Lyrics of Nie wymawiam na głos - Bleiz, Jazzy, Ten Typ Mes

Nie wymawiam na głos - Bleiz, Jazzy, Ten Typ Mes
Song information On this page you can find the lyrics of the song Nie wymawiam na głos, artist - Bleiz
Date of issue: 31.12.2008
Age restrictions: 18+
Song language: Polish

Nie wymawiam na głos

(original)
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos…
Nie wymówię na głos
Nie wymawiam na głos, póki nie wychylę do dna
Ale wtedy gubię zasób słów i tracę mentalne ja
To wada pewnych spraw, które wolę zapomnieć
Gdzie słowa mogą ranić, a wspomnienia tylko boleć
Stąd unikam tu wyrazów, bynajmniej na zbytecznych
Bo znam już wartość słów, które mogą coś spieprzyć
I nie wypowiem na głos kobiecie rzeczownika na K
Bo uczono mnie szacunku, a nie plucia w twarz
Nie powiem też czarnuchu, choć robię czarny rap
Do typów, których nie znam, a są czarni jak rap
Bo nie jestem nienawistny, ani żaden nacjo fan
Reprezentuję siebie, a nie Ku Klux Klan
W dupie mam pogawędki typu odkrywanie wnętrza
Jak chcesz mnie poznać, to przy flaszce, nie przy winie i wierszach
Zakazanych słów ja nie wymawiam na głos
Rzeczy spod kołdry, miłości, świec, przekrętów mrocznych faktów
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wypowiem tych kilku słów
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, zostawiam to dla siebie
Nie wymówię na głos czasownika na K
Bo kiedy powiedziałem to kobiecie byłem sam
Minutę później odkryłem, jak samobójczy był to strzał
Au, zabolało, ale pierdolę cię
Życie to gra, w której szkolę się
Nie mówiłem na głos słowa ojciec
To było dla mnie jak synonim «goń się»
Dziś z ojcem jest nawet dobrze
Ale tata to znam tylko z książek
Nie mam owo żalu, specyficzna cecha mojego słownictwa
Jak nie powiesz «Heil Hitler», choćbyś pił z narodowcem ósmego drinka
To właśnie te słowa, których w «Kole fortuny» nie chciałbyś budować
Wolałbyś przegrać i się schować
Proza życia zmusza do kontroli języka
Abonentów sieci telefonicznych, którzy prawu muszą umykać
Jestem ekstrawertykiem, szczególnie w weekend
Otwieram flaszkę i duszę
Ale nad językiem muszę panować i działam
By nie zadusić się jak Howard Hughes
Mówię lub milczę godząc to z językiem ciała, tschüss
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wypowiem tych kilku słów
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, zostawiam to dla siebie
Jak gramy w słowa to dzisiaj w te nieme
Dziwne jak świat, o którym śpiewał nam Niemen
Męskie jak świat, o którym śpiewał mi Jay
Ale są z tych, których nie wymawiam na głos, wiesz
Gorzkie i ostre, zimne i proste tak, że zaciskają gardło
Gdzie zaczynając od pierdół fikcja kończy się prawdą
Kiedyś byłem podatny na naiwności losów, w sposób
W który dzisiaj mógłbym stracić do kilku osób
Ale nie drę się już w tłumie tylko uważam w sumie
Jak Jason Bourne trzymam własny tor
Czuję oczy na plecach
Bo ludzie chcą ciemnej prawdy, od której muszę uciekać
Dlatego szepcę, szeptam, lub wyrażam to w gestach
W cztery oczy wolę słowa, nie suchego SMS’a
Jest tak, jak do niej dzwonię to zaraz tam wpadam
I nie wymawiam na głos słów, od których zwalnia pikawa
W tych sprawach często szyfruję słowa
By nikt z boku nie wiedział czy mówię świństwa, czy zwyczajnie piję browar
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wypowiem tych kilku słów
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, nie wymawiam na głos
Nie wymawiam, zostawiam to dla siebie znów
(translation)
I don't say it, I don't say it out loud...
I won't say it out loud
I don't speak out loud until I lean to the bottom
But then I lose my vocabulary and lose my mental self
It's a flaw in some things that I'd rather forget
Where words can hurt and memories can only hurt
That is why I avoid words here, which are by no means superfluous
Because I already know the value of words that can screw something up
And I will not say a K noun out loud to a woman
Because I was taught respect, not spitting in the face
I won't tell nigga, though I do black rap
To types I don't know and are as black as rap
Because I am not hateful, nor any nation fan
I represent myself, not the Ku Klux Klan
I don't give a shit about discovering the inside
If you want to get to know me, it's with a bottle, not with wine and poems
Forbidden words I do not say aloud
Things under the covers, love, candles, dark facts scams
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I will not say these few words
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I don't pronounce it, I leave it for myself
I won't say the K verb aloud
Because when I said it to the woman, I was alone
A minute later I discovered how suicidal that shot was
Ouch, that hurt, but fuck you
Life is a game in which I train
I didn't say the word father out loud
It was for me like a synonym for «go for it»
Today, it's even good with my father
But I only know my dad from books
I have no regrets, a peculiarity of my vocabulary
How can you not say "Heil Hitler", even if you had the eighth drink with a nationalist
These are the words you wouldn't want to build in "Wheel of Fortune".
You'd rather lose and hide
The prose of life forces you to control your language
Telephone network subscribers who must elude the law
I am an extrovert, especially on the weekend
I open the bottle and soul
But I have to control my tongue and I act
Not to suffocate like Howard Hughes
I speak or remain silent reconciling it with body language, tschüss
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I will not say these few words
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I don't pronounce it, I leave it for myself
When we play words, today we play the silent ones
Strange as the world that the Niemen sang to us about
Masculine as the world that Jay sang to me about
But there are those that I don't say out loud, you know
Bitter and sharp, cold and simple so that they tighten the throat
Where, starting with the bullshit, fiction ends with truth
I used to be susceptible to the naivety of fate, in a way
In which today I could lose up to several people
But I'm not scolding in the crowd anymore, I just think in general
Like Jason Bourne, I keep my own track
I feel eyes on my back
Because people want the dark truth from which I have to run away
That's why I whisper, whisper, or express it in gestures
I prefer words face to face, not a dry SMS
It's like when I call her, I'm right there
And I do not say aloud the words that pikava relieves you of
In these matters, I often scramble words
So that no one on the side knows if I'm talking dirty or just drinking beer
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I will not say these few words
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I don't speak, I don't speak out loud
I don't pronounce it, I leave it to myself again
Translation rating: 5/5 | Votes: 1

Share the translation of the song:

Write what you think about the lyrics!

Other songs of the artist:

NameYear
By Law ft. Jazzy 2016
Team Litty ft. Jazzy 2017
I'm Goin' Down ft. Jazzy 2017
Toe Konec.. ft. Jazzy 2003

Artist lyrics: Jazzy