Song information On this page you can find the lyrics of the song Zbastuj Bajerke, artist - chillwagon.
Date of issue: 17.12.2020
Song language: Polish
Zbastuj Bajerke |
Ja tu prawie trzy dychy już gram w tą gierkę |
Mordzia zbastuj bajerkę |
Życie jest piękne, re-re-rekin |
Poznaj mą szczękę, zjadam twoją wędkę |
Robię to na własną rękę tak jak twoje ziomy w nocy |
Ale spuszczam to się na nią, a nie spuszczam się na kocyk |
Kiedy rzucam to na pętlę, to uważaj o czym psioczysz |
Bo kariera będzie krótka mordo tak jak moje włosy |
Musisz być cicho, wtedy kiedy musisz cicho być (musisz być) |
Musisz to wiedzieć, bo możesz zryć |
Jestem z domu, a lecę na blokach (blokach!) |
Mam towarek, lecę jak Pocahontaz |
Nie odpierdalam tu nic na pokaz |
Mówię la vida loca, chociaż umiem się zachować, o-o-oh |
Zbastuj bajerkę, (a-a-ah) |
No, zbastuj bajerkę, (o-o-oh) |
Zbastuj bajerkę, (a-a-oh) |
Zbastuj bajerkę, ej (o-o-oh) |
Wbijam na pętlę mój styl fajerwerkiem |
Moja drużyna, ręką myje rękę (squad) |
Robię nowy benger, cią-cią-ciągle jest trap, trap (rrra) |
Niby to willa, ale to squadhouse |
Telefon dzwoni choć na wakacjach |
Niebo bezchmurne, a słyszę kap-kap |
Ej, ej, ej, nie słucham bla, bla, ej |
Nie z nami syn pilota, nie ma tutaj piłata |
Pamiętaj po pandemii, nadal łapę myje łapa |
Gdziekolwiek bym nie był, zadymiona jest chata |
Zjadam scenę ze smakiem, jeszcze przed nadejściem Pac’a |
Sam sobie szefem jestem, zbladłeś jak wujek Fester |
Bo ty pazerny jesteś, Kizo ma Ester 300 PLN cię szybko wyleczę |
Nie gra gitara, walę na bęben |
Brudna firana, wychodzę pędem |
Lista przebojów, zbastuj bajerkę |
Plan dla takich zjebów, call centermam |
Ja tu w Chillwagonie jestem jak Lewy w Bayernie |
A ty jesteś lewy i odzywasz się niepotrzebnie |
Kiedy ciebie słucham to mi ucho więdnie |
Marna szansa żebyś otworzył kwiaciarnię |
Zbastuj bajerkę, (a-a-ah) |
No, zbastuj bajerkę, (o-o-oh) |
Zbastuj bajerkę, (a-a-oh) |
Zbastuj bajerkę, ej (o-o-oh) |
Co ty tam pierdolisz (co), że inny rap wolałbyś |
To wypierdalaj za bramę, bo cię odholuję, psie, a kysz, a kysz |
Ja nie gawari spanisz, ale w Barcelonie byłem jointy palić |
Trudnie robieniem forsy się, bo myśl to zysk |
A ty bajerę szponcisz i masz ryj jak lis (o-o-oh) |