jak cię to dziwi, to nie miej mi za złe | 
| Że ja się nie dziwię (nie, nie, nie) | 
| Dla prawdziwych, zawsze prawdziwie | 
| Huty, zaplecza, amfibie | 
| To dla chłopaków, co na magazynie | 
| Szesnastą godzinę tyrają, żeby | 
| Jakiś tam dobrobyt zapewnić rodzinie | 
| Jak cię to dziwi, to nie miej mi za złe | 
| Że ja się nie dziwię (nie, nie, nie) | 
| Dla prawdziwych, zawsze prawdziwie | 
| Huty, zaplecza, amfibie |